Już po zakończeniu mercado Boca Juniors zatrudniła dwóch piłkarzy. Jeden zawita do klubu już teraz, drugi dopiero w czerwcu.

W tej chwili „Xeneizes” zakontraktują Óscara Romero. To 29-letni ofensywny pomocnik z Paragwaju, który przez ostatnie pół roku nie miał klubu.

Ostatnio występował dla odwiecznego rywala Boca – San Lorenzo de Almagro, z którym pod koniec sierpnia zeszłego roku rozwiązał umowę ze względu niezapłaconych pensji. Wcześniej grał także dla Racingu Club, a więc innego teamu z argentyńskiej elity.

Estadio Nuevo Gasometro opuścił wraz z bratem bliźniakiem Ángelem, który niedawno zasilił meksykański Cruz Azul.

Nota bene, gdy w grudniu wiceprezes klubu Juan Román Riquelme chciał zatrudnić właśnie Ángela Romero, nie uwzględniał możliwości sprowadzenia w pakiecie również Óscara.

Ostatecznie Ángel skuszony lepszymi pieniędzmi wybrał Meksyk.

Natomiast problematyka Cristiana Pavóna, który nie chce przedłużyć wygasającego za kilka miesięcy kontraktu i aktualnie jest odsunięty od składu wskutek konfliktu z zarządem, zmieniła nastawienie włodarzy „Bosteros”. Summa summarum sięgnęli oni właśnie po Óscara zamiast Ángela. Reprezentant Paragwaju podpisze wkrótce dwuletnią umowę.

Boca Juniors mogła sprowadzić go poza okienkiem transferowym, ponieważ do najbliższej soboty teamy Liga Profesional mogą jeszcze sprowadzić po jednym graczu z wolnego transferu lub z zagranicy.

Natomiast od czerwca na La Bombonera występował będzie Rodrigo Aliendro. 31-letni środkowy pomocnik również przybędzie z wolnego transferu, po tym jak za pół roku skończy mu się kontrakt z Colónem.