Estudiantes za burtą Libertadores

W półfinałach Copa Libertadores drugi raz z rzędu mamy aż trzy drużyny brazylijskie. Argentynie zaś pozostał tylko Vélez. Podsumowanie ćwierćfinałowych rewanżów turniejów CONMEBOL przeprowadzonych w czwartek:

Copa Libertadores:

Estudiantes La Plata vs Athletico Paranaense 0:1 (0:0)

Gol – Vitor Roque (90+6′)

Po bezbramkowym remisie w Kurytybie, laplateńczycy zdawali się być na dobrej drodze do czołowego kwartetu Ameryki Południowej. W ostatniej chwili jednak Estudiantes oddali rywalowi bilety do półfinału! Aktualny mistrz Copa Sudamericana spłatał psikusa „Los Pincharratas”.

Spotkanie wyrównane, ale przy małej przewadze Argentyńczyków. Strzał z rzutu wolnego obrońcy przyjezdnych – Khellvena wybił Mariano Andújar. Wśród miejscowych ze środka szesnastki w obstawie obrony spudłował obok bramki urugwajski stoper Agustín Rogel.

U krańca pierwszej połowy podczas rzutu wolnego dla lokalnej ekipy zza piątego metra uderzył pilnowany Jorge Morel, lecz Bento Krepski przerzucił nad poprzeczką próbę Paragwajczyka.

W drugiej odsłonie „Estu” przeprowadził szybką, groźną kontrę. Niestety pędzący Leandro Díaz haczony przez obrońcę ze środka 16-tki karygodnie chybił obok bramki. Nadto sędzia po zobaczeniu VAR nie uznał gola Luciano Lollo, dopatrując się dyskusyjnego ofsajdu.

Kiedy zdawało się, że ten dwumecz będzie musiał zostać rozstrzygnięty rzutami karnymi, w szóstej dodatkowej Vitor Roque przechylił szalę awansu na rzecz Athletico Paranaense.

W agonicznej akcji pod sam koniec potyczki Vitinho dośrodkował z ubocza szesnastki, po czym zmiennik gości główką na wysokości linii pola bramkowego zdjął piłkę z pięści chcącego ją wybić Mariano Andújara, adresując futbolówkę do siatki.

Tak oto klub z miasta Kurytyba wszedł do 1/2 finału CL bez konieczności denerwowania się podczas serii jedenastek. Sędziwy trener Athletico – Luiz Felipe Scolari osiągnął jeszcze jakiś sukces przed emeryturą.

Laplateńczycy zwieńczyli zatem swą długą kampanię w bieżącym Pucharze Wyzwolicieli, jaka trwała aż od drugiej rundy eliminacyjnej, czyli od połowy lutego.

Skład Estudiantes La Plata: ​Mariano Andújar [C] – Agustín Rogel, Luciano Lollo, Jorge Morel – Leonardo Godoy (77′, Mauro Boselli), Fernando Zuqui, Jorge Rodríguez (90+5′, Nehuén Paz), Emmanuel Más – Manuel Castro, Leandro Díaz (83′, Mauro Méndez), Pablo Piatti (83′, Benjamín Rollheiser)

Sędziował: Andrés Matonte (Urugwaj)

Pierwszy mecz – 0:0, awans Athletico Paranaense

W półfinale Pucharu Wyzwolicieli drużyna Athletico Paranaense sprawdzi umiejętności broniących tytułu Palmeiras. Zatem „Furacão” dostąpią możliwości odwetu za przegraną w marcu Recopę Sudamericana.

Po aż 17 latach posuchy w kontynentalnej elicie „Huragan” ze stanu Paraná najpierw wszedł do ćwierćfinału, a teraz do półfinału CL. W 2005 roku Paranaense grał nawet w wielkim finale Pucharu Wyzwolicieli, gdzie jednak został zmiażdżony przez São Paulo FC.

Czy i teraz „Rubro-Negro” zdoła zarezerwować sobie prawo udziału w decydującej batalii o najistotniejsze klubowe trofeum Ameryki Południowej? 

Wiemy już w stu procentach, iż co najmniej jeden finalista Copa Libertadores będzie brazylijski!

Możliwy wciąż jest drugi konsekutywny finał elitarnego turnieju między Palmeiras i Flamengo, albowiem ci drudzy będą zdecydowanym faworytem półfinału numer dwa, w jakim podejmą Vélez Sarsfield.

Gdyby nie wylosowana drabinka fazy pucharowej CL, która od razu promowała do półfinału jeden argentyński klub, wtedy Liga Profesional drugi raz pod rząd prawdopodobnie nie miałaby żadnego swojego przedstawiciela wśród final four południowoamerykańskiej wersji Ligi Mistrzów…..

Klasyfikacja strzelców Copa Libertadores 2022 (rundy eliminacyjne również są uwzględniane):

8 goli – Pedro (BRA, Flamengo)

7 goli – Rafael Navarro i Rony (obaj BRA, Palmeiras), Lucas Janson (ARG, Vélez Sarsfield)

6 goli – Julián Álvarez (ARG, River Plate)Raphael Veiga (BRA, Palmeiras), Sebastián Rodríguez (URU, Emelec)

5 goli – Junior Sornoza (ECU, Independiente del Valle), Gabriel Barbosa (BRA, Flamengo), Hulk (BRA, Atlético Mineiro).

Kursywą oznaczeni piłkarze nadal uczestniczący w turnieju. 

Copa Sudamericana:

Internacional vs Melgar 0:0, rzuty karne – 1:3

W Porto Alegre nielada sensacja, ponieważ zaściankowy peruwiański Melgar śladem Atlético Goianiense po swym pierwszym ćwierćfinale, osiągnął historyczny półfinał Copa Sudamericana, wyrzucając za okno brazylijskiego giganta!

Po drugim bezbramkowym remisie, a następnie wygranym konkursie rzutów karnych zespół z miasta Arequipa upokorzył „wielki” Internacional! Podczas decydującej formy wyłonienia zwycięzcy trzy z rzędu karniaki obronił Carlos Cáceda, dzięki czemu „Rojinegros” dokonali cudu!

Wynik ów konfrontacji staje się o tyle bardziej zrozumiały, że „Colorados” analogicznie, jak Santos (oraz generalnie większość brazylijskich tytanów) traktowali Sudamericanę po macoszemu i od początku widać było, że nieszczególnie zależy im na wrzuceniu do klubowej gabloty tegoż skalpu.

Pierwszy mecz – 0:0, awans Melgar  

Dla kontrastu w Copa Sudamericana jesteśmy już pewni, że jeden finalista nie będzie brazylijski! Melgar bowiem o finał zawojuje przeciw ekwadorskiemu Independiente del Valle.

Peru pierwszy raz od 2003, czyli od niemal dwóch dekad ma swojego przedstawiciela w półfinale klubowego czempionatu międzynarodowego! Poprzednio stamtąd tej sztuki dokonał Cienciano, ostatecznie wygrywając wówczas Copa Sudamericana. 

Drugi finalista natomiast bez wątpienia będzie pochodził z Kraju Kawy, ponieważ zostanie wyłoniony spośród duetu São Paulo FC-Atlético Goianiense.

Tak czy siak, w 2022 nie uświadczymy tego, co przed rokiem, a mianowicie dwóch brazylijskich finałów w naczelnych klubowych mistrzostwach strefy CONMEBOL.

Klasyfikacja strzelców Copa Sudamericana 2022 (runda eliminacyjna również jest uwzględniana):

8 goli – Bernardo Cuesta (ARG, Melgar)

6 goli – Stiven Mendoza (COL, Ceará)

5 goli – Miguel Borja (COL, Junior), Mario Otazú (PAR, Guaireña).

Kursywą oznaczeni piłkarze nadal uczestniczący w turnieju. 

Pierwsze półfinały Copa Libertadores i Copa Sudamericana zostaną przeprowadzone pod sam koniec sierpnia!

Comments are closed.