We wtorek rozpoczęto etap ćwierćfinałów Pucharu Argentyny. O pierwsze miejsce w najlepszej czwórce turnieju zmierzyli się Banfield i Godoy Cruz. Ci pierwsi wygrali po konkursie rzutów karnych.
Estadio Juan Gilberto Funes (La Punta – prowincja San Luis)
Banfield vs Godoy Cruz 1:1 (1:1), rzuty karne – 3:1
Gole – 1:0 Jesús Dátolo (7′-pen.), 1:1 Enzo Larrosa (42′)
Jeżeli chodzi o tabelę roczną Liga Profesional, to obie ekipy ubiegają się o bilety do Copa Sudamericana. Godoy Cruz do niedawna liczył się nawet o wyścigu o mistrzostwo, ale ostatnie załamanie formy wykreśliło „Winiarzy” z tejże gonitwy.
Aczkolwiek ci, którzy uczestniczą w krajowym pucharze, siłą rzeczy wciąż mogą liczyć na fazę grupową Copa Libertadores. Te aspiracje musi już porzucić Godoy Cruz.
„El Bodeguero” po remisie 1:1, musiał uznać wyższość klubu z południa aglomeracji Buenos Aires podczas serii jedenastek.
Już w pierwszych dziesięciu minutach zawodów obie drużyny wywalczyły po rzucie karnym. Niemniej jedenastkę dla Banfield w 7 minucie wykorzystał Jesús Dátolo, a podyktowane chwilę później wapno dla „Mendocinos” zmarnował Martín Ojeda.
Facundo Cambeses obronił wapno autorstwa kapitana oponentów, a chwilę potem sparował także dobitkę z ubocza 16-tki Urusa Enzo Larrosy.
PS. Warto przy okazji odnotować, iż wiekowy Dátolo zdobył czwartą bramkę w bieżącej edycji Copa Argentina i został samodzielnym liderem turniejowej klasyfikacji strzelców.
Kiedy minęło przeszło półgodziny spotkania, weteran Dátolo zapragnął też strzelić z rzutu wolnego, ale jego próbę zeń ofiarnie wybił Diego Rodríguez.
Godoy Cruz wyrównał w 42 minucie dzięki celnej główce zza piątego metra, jaką przypuścił Enzo Larrosa.
Druga połowa pod dyktando wyżej sklasyfikowanego w lidze mendoskiego teamu. Cambeses zablokował bombę z ubocza pola karnego Tomása Badaloniego, zaś u kresu zawodów Ojeda posłał minimalnie niecelny techniczny strzał zza szesnastego metra.
Wynik 1:1 nie uległ korekcie podczas drugiej odsłony. Zwycięzcę więc musiały wyłonić rzuty karne, a te niczym podczas części zasadniczej boju, lepiej wykonywał Banfield – wygrał je 3:1. Zatem to „El Taladro” melduje się wśród final four Copa Argentina.
W październikowym półfinale Banfield sprawdzi umiejętności Independiente lub Talleres.
Przy okazji „Wiertło” zrewanżowało się „Winiarzom” za porażki w edycjach krajowego pucharu z lat 2016 (0:1 w 1/16 finału) oraz 2017 (1:2 w 1/8 finału).
Godoy Cruz już za pół tygodnia będzie mógł dokonać vendetty, gdyż sobotniej nocy obie te brygady zawalczą ze sobą podczas 22 kolejki Liga Profesional.