Po przełomie w Pucharze Ligi nadszedł czas dla Boca Juniors na szlagierową bitwę Copa Libertadores w Brazylii przeciwko Corinthians. Niestety, kontynentalny czempionat nie wybacza letargu. „Xeneizes” polegli 0:2 w São Paulo.

Grupa E:

Corinthians vs Boca Juniors 2:0 (1:0)

Gole – Maycon (5′, 78′)

Na przełomie lat 2012-2013 te drużyny na arenie Copa Libertadores spotkały się ze sobą aż czterokrotnie. W 2012 podczas wielkiego finału elitarnego turnieju górą byli Brazylijczycy, ale już rok później Boca wyrównała rachunki, eliminując Corinthians w 1/8 finału.

Po blisko dekadzie przerwy dwaj giganci latynoskiego futbolu, mający za sobą wielomilionowe rzesze kibiców, znów stanęli naprzeciw siebie. Tym razem w największym mieście Brazylii na Neo Química Arena górą byli miejscowi.

Boca przystąpiła do boju bez Darío Benedetto w wyjściowym składzie, który tuż przed meczem nabawił się problemów mięśniowych. Zastąpił go Luis Vázquez. Natomiast „Pipa” wszedł w drugiej odsłonie i wypadł blado.

Tragiczny początek „Bosteros” ustawił pojedynek. Już w 5 minucie Maycon celną główką zaskoczył Javiera Garcíę, otwierając wynik na rzecz Brazylijczyków.

Później García obronił niskie uderzenie z boku szesnastki Adsona.

W 22 minucie dobrą okazję zniweczyła ekipa przyjezdnych. Luis Vázquez na piątym metrze nie sięgnął piłki po centrze Cristiana Mediny z narożnika pola karnego.

Na początku drugiej połowy sam Medina zapragnął pokonać bramkarza, lecz jego niskie przymierzenie z ubocza szesnastki po rykoszecie od obrońcy pewnie wychwycił zaprawiony w bojach Cássio.

Natomiast w 69 minucie słynny niegdyś Paulinho, który w młodości nawet zaliczył epizod na ziemi polskiej, chybił główką obok słupka z okolicy piątego metra.

Niestety, od 78 minuty było po wszystkim. Pomysłowa akcja Corinthians rozkręcona przez Williana. Podanie odeń przejął Roger Guedes i jego centrę z boku 16-tki nieodpowiednio wybił García, po czym Maycon w polu bramkowym huknął do siatki. Skompletował dublet i ustalił wynik na 2:0.

W 2012 niejaki Emerson Sheik w finale Copa Libertadores, a teraz Maycon swymi dwoma golami zapewnili „Timão” tryumf nad Boca.

Pod koniec rywalizacji przyjezdni starali się wysupłać choćby honorową bramkę, lecz bezowocnie. Ezequiel Zeballos dwukrotnie próbował z dystansu – Cássio wówczas bezproblemowo interweniował.

Skład Boca Juniors: Javier García – Luis Advíncula, Carlos Zambrano, Gabriel Aranda, Frank Fabra [C] – Cristian Medina (57′, Exequiel Zeballos), Guillermo Fernández, Juan Ramírez (64′, Alan Varela) – Eduardo Salvio, Luis Vázquez (57′, Darío Benedetto), Óscar Romero

Sędziował: Andrés Matonte (Urugwaj)

Niestety, na chwilę obecną „Genueńczycy” zamykają tabelę grupy E, uciuławszy tylko trzy oczka na półmetku fazy grupowej.

We wszystkich bitwach Boca podczas CL 2022 póki co padał wynik 2:0 dla gospodarzy.

Corinthians zostali liderem z sześcioma punktami. Trzeba jeszcze oczekiwać na wynik czwartkowej potyczki Always Ready z Deportivo Cali.

Za tydzień ekipa Sebastiána Battaglii (o ile „León” nie otrzyma do tego czasu wypowiedzenia umowy) skonfrontuje się na wysokościach Boliwii ze wspominanym Always Ready.

Przedtem, sobotniej nocy Boca Juniors w przedostatniej kolejce grupowej Copa de Liga Profesional podejmie na La Bombonera beniaminka Barracas Central.