Blamaż Argentyny w pucharach!

River Plate poniósł klęskę w wyjazdowym rewanżu przeciwko Atlético Mineiro i tak oto argentyńskie drużyny wieńczą swój mizerny udział w tegorocznych międzynarodowych rozgrywkach. Podsumowanie środowych i czwartkowych rewanżów 1/4 finału w turniejach CONMEBOL oraz jednego meczu Copa Argentina:

Copa Libertadores:

Atlético Mineiro vs River Plate 3:0 (2:0)

Gole – Matías Zaracho (22′, 61′), Hulk (34′)

Na stadionie Mineirão w Belo Horizonte drużyna River Plate stanęła do obrony argentyńskiego honoru w tegorocznych kontynentalnych pucharach.

Ostatni przedstawiciel Liga Profesional na międzynarodowej arenie w bieżącym roku był tym najbardziej utytułowanym na całym kontynencie w przeciągu co najmniej siedmiu ostatnich lat.

Mimo olbrzymiego doświadczenia piłkarze „Millonarios” ponieśli klęskę w rewanżu na ziemi brazylijskiej i tym samym zakończyli przygodę klubowych przedstawicieli Kraju Tanga w zmaganiach CONMEBOL za 2021 rok.

O zgrozo River analogicznie, jak w pierwszym boju został upokorzony przez Argentyńczyka na usługach Mineiro!

Wprawdzie ich były pomocnik Ignacio Fernández pauzował za czerwoną kartkę sprzed tygodnia, ale wyręczył go Matías Zaracho.

Niemniej wpierw obie ekipy zmarnowały po jednej okazji. Wśród gospodarzy głową obok słupka z bliska minimalnie chybił chilijski snajper Eduardo Vargas, a wśród przyjezdnych uderzenie zza szesnastki Matíasa Suáreza wybił Everson.

Natomiast wychowanek Racingu Club strzelił dwa gole, pieczętujące klęskę ekipy Marcelo Gallardo.

W 22 minucie Zaracho otworzył wynik starcia, przepięknym strzałem nożycami z piątego metra zaskakując Franco Armaniego. Dośrodkował mu Hulk.

Niedługo potem wyrównać mógł Julián Álvarez wbiegając w szesnastkę, ale jego próbę wybił Everson.

Tuzin minut po golu numer jeden podwyższył Hulk, ubiegający się o tytuł króla strzelców trwającej edycji CL.

Wiekowy napastnik otrzymał asystę z połowy boiska od Wenezuelczyka Jeffersona Savarino i znalazłszy się jeden na jednego z goalkeeperem ze skraju pola karnego pokonał go genialną podcinką. Kolejny cudowny gol „Galo”!

Hulk ma siedem trafień na koncie zdobytych podczas starć CL 2021 i traci trzy do najskuteczniejszego Gabriela Barbosy z Flamengo.

U progu drugiej części Zaracho fatalnie chybił nad poprzeczką bezpośrednim uderzeniem z centrum 16-tki.

Natomiast kwadrans po rozpoczęciu drugiej odsłony Zaracho wziął rewanż za rzeczone pudło i skompletował dublet, dobijając River. Skuteczną główką z okolicy piątego metra nie dał szans Armaniemu, wykorzystując centrę z boku szesnastki Savarino.

U kresu starcia „La Banda Roja” zmarnowała szansę na honorowe trafienie, bowiem strzał z rzutu wolnego Nicolása De La Cruza sparował goalkeeper miejscowych.

Kompromitacja bez dwóch zdań! Wielki River Plate odpadł z Libertadores, dwa tygodnie wcześniej został wyrzucony za burtę przez odwiecznego rywala w krajowym pucharze i do końca tego roku będzie uczestniczył już wyłącznie w zmaganiach ligowych….. 

Atlético Mineiro pierwszy raz od 2013 roku (gdy zdobył Libertadores) znalazł się wśród najlepszej czwórki elitarnego turnieju.

„Koguty” z Belo Horizonte udowodniły, że świetne wyniki w fazie grupowej CL nie były dziełem przypadku. Najpierw po rzutach karnych (i przy pomocy sędziów) wyeliminowały Boca, teraz rozbiły River – dwaj najwięksi argentyńscy potentaci wyeliminowani w fazie pucharowej przez Mineiro!

Skład River Plate: Franco Armani [C] – Paulo Díaz, Jonathan Maidana (34′, José Paradela), Héctor Martínez – Milton Casco, Enzo Fernández, Bruno Zuculini (46′, Nicolás De La Cruz), Fabrizio Angileri (46′, Alex Vigo) – Julián Álvarez (73′, Jorge Carrascal), Braian Romero, Matías Suárez (73′, Federico Girotti)

Sędziował: Roberto Tobar (Chile)

Pierwszy mecz – 1:0, awans Atlético Mineiro

Trener Atlético Mineiro – Cuca już po raz trzeci w bieżącym roku dokopał Argentyńczykom w Copa Libertadores! W styczniu, prowadząc jeszcze Santos, podczas półfinału poprzedniej edycji CL ośmieszył Boca Juniors. W lipcu, już jako sternik Mineiro podczas 1/8 finału znów dokopał „Xeneizes”, a teraz pogrążył River Plate! 

W 2020 roku z Santosem dwukrotnie po 2:1 pokonał Defensa y Justicia podczas fazy grupowej Pucharu Wyzwolicieli. 

Dodajmy, iż w 2013 roku (kiedy Mineiro jedyny raz dotychczas wygrywał Puchar Wyzwolicieli) Cuca również opiekując się zawodnikami „Galo” w półfinale wyeliminował Newell’s Old Boys, zaś w fazie grupowej tamtej edycji rozbił Arsenal de Sarandí.

W 2017 roku stojąc na czele Palmeiras podczas fazy grupowej CL raz zwyciężył i raz zremisował (grając niemal całe spotkanie w osłabieniu) z Atlético de Tucumán. 

Do tego w 2011 roku podczas rywalizacji grupowej Libertadores trenując lokalnego rywala Mineiro – Cruzeiro rozbił 5:0 i 3:0 Estudiantes La Plata! 

Jeszcze w edycji CL 2004 jako szkoleniowiec São Paulo FC podczas 1/8 finału wykosił Rosario Central. PRAWDZIWY EKSTERMINATOR ARGENTYŃSKICH EKIP! 

Cuca z Argentyńczykami dla odmiany poległ dwukrotnie – w 2007 podczas 1/8 finału Sudamericany przeciw River jako szkoleniowiec Botafogo oraz z przyczyn pozaboiskowych (wprowadzenie do gry zawieszonego gracza i w konsekwencji tego kara walkowera za pierwszy mecz) szkoląc Santos w 1/8 finału Libertadores z Independiente. 

——

Totalny nokaut Brazylii nad Argentyną podczas tegorocznych edycji CL oraz CS!

W półfinale „Galo” stoczy brazylijską konfrontację z broniącym tytułu Palmeiras. 

Pierwszy raz od 2006 roku, czyli od piętnastu lat Argentyna nie ma żadnego swojego przedstawiciela w półfinałach Copa Libertadores i Copa Sudamericana! 

Drugi środowy rewanż 1/4 finału CL:

Flamengo vs Olimpia 5:1 (2:1)

Gole – 1:0 i 5:1 Gabriel Barbosa (30′, 77′), 2:0 Bruno Henrique (36′), 2:1 Jorge Recalde (45′), 3:1 Willian Arão (49′), 4:1 Saúl Salcedo (56′-samobój)

Awans Flamengo do półfinału po goleadzie tej drużyny dokonanej przed tygodniem był tylko formalnością.

Jednakże piłkarze z Rio de Janeiro nie są minimalistami i ponownie zmiażdżyli paragwajską Olimpię! Tym razem „Rubro-Negro” rozbili giganta z Asunción jeszcze wyżej, bo aż 5:1!

Gabriel Barbosa dorzucił tutaj dublet i już z dziesięcioma golami strzelonymi zdecydowanie lideruje wśród rankingu goleadorów Copa Libertadores 2021.

Wygląda na to, iż „Gabigol” po roku odzyska tytuł króla strzelców południowoamerykańskiej Ligi Mistrzów.

Chłopcy Renato Gaúcho wydają się być głównym faworytem do końcowego tryumfu w CL. Odzyskają Puchar Wyzwolicieli wywalczony przed dwoma laty?

Pierwszy mecz – 4:1, awans Flamengo

Flamengo w półfinale sprawdzi ekwadorską Barcelonę Guayaquil. 

Czwartkowy rewanż 1/4 finału CL:

Barcelona Guayaquil vs Fluminense 1:1 (0:0) 

Gole – 1:0 Gonzalo Mastriani (73′), 1:1 Fred (90+7′-pen.) 

Dzięki Barcelonie Guayaquil mamy choć jeden klub spoza Brazylii wśród półfinalistów elitarnego turnieju.

Remis 1:1 wystarczył „Kanarkom” do awansu ze względu zasady bramek na wyjeździe. Zatem gol z rzutu karnego starego wygi Freda, który u kresu boju odebrał gospodarzom prowadzenie, ostatecznie nie zaszkodził im.

Ekwadorska Barcelona analogicznie, jak cztery lata temu znalazła się wśród najlepszej czwórki Pucharu Wyzwolicieli.

Fluminense odpada w ćwierćfinale tak samo, jak podczas swojego poprzedniego startu w Pucharze Wyzwolicieli w 2013 roku. Osiem lat temu ekipa z Rio de Janeiro musiała uznać wyższość paragwajskiej Olimpii.

Pierwszy mecz – 2:2, awans Barcelona Guayaquil

W półfinale Barcelona Guayaquil skonfrontuje się przeciw innemu teamowi z Rio de Janeiro – Flamengo. Podczas fazy grupowej poprzedniej edycji CL ekwadorski potentat dwukrotnie uległ „Fla”. Teraz nadarza się szansa do odwetu. 

Klasyfikacja strzelców Copa Libertadores 2021:

10 goli –  Gabriel Barbosa (BRA, Flamengo)

7 goli – Hulk (BRA, Atlético Mineiro), Fred (BRA, Fluminense)

6 goli – Rony (BRA, Palmeiras), Miguel Borja (COL, Junior) 

5 goli – Tomás Chancalay (ARG, Racing Club), Braian Romero (ARG, Defensa y Justicia oraz River Plate), Christian Ortiz (ARG, Independiente del Valle), Jarlan Barrera (COL, Atlético Nacional).

Pogrubioną czcionką z kursywą piłkarze, którzy nadal biorą udział w turnieju. 

Zestaw par półfinałowych:

  • Flamengo [BRA] vs Barcelona Guayaquil [ECU]
  • Palmeiras [BRA] vs Atlético Mineiro [BRA]

Gospodarze pierwszych meczów zostali podani na początku. Pierwsze mecze półfinałowe odbędą się w połowie września.

Pierwszy raz w historii co najmniej trzy kluby z jednego kraju wezmą udział w półfinale pojedynczej edycji Copa Libertadores! 

Copa Sudamericana:

Peñarol vs Sporting Cristal 1:0 (1:0)

Gol – Jesús Trinidade (40′)

Odradzający się po dekadzie posuchy na międzynarodowych salonach Peñarol bezproblemowo wszedł do półfinału Copa Sudamericana.

Peruwiański Sporting Cristal nie sprawił kłopotu „Aurinegros”. Urugwajski tytan drugi raz wygrał ćwierćfinałowe starcie dzięki fantastycznej bramce z dystansu pomocnika Jesúsa Trinidade.

Pierwszy mecz – 3:1, awans Peñarol

W półfinale Peñarol sprawdzi brazylijski Athletico Paranaense. 

Czwartkowe rewanże 1/4 finału CS:

Athletico Paranaense vs LDU Quito 4:2 (2:2)

Gole – 0:1 Luis Amarilla (11′), 1:1 i 2:1 Christian (26′, 29′), 2:2 Jhohan Julio (43′), 3:2 i 4:2 Guilherme Bissoli (62′, 69′-pen.) 

Athletico Paranaense drugim brazylijskim klubem w półfinale Copa Sudamericana 2021!

Mimo bardzo trudnej sytuacji po pierwszej połowie klub z Kurytyby summa summarum odrobił stratę sprzed tygodnia i w heroicznym stylu wyeliminował LDU Quito.

Ekwadorczycy zatem mają swojego półfinalistę tylko w Libertadores, a „Furacão” mogą powtórzyć sukces sprzed trzech lat, gdy tryumfowali w Sudamericanie.

Pierwszy mecz – 0:1, awans LDU Quito

Półfinałowym oponentem Athletico Paranaense będzie urugwajski Peñarol. 

W tegorocznych półfinałach Libertadores oraz Sudamericany drużyn brazylijskich znalazło się łącznie pięć na osiem możliwych – więcej, niż połowa! 

******

Libertad vs Santos 1:0 (1:0) 

Gol – Sebastián Ferreira (14′) 

Samobój strzelony w samej końcówce podczas pierwszego meczu ostatecznie nie przeszkodził Libertadowi w uzyskaniu biletów do półfinału.

„El Gumarelo” dzięki szybkiej bramce wygrali domowy rewanż z Santosem i mamy również Paragwajczyków wśród półfinalistów.

Santos zgodnie z przewidywaniami podczas Sudamericany najpierw przyłożył się do boju przeciwko Argentyńczykom (aby dokonać vendetty na Independiente za 1/8 finału Libertadores 2018), ale generalnie odpuścił sobie „Puchar Pocieszenia”. Brazylijscy giganci rzadko przykładają większą wagę do rozgrywek CS.

Pierwszy mecz – 1:2, awans Libertad

Półfinałowym przeciwnikiem Libertadu będzie inny brazylijski team ze stanu São Paulo – RB Bragantino. 

Klasyfikacja strzelców Copa Sudamericana 2021:

9 goli – Agustín Álvarez Martínez (URU, Peñarol)

6 goli – Jonathan Herrera (ARG, Independiente), Gustavo Del Prete (ARG, Torque City Montevideo)

5 goli – Lucas Albertengo (ARG, Arsenal de Sarandí), Humberto Osorio (COL, Jorge Wilstermann), Bernardo Cuesta (ARG, Melgar), Ferreira (BRA, Grêmio), Artur (BRA, RB Bragantino).

Pogrubioną czcionką z kursywą piłkarze, którzy nadal biorą udział w turnieju.

Zestaw par półfinałowych:

  • Peñarol [URU] vs Athletico Paranaense [BRA]
  • RB Bragantino [BRA] vs Libertad [PAR]

Gospodarze pierwszych meczów zostali podani na początku. Pierwsze mecze półfinałowe odbędą się w połowie września.

Copa Argentina:

Estadio Florencio Sola (aglomeracja Buenos Aires – stadion Banfield) 

Gimnasia La Plata vs Argentinos Juniors 2:3 (1:0)

Gole – 1:0 Érik Ramírez (30′), 1:1 Gabriel Carabajal (61′-pen.), 1:2 Nicolás Reniero (68′), 1:3 Germán Guiffrey (77′-samobój), 2:3 Luis „Pulga” Rodríguez (90′-pen.)

Argentinos Juniors nie dali rady wejść do ćwierćfinału Copa Libertadores. Za to na pocieszenie dokonali tej sztuki w Copa Argentina.

Chłopcy Gabriela Milito w batalii 1/8 finału krajowego pucharu do przerwy ulegali niżej notowanej od siebie Gimnasii, lecz czerwona kartka dla obrońcy laplateńczyków – Francisco Gerometty z końcówki pierwszej połowy odwróciła losy potyczki.

Po przerwie „El Bicho” dokonał remontady przeciwko osłabionemu rywalowi, aplikując mu aż trzy bramki.

Wprawdzie pomogły sprzyjające okoliczności, bowiem pierwszy gol padł z jedenastki, a ostatni okazał się samobójczym, lecz i prezenty od losu trzeba umieć wykorzystywać.

Gimnasia u kresu boju zaliczyła jeszcze honorowe trafienie, również po rzucie karnym – spożytkowanym przez weterana „Pulgę”.

W ćwierćfinale Argentinos Juniors zmierzą się z beniaminkiem drugiej ligi o nazwie San Telmo.

Jeśli piłkarze ze stadionu im. Diego Maradony przejdą do półfinału, wtedy być może trafią na Boca Juniors. Wówczas byłaby okazja do odwetu za przegrany półfinał Copa de Superliga 2019.

PS. Warto zauważyć, że na większości południowoamerykańskich stadionów poza Argentyną trybuny już regularnie odwiedza ograniczona ilość widzów. Tylko w ojczyźnie Leo Messiego władze są przesadnie zapobiegawcze, co psuje urok rozgrywek…..

Comments are closed.