Boca górą skromnie mimo dominacji

Boca Juniors w ramach 24 kolejki Liga Profesional gościła na La Bombonera fatalny w tym roku Huracán. Piłkarzom Jorge Almiróna mimo zdecydowanej dominacji nad dołującym oponentem udało się zwyciężyć tylko 1:0.

Boca Juniors vs Huracán 1:0 (0:0) 

Gol – Luis Vázquez (57′)

Teoretycznie „Xeneizes” uchodzili za zdecydowanego faworyta tej konfrontacji. Domowy pojedynek z przedostatnim zespołem stawki miał zakończyć się okazałym tryumfem giganta. Skończyło się jednak na najskromniejszej możliwej victorii, chociaż mimo wszystko ważne są same trzy punkty.

Nawałnica „Azul y Oro” przez długi czas nie przynosiła pożądanych rezultatów.

Już w ósmej minucie pierwszy ciekawszy atak Boca. Dogrania Valentína Barco jednakże nie zdołał spożytkować Luis Vázquez, albowiem jego niski bezpośredni strzał w środek bramki oddany z centrum pola karnego nogami sparował Lucas Chaves.

Podczas rzutu rożnego głową przymierzył Bruno Valdez, lecz Chaves wychwycił piłkę po próbie paragwajskiego stopera, uprzedzając przy tym Marcelo Weigandta.

Stuprocentową szansę gospodarze zaprzepaścili u finiszu pierwszej połowy, kiedy Frank Fabra pędził z kontrą po kornerze dla rywali. Kolumbijczyk haczony przez obrońcę miał naprzeciw siebie tylko wychodzącego goalkeepera i z szesnastego metra strzałem otartym od jego nogi zaledwie obił słupek!

Po chwili poprawka Barco ze środka 16-tki otłukła poprzeczkę, a kolejnej dobitce zapobiegł defensor Huracánu, wybijając futbolówkę głową sprzed własnej bramki.

Następnie „Bosteros” mieli jeszcze rzut rożny, gdzie piłkę właściwie to odbitą w centrum pola karnego od Weigandta pewnie pochwycił bramkarz „El Globo”.

Przełom wreszcie nastąpił w 57 minucie, kiedy asystę Cristiana Mediny wykorzystał Luis Vázquez. Młody napastnik umknął dwóm obrońcom i ze środka szesnastki bezpośrednim uderzeniem w długi róg przesądził o wygranej Boca Juniors. Przy tym uprzedził wychodzącego doń bramkarza.

Dla 22-letniego Vázqueza to pierwszy w bieżącym roku gol na arenie ligowej.

Chwilę później podwyższyć mógł Valentín Barco, jednakże Chaves heroicznie zablokował mocne uderzenie utalentowanego rudzielca z boku 16-tki.

„Genueńczycy” powinni byli wyśrubować swoją zaliczkę, lecz następnie podczas kornera główkę Nicolása Valentiniego złapał Chaves, który kilka minut potem „arquero” gości zahamował również biegnącego jeden na jednego Vázqueza pośrodku pola karnego.

Huracán wieńczył zawody w dziesiątkę, albowiem tuż przed upływem regulaminowego czasu sędzia po sprawdzeniu VAR ukarał bezpośrednio czerwoną kartką ich pomocnika Fernando Godoy’a za brutalne wejście w nogę młokosa Mediny.

Summa summarum „Bosteros” przewyższyli skromnym 1:0 zespół z ligowego dna, choć mogli zdystansować go różnicą kilku bramek.

Skład Boca Juniors: Sergio Romero – Marcelo Weigandt, Bruno Valdez, Nicolás Valentini, Frank Fabra – Cristian Medina (90+2′, Diego González), Guillermo Fernández [C], Alan Varela, Valentín Barco (83′, Norberto Briasco-Balekian) – Miguel Ángel Merentiel (67′, Ezequiel Fernández), Luis Vázquez (83′, Darío Benedetto)

Sędziował: Nicolás Ramírez

W ligowej stawce Boca nareszcie wskoczyła chociaż do czołowej dziesiątki! Aktualnie „Niebiesko-Złoci” okupują dziewiąte miejsce ze zdobytymi 35 punktami. 

Oby wśród tabeli rocznej chłopcy Jorge Almiróna w najbliższym czasie awansowali do lokat honorowanych wejściem do przyszłorocznej Copa Libertadores.

Natomiast Huracán nadal jest przedostatni, zebrawszy marne 19 oczek. To dla „Quemero” już czternasty z rzędu mecz bez wygranej we wszystkich rozgrywkach! 

Następny bój Boca Juniors rozegra w najbliższą niedzielę, kiedy sprawdzi na wyjeździe Gimnasię La Plata pod szyldem 25 kolejki Liga Profesional.

Comments are closed.