Męczarnie „El Bicho” w Pucharze

Niewyobrażalne katusze z anonimem przechodzili Argentinos Juniors. W ostatnim ćwierćfinale Pucharu Argentyny rzutem na taśmę jakoś wymęczyli zwycięstwo z beniaminkiem drugiej ligi, choć mieli przewagę liczebną przez ponad połowę spotkania.

Estadio Único (San Nicolás de Los Arroyos – prowincja Buenos Aires)

Argentinos Juniors vs San Telmo 2:1 (0:1)

Gole – 0:1 Thomas Amilivia (38′), 1:1 Kevin MacAllister (64′), 2:1 Matías Romero (90+3′)

Zgodnie z planem Argentinos Juniors weszli do półfinału Copa Argentina, lecz ileż litów potu musieli wylać nim pokonali przeciętniaka Primera Nacional.

Sensacją olbrzymiego kalibru zapachniało w 38 minucie, kiedy AJ cios zadał….. piłkarz, który do San Telmo jest od nich wypożyczony!

Thomas Amilivia celną główką w polu bramkowym pokonał swój macierzysty klub, dając prowadzenie drugoligowcowi. Gola wbitego teamowi, który go wychował nie celebrował.

Jednak nie zapowiadało się, ażeby outsider długo miał być na plusie. Zaledwie cztery minuty później ich piłkarz David Achucarro wskutek brzydkiego faulu zarobił drugie „żółtko”, a więc czerwoną kartkę.

Mało tego, jeszcze 37-letni trener San Telmo – Pablo Frontini poszedł jego śladem, gdyż zbyt obelżywie kwestionował powyższą decyzję arbitra, za co rozjemca Hernán Mastrangelo i jego wyrzucił na trybuny.

Argentinos Juniors miał ułatwioną możliwość szybkiego odwrócenia rezultatu na swoją korzyść. Jednakże chłopcom Gabriela Milito nieco czasu zajęło, nim dopięli swego.

Dopiero w 64 minucie wyrównał Kevin MacAllister, główką z okolicy piątego metra w sporym zamieszaniu poprawiając odbity przez bramkarza strzał kolegi.

Dalsza część meczu, choć pod dyktando faworytów grających z jednym piłkarzem więcej, to przez długi czas nie potrafili oni przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść.

Wydawało się, że padnie remis i do wyłonienia zwycięzcy potrzebne będą rzuty karne.

Tych ostatecznie Argentinos Juniors uniknęli, gdyż w trzeciej doliczonej minucie, tuż przed finiszem starcia, Matías Romero dał im awans do półfinału.

Młody pomocnik wprowadzony na samą końcówkę pojedynku uderzył wślizgiem z centrum 16-tki podczas rozegrania rzutu wolnego, a piłka po palcach goalkeepera wleciała do siatki.

Argentinos Juniors po wejściu do fazy pucharowej Copa Libertadores, pierwszym takim od 35 lat (odpadnięcie tam w 1/8 finału przeciw wielkiemu River Plate nie jest dla nich powodem do wstydu), teraz staną do decydujących walk o Puchar Argentyny.

W półfinale Argentinos Juniors zmierzą się z Boca Juniors. Będą mieli zatem okazję do vendetty za przegrany także półfinał Copa de La Superliga w 2019 tudzież za przegraną walkę o tegoroczny finał Copa Diego Maradona (wtedy na koniec drugiej rundy grupowej padł remis 2:2, a gdyby AJ wygrali, to weszliby do finału kosztem „Xeneizes”). 

Prawdopodobnie tenże półfinał Copa Argentina odbędzie się dnia 3 listopada. W drugim boju o finał zmierzą się Godoy Cruz z Talleres. Sami pierwszoligowcy weszli do najlepszej czwórki turnieju. 

Comments are closed.