Argentinos Juniors pną się do góry

Inauguracja szóstej kolejki Liga Profesional 2022 nastąpiła w Santiago del Estero, gdzie miejscowy Central Córdoba mierzył się z Argentinos Juniors. Faworyzowani delegaci wygrali 2:1, dzięki czemu weszli do czołówki stawki.

Central Córdoba vs Argentinos Juniors 1:2 (0:0)

Gole – 0:1 Nicolás Reniero (51′), 1:1 Jesús Soraire (67′), 1:2 Miguel Torrén (76′-pen.)

Nie uczestnicząc podczas bieżącego roku w międzynarodowych rozgrywkach, Argentinos Juniors zamierzają walczyć o laury na krajowym podwórku. Nie udało się w Copa de Liga Profesional, gdzie na etapie półfinału „El Bicho” musiał po rzutach karnych uznać wyższość Tigre. Może zatem dadzą radę w lidze?

Macierzysty klub Diego Maradony zdołał odnieść zwycięstwo na północy Argentyny z tamtejszym outsiderem na nowoczesnym stadionie Único Madre de Las Ciudades.

Zaczęło się około 10 minuty pojedynku od chybionego strzału Nicolása Reniero ze środka pola karnego. Tydzień temu ów napastnik wreszcie przełamał indolencję, ale przypominał o tym, że fatalnie marnotrawić okazje wciąż potrafi.

W pierwszej połowie za nadmierne protesty wobec sędziego technicznego wyleciał na trybuny trener przyjezdnych Gabriel Milito. Bez niego AJ jednak stanęli na wysokości zadania.

Wracający po kontuzji Nicolás Reniero strzelił drugiego gola podczas czempionatu w 51 minucie. Wynagrodził rażące pudło ze wstępu zawodów i bezpośrednim uderzeniem zza piątego metra trafił do siatki. Asystę z linii bocznej 16-tki wyłożył mu Urus Javier Cabrera.

Podwyższyć mógł Thiago Nuss, lecz feralnie chybił głową obok słupka ze stosunkowo bliskiej odległości.

Central Córdoba odpowiedział w 67 minucie trafieniem Jesúsa Soraire. Pomocnik gospodarzy dla odmiany skutecznie przymierzył głową, zaskakując Federico Lanzillottę.

Szala zwycięstwa niemniej znalazła się po stronie wyżej notowanych gości. Na kwadrans przed finiszem regulaminowego czasu batalii stołeczny klub wywalczył jedenastkę podczas kornera.

Podczas stałego fragmentu gry chilijski bramkarz miejscowych Cristopher Toselli obronił bezpośredni strzał ze środka 16-tki, ale przedtem piłkę ręką trącił debiutujący w seniorskim futbolu 19-letni pomocnik lokalnej ekipy – Ramón Cansinos.

Wapno na decydujące trafienie zamienił  obrońca i zarazem kapitan przyjezdnych Miguel Torrén w 76 minucie.

„Ogrodnicy” szli za ciosem, ale zdobycie trzeciej bramki przerosło ich możliwości. W doliczonym czasie Toselli choćby świetnie wybił uderzenie z bliska Gastóna Veróna. Natomiast przy następnym rzucie różnym głową strzał w słupek posłał Fausto Vera.

Argentinos Juniors awansowali póki co na czwarte miejsce w klasyfikacji przy uzyskanych dziesięciu punktach. 

Piętnasty jest Central Córdoba ze zgromadzonymi siedmioma oczkami. „El Ferroviario” poza pewnym utrzymaniem się w Liga Profesional raczej nie mogą oczekiwać czegokolwiek więcej. Świadom tego Sergio Rondina po tejże porażce zrezygnował z dalszego trenowania ów drużyny.

Comments are closed.