Dwoma wtorkowymi spotkaniami zwieńczono czwartą kolejkę Liga Profesional. Oto podsumowanie dnia, tabela ligowa i czoło klasyfikacji strzelców:
Aldosivi vs Platense 0:0
Aldosivi pozostające pod batutą tymczasowego trenera Diego Villara przerwało passę porażek, zdobywając pierwszy punkt w sezonie. Przy okazji „Rekiny” zablokowały Platense powrót na fotel lidera.
Szansę dla notującego bardzo dobry początek sezonu Platense w 25 minucie zanotował Iván Gómez, jednakże jego strzałem głową z kilku metrów wybił na korner José Devecchi.
Dalekosiężna próba Gonzalo Bergessio także została sparowana przez goalkeepera Aldosivi. Zaś Iván Gómez jeszcze obił poprzeczkę ze środka szesnastki.
Wśród miejscowych z centrum pola karnego uderzył Braian Martínez, ale przytomną interwencją wykazał się Marcos Ledesma.
Natomiast podczas akcji „Kalmarów” z dalszej odległości po ziemi mierzył Juan Cruz Esquivel – wprost do rąk bramkarza.
Druga połowa przyniosła też ofensywę gospodarczy. Strzał ze środka pola karnego młodego Davida Torresa czujny Ledesma sparował.
Esquivel z ubocza 16-tki oddał chytry strzał wybity przez Devecchiego. Piłka jeszcze uderzyła w stojącego przed bramkarzem Horacio Tijanovicha, ale ofiarnie wygarnął ją goalkeepera i przy tym wyrzucił poza boisko.
U kresu batalii, w siódmej doliczonej minucie czerwoną kartkę bezpośrednio zarobił defensor miejscowych Patricio Boolsen, gdyż tuż przed polem karnym sfaulował rywala wychodzącego na czystą pozycję.
Z rzutu wolnego podyktowanego za ów przewinienie obok słupka pomylił się Tijanovich i na tym koniec. Remis bezbramkowy bez cienia wątpliwości daje większą satysfakcję piłkarzom z Mar del Plata, którzy pierwszy raz podczas bieżącego czempionatu nie zeszli na tarczy.
Dla Aldosivi, jak wspomnieliśmy, to pierwszy punkt w sezonie. Nie mamy już zatem zespołu bez żadnego oczka na arenie ligowej.
Platense aktualnie jest na wysokiej (przynajmniej dla tego klubu) czwartej lokacie przy ośmiu oczkach na koncie. Chłopcy Omara De Felippe wystartowali dwoma zwycięstwami, a teraz drugi raz z rzędu remisują.
******
Central Córdoba vs San Lorenzo 0:2 (0:0)
Gole – Iván Leguizamón (56′), Adam Bareiro (87′-pen.)
San Lorenzo rozpoczął kampanię trzema remisami, a teraz wreszcie odniósł zwycięstwo. Trener Rubén Darío Insúa wygrał po raz pierwszy od czasu swego powrotu do macierzystego klubu, tryumfując w Santiago del Estero.
Pierwszy natarł Central Córdoba, aczkolwiek Jesús Soraire przestrzelił obok słupka z dystansu. Później w trakcie rozegrania wolnego głową chybił Matías Di Benedetto.
Nadto Augusto Batalla zahamował uderzenie Renzo Lópeza zza narożnika pola bramkowego i jeszcze Gonzalo Ríos chybił z rzutu wolnego. Te wszystkie zmarnowane szanse zemściły się na „El Ferroviario” po przerwie.
Przełomowa okazała się 56 minuta, kiedy młody Iván Leguizamón zdobył swego drugiego gola jako zawodowiec. Otrzymawszy asystę głową od Ezequiela Ceruttiego, 19-latek kozłowanym strzałem zza pola bramkowego pokonał Cristophera Toselliego.
Pomocnik wpisał się na listę strzelców drugie spotkanie pod rząd. Jednocześnie zaliczył najprawdziwsze wejście smoka, gdyż ledwie kilkadziesiąt sekund wcześniej wszedł na boisko!
Szanse na wyrównanie podczas rzutu rożnego zanotował Matías Di Benedetto, lecz Batalla (który dostał swoją możliwość wykazania się po gorszym meczu Sebastiána Torrico, który tym razem zasiadł na ławce) heroicznie zablokował jego uderzenie główką.
U kresu batalii „Cuervos” wywalczyli rzut karny, po którym przypieczętowali victorię. Jedenastkę na trafienie zamienił Paragwajczyk Adam Bareiro.
Nota bene faulowany w akcji, która wapno sprokurowała był młokos Leguizamón, zatem nastolatek miał tu swój wielki bój – sam strzelił i jeszcze wywalczył karnego u epilogu potyczki!
Na tym nie kres emocji. Central Córdoba nadal starał się strzelić choć honorową bramkę, lecz Batalla zatrzymał strzał Claudio Riaño z boku pola karnego.
Oprócz tego, defensor gości głową wybił z linii bramkowej trzeci groźny strzał też ze łba stopera Di Benedetto przy kornerze.
Za chwilę jeszcze atak „Azulgrany”, jednakże Leguizamón zaprzepaścił szansę na dziewiczy dublet, bowiem jego uderzenie z ubocza 16-tki zablokował Chilijczyk Toselli.
San Lorenzo zgromadził dotychczas sześć punktów, wkraczając do czołowej dziesiątki klasyfikacji. Central Córdoba ma oczka cztery.
Tabela ligowa po czterech kolejkach:
# | Drużyna | M. | Z | R | P | Gole | +/- | Punkty | |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | ![]() |
Newell’s Old Boys | 4 | 3 | 1 | 0 | 4:1 | +3 | 10 |
2 | ![]() |
Boca Juniors | 4 | 3 | 0 | 1 | 10:6 | +4 | 9 |
3 | ![]() |
Gimnasia (LP) | 4 | 2 | 2 | 0 | 7:3 | +4 | 8 |
4 | ![]() |
Platense | 4 | 2 | 2 | 0 | 4:2 | +2 | 8 |
5 | ![]() |
Estudiantes (LP) | 4 | 2 | 1 | 1 | 5:4 | +1 | 7 |
– | ![]() |
Independiente | 4 | 2 | 1 | 1 | 5:4 | +1 | 7 |
7 | ![]() |
Banfield | 4 | 2 | 1 | 1 | 4:3 | +1 | 7 |
8 | ![]() |
San Lorenzo | 4 | 1 | 3 | 0 | 6:4 | +2 | 6 |
9 | ![]() |
Godoy Cruz | 4 | 2 | 0 | 2 | 5:4 | +1 | 6 |
10 | ![]() |
Atlético de Tucumán | 4 | 1 | 3 | 0 | 3:2 | +1 | 6 |
11 | ![]() |
Racing Club | 4 | 2 | 0 | 2 | 5:5 | 0 | 6 |
– | ![]() |
Sarmiento de Junín | 4 | 2 | 0 | 2 | 5:5 | 0 | 6 |
13 | ![]() |
Argentinos Juniors | 4 | 2 | 0 | 2 | 4:4 | 0 | 6 |
14 | ![]() |
River Plate | 4 | 1 | 2 | 1 | 5:2 | +3 | 5 |
15 | ![]() |
Colón (SF) | 4 | 1 | 2 | 1 | 4:4 | 0 | 5 |
16 | ![]() |
Huracán | 4 | 1 | 2 | 1 | 3:3 | 0 | 5 |
– | ![]() |
Lanús | 4 | 1 | 2 | 1 | 3:3 | 0 | 5 |
18 | ![]() |
Talleres | 4 | 1 | 1 | 2 | 3:3 | 0 | 4 |
19 | ![]() |
Vélez Sarsfield | 4 | 1 | 1 | 2 | 3:4 | -1 | 4 |
20 | ![]() |
Tigre | 4 | 1 | 1 | 2 | 6:8 | -2 | 4 |
21 | ![]() |
Central Córdoba (SdE) | 4 | 1 | 1 | 2 | 3:5 | -2 | 4 |
22 | ![]() |
Patronato | 4 | 1 | 1 | 2 | 3:6 | -3 | 4 |
23 | ![]() |
Rosario Central | 4 | 1 | 1 | 2 | 1:4 | -3 | 4 |
24 | ![]() |
Unión (SF) | 4 | 1 | 1 | 2 | 6:10 | -4 | 4 |
25 | ![]() |
Arsenal de Sarandí | 4 | 0 | 3 | 1 | 5:6 | -1 | 3 |
26 | ![]() |
Defensa y Justicia | 4 | 0 | 3 | 1 | 3:4 | -1 | 3 |
27 | ![]() |
Barracas Central | 4 | 0 | 2 | 2 | 4:7 | -3 | 2 |
28 | ![]() |
Aldosivi | 4 | 0 | 1 | 3 | 1:4 | -3 | 1 |
Klasyfikacja strzelców:
3 gole – Exequiel Zeballos (Boca Juniors), Jonatan Álvez (Unión), Mateo Retegui (Tigre), Salomón Rodríguez (Godoy Cruz), Leandro Benegas (Independiente).