Na rozpoczęcie październikowego maratonu eliminacyjnego Argentyna bezbramkowo zremisowała w Paragwaju. Podsumowanie meczów jedenastej („de facto” dziesiątej) kolejki kwalifikacji Mundialu 2022 w strefie CONMEBOL.
Estadio Defensores del Chaco (Asunción)
Paragwaj vs Argentyna 0:0
Argentyńczycy starli się w Paragwaju z niewygodnym rywalem, którego przeważnie dają radę ograć. Tym razem jednak „Albicelestes” musieli zadowolić się remisem tak, jak w pierwszym starciu tych ekip podczas aktualnej kampanii eliminacyjnej.
Rok temu w listopadzie na argentyńskiej ziemi było 1:1, a teraz dla odmiany żadnego trafienia nie zobaczyliśmy.
Zaczęło się od akcji biało-błękitnej ekipy, lecz uderzenie po ziemi Giovaniego Lo Celso zza pola karnego wyłapał bez trudu Antony Silva.
Paragwajski bramkarz przy innej akcji, chwilę później wyłapał piłkę spod nóg nacierającego Joaquína Correi.
Za to w 4 minucie szansa dla Paragwaju – niskie uderzenie zza szesnastki Santiago Arzamendii sparował Emiliano Martínez.
Przeważali jednak przyjezdni. W 10 minucie Joaquín Correa przymierzył technicznie z boku szesnastki, napotykając interwencję Silvy. Jeszcze dobitka zza szesnastki Leandro Paredesa fatalnie chybiła obok bramki.
Chwilę później zawodnik mediolańskiego Interu zastępujący dziś swego klubowego kolegę – Lautaro Martíneza (który na krótko przed meczem doznał kontuzji) znów szarżował w pole karne od jego boku.
Jego podanie na obszar środka 16-tki w ostatniej chwili przejął Omar Alderete i efektowną piętką tuż sprzed bramki zapobiegł skierowaniu futbolówki do siatki przez Ángela Di Maríę.
Lionel Messi w 26 minucie chybił obok bramki z rzutu wolnego. To nie był jego dzień.
Początek drugiej połowy przyniósł kontratak Paragwaju, podczas którego Emiliano Martínez znakomicie obronił mierzony strzał z ubocza szesnastki Miguela Almiróna w 54 minucie.
Cztery minuty później zaatakowała Argentyna, lecz Silva wybił nad poprzeczką przypadkowy strzał swojego kolegi – Alderete ze środka szesnastki. Obrońca hiszpańskiej Valencii tym sposobem przeciął wrzutkę Di Marii, ocierając się o samobója.
Paragwajczycy bierni nie byli. 64 minuta zawodów mijała, kiedy Martínez musiał sparować bezpośrednie uderzenie z narożnika pola bramkowego Antonio Sanabrii.
Zaraz po wspomnianej akcji ofensywa Argentyny. Silva zablokował dalekosiężną próbę Rodrigo De Paula.
Po 70 minucie Sanabria chybił koło bramki, nisko przymierzywszy z boku pola karnego. „Albicelestes” znów mieli farta.
Zmiennicy mogli przechylić szalę zwycięstwa na korzyść gości u kresu potyczki. W 83 minucie Guido Rodríguez strzelał głową podczas rozegrania kornera – wycelował wprost do rąk Silvy.
Niedługo potem szybki atak Argentyny, podczas którego Alejandro Gómez przymierzył technicznie zza szesnastki, lecz goalkeeper paragwajski znakomicie wybił futbolówkę nad poprzeczką.
W fazie grupowej tegorocznej Copa América popularny „Papu” strzelił zwycięskiego gola dla Argentyny przeciwko Paragwajowi (wygrana 1:0). Dziś powtórki z rozrywki nie uświadczyliśmy.
Natomiast w 88 minucie kontra Paragwaju, podczas której joker „Guaraní” – Carlos González chybił nad poprzeczką bezpośrednim uderzeniem z centrum szesnastki.
Trzeba przyznać, że przynajmniej po zmianie stron gospodarze grali, jak równy z równym przeciwko mistrzom Ameryki Południowej.
Summa summarum w Asunción minionej nocy nie padł żaden gol. Argentyna bezbramkowo dzieli się punktami z Paragwajem na wyjeździe – niczym w poprzedniej kampanii eliminacyjnej MŚ.
Składy:
Paragwaj: Antony Silva – Robert Rojas, Gustavo Gómez [C], Omar Alderete, Junior Alonso, Santiago Arzamendia (54′, Richard Sánchez) – Miguel Almirón, Mathías Villasanti (89′, Fabián Balbuena), Jorge Morel (63′, Ángel Cardozo Lucena), Ángel Romero (89′, Juan Escobar) – Antonio Sanabria (74′, Carlos González)
Trener: Eduardo Berizzo
Argentyna: Emiliano Martínez – Nahuel Molina Lucero, Cristian Romero, Nicolás Otamendi, Marcos Acuña (57′, Nicolás Tagliafico) – Rodrigo De Paul (67′, Alejandro Gómez), Leandro Paredes, Giovani Lo Celso (76′, Nicolás González) – Ángel Di María (67′, Guido Rodríguez), Joaquín Correa (76′, Julián Álvarez), Lionel Messi [C]
Trener: Lionel Scaloni
Sędziował: Anderson Daronco (Brazylia)
Żółte kartki: Villasanti i Alonso (Paragwaj)
W tabeli Argentyna pozostaje wiceliderem ze zdobytymi 19 punktami. Strata do Brazylii się powiększyła, ale przynajmniej przewaga nad trzecim miejscem została utrzymana.
A już najbliższej niedzieli domowe Clásico Río de La Plata przeciw Urusom w ramach zaległej piątej kolejki!
Pozostałe mecze jedenastej kolejki eliminacji MŚ 2022 w strefie CONMEBOL:
Estadio Gran Parque Central (Montevideo)
Urugwaj vs Kolumbia 0:0
Niezwykle ciekawa potyczka dwóch poważnych kandydatów do awansu także obyła się bez bramek. Świetnie bronili goalkeeperzy obu ekip, a zwłaszcza niezawodny David Ospina.
Urugwaj bezbramkowo zremisował u siebie przeciwko groźnej Kolumbii, przez stratę punktów zlatując z podium eliminacyjnej klasyfikacji.
To drugi pod rząd bezbramkowy remis między tymi zespołami licząc również ćwierćfinał Copa América.
Składy:
Urugwaj: Fernando Muslera – Nahitan Nández, José María Giménez (60′, Ronald Araújo), Diego Godín [C], Matías Viña – Federico Valverde, Matías Vecino, Rodrigo Bentancur (77′, Gastón Pereiro), Giorgian De Arrascaeta (45′, Nicolás De La Cruz) – Brian Rodríguez (46′, Darwin Núñez), Luis Suárez (46′, Edinson Cavani)
Trener: Óscar Tabárez
Kolumbia: David Ospina [C] – Stefan Medina, Yerry Mina, Carlos Cuesta, Johan Mojica – Juan Guillermo Cuadrado (80′, Juan Fernando Quintero), Wilmar Barrios, Mateus Uribe (58′, Jefferson Lerma), Luis Díaz – Rafael Santos Borré (58′, Roger Martínez), Radamel Falcao (58′, Duván Zapata)
Trener: Reinaldo Rueda
Sędziował: Jesús Valenzuela (Wenezuela)
Pierwszą bitwę el. MŚ 2022 na wyjeździe między tymi drużynami (z listopada ubiegłego roku) Urugwaj nadspodziewanie łatwo zwyciężył 3:0.
Teraz Kolumbia mając innego selekcjonera u steru okazała się znacznie bardziej wymagająca.
******
Estadio Olímpico de La UCV (Caracas)
Wenezuela vs Brazylia 1:3 (1:0)
Gole – 1:0 Eric Ramírez (11′), 1:1 Marquinhos (71′), 1:2 Gabriel Barbosa (85′-pen.), 1:3 Antony (90+6′)
Ostatnia drużyna tabeli podjęła mającego komplet zwycięstw lidera tabeli. Brazylia mimo męczarni wywiozła całą pulę z Caracas.
Niewiele zabrakło do zaskakującego rezultatu, ale ostatecznie faworyzowana Brazylia wymęczyła zwycięstwo 3:1 i nadal może chwalić się kompletem punktów podczas tychże eliminacji.
Gola w debiucie dla dorosłej reprezentacji „Canarinhos” zdobył Antony, u samego kresu batalii pakując w polu bramkowym futbolówkę do siatki.
Składy:
Wenezuela: Joel Graterol – Ronald Hernández, Josua Mejías (46′, Jhon Chancellor), Nahuel Ferraresi, Óscar González – José Martínez (65′, Édgar Castillo), Tomás Rincón [C] (74′, Junior Moreno) – Adalberto Peñaranda (59′, Eduard Bello), Yeferson Soteldo (od 74′ [C]), Darwin Machís (74′, Sergio Córdova) – Eric Ramírez
Trener: Leonardo González
Brazylia: Alisson – Danilo (77′, Emerson Royal), Marquinhos, Thiago Silva [C], Guilherme Arana (90+1′, Alex Sandro) – Fabinho, Gerson, Lucas Paquetá (63′, Vinícius Júnior) – Éverton Ribeiro (46′, Raphinha), Gabriel Barbosa, Gabriel Jesus (77′, Antony)
Trener: Tite
Sędziował: Kevin Ortega (Peru)
Brazylia nadal jest zdecydowanym przodownikiem stawki, zanotowawszy komplet tryumfów po dziewięciu rozegranych starciach.
Wenezuela okupuje dno tabeli z zaledwie czterema oczkami na koncie.
******
Estadio Monumental Isidro Romero Carbo (Guayaquil)
Ekwador vs Boliwia 3:0 (3:0)
Gole – Michael Estrada (13′), Enner Valencia (16′, 18′)
Ekwador na własnym terenie uchodził za zdecydowanego faworyta potyczki ze słabą Boliwią. I z tejże roli znakomicie się wywiązał!
Niecałych dwudziestu minut miejscowi potrzebowali, aby objąć aż trzybramkowe prowadzenie nad kopciuszkiem.
Te trzy gole rozstrzygnęły losy starcia. Ekwador bezkompromisowo rozbił „Zielonych”. Dublet doświadczonego Ennera Valencii ustrzelony w ciągu niecałych dwóch minut okazał się kwintesencją tego pogromu.
Dzięki niemu 31-latek stał się najskuteczniejszym piłkarzem w dziejach ekwadorskiej reprezentacji, dla której zdobył już 33 gole.
Składy:
Ekwador: Moisés Ramírez – Byron Castillo (46′, Ángelo Preciado), Félix Torres, Piero Hincapié, Pervis Estupiñán – Ángel Mena (64′, Jeremy Sarmiento), Carlos Gruezo (od 64′ [C]), Moisés Caicedo (79′, Jhegson Méndez), Gonzalo Plata – Enner Valencia [C] (64′, Joao Rojas), Michael Estrada (79′, Bryan Angulo)
Trener: Gustavo Alfaro
Boliwia: Carlos Lampe (od 87′ [C]) – Jesús Sagredo, Adrián Jusino, Luis Haquin, Jairo Quinteros, José Sagredo – Boris Céspedes (66′, Marc Francois Enoumba), Leonel Justiniano (81′, Franz Gonzales), Ramiro Vaca (88′, Roberto Carlos Fernández) – Henry Vaca (66′, Víctor Abrego), Marcelo Martins Moreno [C] (87′, John García)
Trener: César Farías
Sędziował: Wilmar Roldán (Kolumbia)
Ekwadorczycy wrócili więc na trzecie miejsce w tabeli, zdobywszy 16 punktów. Lepszym bilansem bramkowym „Tricolor” wyprzedza Urugwaj.
Przedostatnia Boliwia uciułała zaledwie sześć oczek i nie ma co marzyć o Mundialu. Dla „La Verde” sukcesem tutaj będzie uniknięcie ostatniej lokaty.
******
Estadio Nacional (Lima)
Peru vs Chile 2:0 (1:0)
Gole – Christian Cueva (36′), Sergio Peña (64′)
Clásico del Pacífico dla Peru! Reprezentanci kraju Inków pokonali 2:0 Chile, biorąc idealny rewanż za ubiegłoroczną porażkę w pierwszym pojedynku tych drużyn.
Peru objęło prowadzenie w 36 minucie, kiedy gola zdobył Christian Cueva. Czołowy skrzydłowy „Inkasów” skutecznie dobił zza piątego metra.
Zwycięstwo gospodarzy przypieczętował Sergio Peña. W 64 minucie ten ofensywny pomocnik, który od bieżącego roku jest podstawowym graczem Peruwiańczyków na raty pokonał Claudio Bravo.
Za pierwszym razem jego uderzenie zza szesnastki wybił chilijski kapitan, lecz Peña odzyskał piłkę i wślizgiem w polu bramkowym poprawił, ustalając rezultat pojedynku.
U samego kresu spotkania Alexander Callens mógł jeszcze dotkliwiej upokorzyć odwiecznego wroga, lecz feralnie chybił głową z najbliższej odległości, chcąc przeciąć centrę po rzucie wolnym.
Peru zasłużenie wygrało te derby. Chilijczykom nie powiódł się debiut Adidasa na ich koszulkach.
Składy:
Peru: Pedro Gallese – Luis Advíncula, Christian Ramos, Alexander Callens, Miguel Trauco – Pedro Aquino, Yoshimar Yotún – Édison Flores (68′, Marcos López), Sergio Peña (79′, Wilder Cartagena), Christian Cueva (79′, Basilio Gabriel Costa) – José Paolo Guerrero [C] (61′, Jefferson Farfán – od 61′ [C])
Trener: Ricardo Gareca
Chile: Claudio Bravo [C] – Gary Medel, Guillermo Maripán, Sebastián Vegas – Mauricio Isla, Erick Pulgar, Charles Aránguiz (65′, Diego Valdés), Marcelino Núñez (46′, Felipe Mora) – Alexis Sánchez, Ben Brereton Díaz (77′, Luis Jiménez), Jean Meneses (65′, Joaquín Montecinos)
Trener: Martín Lasarte
Sędziował: Christian Ferreyra (Urugwaj)
W tabeli eliminacyjnej Peru zbliża się ku strefie barażowej – jeszcze trzy punkty separują „Los Incos” od niej.
Zaś mizerne obecnie Chile już na półmetku kwalifikacji zdaje się mieć nikłe szanse awansu. Do piątej lokaty „La Roja” traci aż siedem oczek!
Tabela eliminacji Mundialu 2022 w strefie CONMEBOL po dziesięciu kolejkach z osiemnastu:
# | Drużyna | M. | Z | R | P | Gole | +/- | Punkty | |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Brazylia | 9 | 9 | 0 | 0 | 22:3 | +19 | 27 | |
2 | Argentyna | 9 | 5 | 4 | 0 | 15:6 | +9 | 19 | |
3 | Ekwador | 10 | 5 | 1 | 4 | 19:11 | +8 | 16 | |
4 | Urugwaj | 10 | 4 | 4 | 2 | 13:10 | +3 | 16 | |
5 | Kolumbia | 10 | 3 | 5 | 2 | 16:16 | 0 | 14 | |
6 | Paragwaj | 10 | 2 | 6 | 2 | 9:11 | -2 | 12 | |
7 | Peru | 10 | 3 | 2 | 5 | 10:17 | -7 | 11 | |
8 | Chile | 10 | 1 | 4 | 5 | 9:14 | -5 | 7 | |
9 | Boliwia | 10 | 1 | 3 | 6 | 12:25 | -13 | 6 | |
10 | Wenezuela | 10 | 1 | 1 | 8 | 6:18 | -12 | 4 |
Klasyfikacja strzelców eliminacji Mundialu 2022 w strefie CONMEBOL po dziesięciu kolejkach z osiemnastu:
8 goli – Marcelo Martins Moreno (Boliwia)
6 goli – Neymar (Brazylia)
5 goli – Lionel Messi (Argentyna), Michael Estrada (Ekwador)
4 gole – Ángel Romero (Paragwaj), Luis Suárez (Urugwaj), Arturo Vidal (Chile)
3 gole – Roberto Firmino i Richarlison (obaj Brazylia), Luis Muriel i Miguel Borja (obaj Kolumbia), André Carrillo i Christian Cueva (obaj Peru), Gonzalo Plata (Ekwador), Alexis Sánchez (Chile), Lautaro Martínez (Argentyna), Giorgian De Arrascaeta (Urugwaj).