Nocą ze środy na czwartek przeprowadzono dwie potyczki 1/16 finału Copa Sudamericana z udziałem Argentyńczyków. Jeden przedstawiciel Kraju Tanga awansował dalej, drugi odpadł z podniesioną głową. Zobaczmy także, co wydarzyło się w pierwszych starciach 1/16 finału Copa Argentina:

Copa Sudamericana:

Botafogo vs Patronato 1:1 (1:0)

Gole – 1:0 Luis Henrique (3′), 1:1 Damián Arce (67′)

Drugoligowemu Patronato pozostawało już tylko odpaść z godnością. Udało się choć tyle, albowiem klub z Międzyrzecza zremisował na wyjeździe przeciwko liderowi Campeonato Brasileiro.

Botafogo rozpoczął zgodnie z planem, albowiem już w 3 minucie Brazylijczykom prowadzenie dał Luis Henrique, który z bliska wycelował na praktycznie pustą siatkę dzięki asyście z boku od Jandersona (który przedtem efektownie zwiódł obrońcę gości).

Przedstawiciel Primera Nacional rzucił się do gonienia wyniku. Patronato odnotował rażący niewypał, gdy strzał głową Joela Ghiraldello wybił przed siebie goalkeeper miejscowych, a ofiarna poprawka z kilku metrów Enzo Díaza pechowo przeleciała nad bramką.

Poza tym wiekowy paragwajski bramkarz Roberto Fernández świetnie wybił uderzenie z centrum 16-tki Valentína Pereyry. Zaś Enzo Díaz usiłował nawet trafić przewrotką, ale pomylił się nad poprzeczką.

Później gospodarze zmarnowali kilka ciekawych okazji do podwyższenia zaliczki. Między innymi Janderson tylko obił słupek w akcji sam na sam z centrum pola karnego.

Ubiegłoroczny tryumfator Copa Argentina wykorzystał indolencję rywali i przynajmniej zdołał zremisować na pocieszenie. W 67 minucie zmiennik Damián Arce zdobył gola na wagę honorowego zakończenia udziału w międzynarodowych zmaganiach przez „El Patrón”.

Pomocnik wprowadzony kilka minut wcześniej z ławki rezerwowych, odpowiednio przymierzył nisko w długi róg ze środka szesnastki.

Sensacyjny uczestnik rozgrywek CONMEBOL mógł nawet sensacyjnie zwyciężyć w Rio de Janeiro, aczkolwiek próbę dalszego zasięgu wspomnianego Arce sparował wiekowy „Gatito” Fernández, a oprócz tego goście zdobyli bramkę anulowaną z powodu spalonego.

Skład Patronato: Matías Budiño – Sergio Ojeda, Nicolás Domingo [C], Joel Ghiraldello – Juan Barinaga, Gastón Novero (46′, Tomás Cáceres), Valentín Pereyra (58′, Damián Arce), Fabio Vázquez, Facundo Cobos (86′, Juan Barinaga) – Jorge Váldez Chamorro, Enzo Díaz (86′, Alexander Sosa), Kevin González (58′, Nazareno Solís)

Sędziował: Kevin Ortega (Peru)

Pierwszy mecz – 2:0, awans Botafogo

Botafogo w 1/8 finału sprawdzi umiejętności paragwajskiego klubu Guaraní.

******

San Lorenzo vs Independiente Medellín 2:0 (1:0)

Gole – Adam Bareiro (25′-pen., 80′-pen.)

Bardzo dobrze poczynający sobie w ostatnim czasie San Lorenzo bronił skromnej zaliczki wywalczonej na ziemi kolumbijskiej. Nie tylko ją obronił, ale również wyśrubował swoją wyższość nad Independiente Medellín.

Domowy rewanż „Cuervos” zwyciężyli 2:0 po dwóch golach z rzutów karnych Adama Bareiro. Paragwajczyk zatem zdobył wszystkie trzy gole tegoż dwumeczu.

Podczas całej bieżącej edycji Sudamericany paragwajski napastnik już pięciokrotnie wpisał się na listę strzelców, więc przy okazji dogonił liderów turniejowej klasyfikacji goleadorów.

Pomijając same gole, dodajmy strzał głową występującego przeciw rodakom defensora Rafaela Péreza zablokowany przez bramkarza przyjezdnych podczas rzutu rożnego. Nadto w drugiej połowie Andrés Mosquera odparł techniczną próbę Gonzalo Maroniego z narożnika szesnastki. Chłopcy Rubéna Darío Insúy mogli odnieść tu okazalsze zwycięstwo.

Skład San Lorenzo: Augusto Batalla [C] – Rafael Pérez, Gonzalo Luján Melli, Gastón Hernández – Agustín Giay, Jalil Elías, Iván Leguizamón, Malcom Braida – Gonzalo Maroni (58′, Gastón Campi), Adam Bareiro (89′, Diego Perea), Nahuel Barrios (79′, Agustín Martegani)

Sędziował: Anderson Daronco (Brazylia)

Pierwszy mecz – 1:0, awans San Lorenzo

Rywalem San Lorenzo na etapie 1/8 finału będzie brazylijski São Paulo FC. Czeka nas zatem hitowa batalia!

Copa Argentina:

Estadio Juan Carmelo Zerillo, tzw. El Bosque (La Plata – obiekt Gimnasii)

Defensa y Justicia vs CSR Español 1:0 (0:0)

Gol – Rodrigo Bogarín (58′)

Nieoczekiwanie Defensa y Justicia straszliwie męczyła się z piątoligowcem, ale ostatecznie zdołała wygrać skromnym 1:0.

Decydujące trafienie dla klubu ze stołecznego Florencio Varela uzyskał Rodrigo Bogarín. Paragwajczyk tuż przed upływem godziny pojedynku, z bliska zaadresował futbolówkę do siatki podczas dość chaotycznej ofensywy swojego zespołu.

DyJ nie potrafiła wyraźniej zdominować klubiku występującego aż o cztery klasy rozgrywkowe niżej nawet mimo tego, że od 73 minuty występowała w przewadze liczebnej po czerwonej kartce dla Ezequiela Gayoso. Skończyło się na najmniejszej możliwej victorii.

W 1/8 finału „Sokoły” zmierzą się z Banfield lub drugoligowym Estudiantes Río Cuarto.

******

Estadio Mario Kempes (Córdoba)

Racing Club vs San Martín de Tucumán 2:1 (2:0)

Gole – 1:0 Gonzalo Piovi (23′), 2:0 Jonatan Gómez (39′), 2:1 Emanuel Dening (76′) 

Również jednobramkowym tryumfem do następnego etapu turnieju przeszedł Racing Club, pokonując 2:1 drugoligowy San Martín de Tucumán.

Potentat z Avellanedy szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylił już w pierwszej części zawodów. Kiedy minęły 23 minuty gry, podczas rozegrania rzutu wolnego akcję należycie zwieńczył obrońca Gonzalo Piovi, który niskim uderzeniem w długi róg ze skraju pola karnego znalazł drogę do siatki.

Podwyższył u końcowej fazy premierowej odsłony Jonatan Gómez, koronując szybką zespołową kontrę celnym uderzeniem po ziemi oddanym zza szesnastego metra.

San Martín wywalczył jedynie honorową bramkę w 76 minucie, kiedy doświadczony Emanuel Dening skutecznym wolejem ze środka 16-tki złagodził rozmiar porażki drugoligowca.

Bitwę o ćwierćfinał krajowego pucharu popularna „La Academia” stoczy przeciwko Instituto lub Huracánowi.