Dwa poniedziałkowe spotkania zwieńczyły drugą kolejkę Liga Profesional. Podsumowanie dnia:
Talleres vs Arsenal de Sarandí 2:0 (1:0)
Gole – Carlos Auzqui (15′), Diego Valoyes (80′)
Talleres zrehabilitowali się za głupią wpadkę z pierwszej kolejki, kiedy w Rosario ulegli 2:3 tamtejszym Newell’s Old Boys mimo, że prowadzili już 2:0.
Tym razem „La T” nie roztrwonili dwubramkowej zaliczki osiągniętej nad Arsenalem.
Miejscowi od samego początku rzucili się do szturmu. Najpierw Diego Valoyes minimalnie spudłował obok słupka z szesnastego metra. Później niecelnie w polu bramkowym głową przymierzył Carlos Auzqui.
Ponadto Ángelo Martino uderzał zza pola karnego, aczkolwiek nastrzelił plecy kolegi z zespołu i piłka ponownie minęła bramkę.
Mimo trzech zmarnowanych okazji u wstępu rywalizacji już po kwadransie gry kordobanie objęli prowadzenie. Do siatki trafił Carlos Auzqui.
Otrzymał wspaniałą asystę piętą od Michaela Santosa, a następnie napastnik wypożyczony z River Plate wspaniałą podcinką zza piątego metra wycelował w długi róg bramki Alejandro Mediny.
Ángelo Martino jeszcze raz spróbował z dalszej odległości, lecz nie zaskoczył tym sposobem czujnego goalkeepera przyjezdnych.
Jeden z nielicznych ataków gości to strzał z rzutu wolnego Nicolása Castro, który otarty od muru minął bramkę. Po zmianie stron również Castro posłał dalekosiężne uderzenie, acz te wychwycił Guido Herrera.
Talleres pierwsze podczas nowego czempionatu zwycięstwo przypieczętowali w 80 minucie, kiedy drugiego gola dla nich zdobył Diego Valoyes. Kolumbijczyk głową pokonał Medinę, przecinając dośrodkowanie z rzutu rożnego Diego Garcii.
Urugwajczyk García po zaliczeniu asysty zapragnął własnego trafienia. Przypuścił szarżę w pole karne i wyminął goalkeepera, lecz na ostrym kącie źle złożył się do strzału – futbolówkę na terenie pola bramkowego zdołał wybić obrońca Arsenalu. Skończyło się na 2:0, choć kordobanie powinni byli zwyciężyć wyżej.
Po dwóch kolejkach Talleres zgromadzili trzy punkty, zaś Arsenal z jednym oczkiem okupuje dolne rejony tabeli.
******
Argentinos Juniors vs Newell’s Old Boys 1:0 (0:0)
Gol – Lucas Villalba (86′)
Pozytywne zaskoczenie fazy grupowej tegorocznej Copa Libertadores kontra ligowy średniak uczestniczący ostatnio w zmaganiach grupowych Copa Sudamericana.
Argentinos Juniors przy pomocy przewagi jednego zawodnika rzutem na taśmę wymęczyli zwycięstwo nad ekipą z Rosario.
Ze strony miejscowych najpierw szansy dostąpił Gabriel Florentín. Jego uderzenie z ubocza pola karnego zdołał wybić Alan Aguerre.
NOB stworzyli sytuację od połowy boiska po złym wybiciu Lucasa Chavesa z własnej szesnastki. Goalkeeper miejscowych niemniej naprawił swój błąd i zablokował bezpośredni, niski strzał Juana Garro zza pola karnego.
Błyskawicznie po przerwie za brzydki atak na przeciwnika nakładką bezpośrednią czerwoną kartkę zarobił napastnik przyjezdnych Jonathan Cristaldo. Tydzień temu zdobył zwycięską bramkę dla NOB przeciwko Talleres, a teraz wyleciał z boiska – raz na wozie, raz pod wozem…..
Oczywiście gospodarze zamierzali spożytkować udogodnienie w postaci osłabienia rywala. Najpierw fatalne pudło nad poprzeczką zanotował Gabriel Hauche, chcąc w polu bramkowym poprawić odbity przez obrońcę strzał kompana.
Następnie Gabriel Ávalos chybił nad poprzeczką z główki, zaś inne rażące pudło zaliczył Nicolás Reniero horrendalnie przestrzeliwszy zza piątego metra po przejęciu piłki, gdy miał naprzeciw siebie wyłącznie goalkeepera.
Mało tego, Aguerre musiał jeszcze obronić centrostrzał z rzutu wolnego. Gospodarze przez niemal całą drugą odsłonę bezowocnie najeżdżali pole karne „Trędowatych”.
Argentinos Juniors podobnie, jak dzień wcześniej Rosario Central atut przewagi liczebnej wykorzystali dopiero pod koniec starcia.
W 86 minucie lewy obrońca Lucas Villalba przechylił szalę zwycięstwa na korzyść „El Bicho”. Dośrodkowanie z kornera i pierwszy strzał wychowanka Independiente obronił Aguerre, za to dobitka wślizgiem Villalby mimo szybkiej interwencji dwóch defensorów znalazła drogę do siatki.
W doliczonym czasie Argentinos Juniors powinni byli jeszcze podwyższyć, ale zmarnowali następną setkę. Otrzymawszy podanie od goalkeepera w okolicy szesnastego metra Jerónimo Cacciabue chciał mu zwrócić futbolówkę, ale uczynił to tak tragicznie, że wyłożył „asystę” Reniero, który pędził na pustą bramkę i równie kuriozalnie spudłował z bliska nad poprzeczką…..
Błąd gonił błąd w tej potyczce. Macierzysty klub Diego Maradony mógł rozgromić tutaj inny były klub „El Diego”, a ledwo ledwo wydarł skromne zwycięstwo 1:0.
Po bezbramkowym remisie z Independiente oraz odpadnięciu w argentyńskiej bitwie Libertadores przeciwko River Plate nareszcie Argentinos Juniors ma jakiś powód do radości.
Póki co podopieczni Gabriela Milito uciułali cztery punkty, czyli o jeden więcej, niż ograni dziś przez nich Newell’s Old Boys.
Tabela Liga Profesional po dwóch kolejkach:
# | Drużyna | M. | Z | R | P | Gole | +/- | Punkty | |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Lanús | 2 | 2 | 0 | 0 | 8:3 | +5 | 6 | |
2 | Patronato | 2 | 2 | 0 | 0 | 4:0 | +4 | 6 | |
3 | Godoy Cruz | 2 | 2 | 0 | 0 | 4:2 | +2 | 6 | |
4 | San Lorenzo | 2 | 1 | 1 | 0 | 2:1 | +1 | 4 | |
5 | Argentinos Juniors | 2 | 1 | 1 | 0 | 1:0 | +1 | 4 | |
– | Independiente | 2 | 1 | 1 | 0 | 1:0 | +1 | 4 | |
7 | River Plate | 2 | 1 | 0 | 1 | 5:2 | +3 | 3 | |
8 | Estudiantes (LP) | 2 | 1 | 0 | 1 | 3:1 | +2 | 3 | |
9 | Talleres | 2 | 1 | 0 | 1 | 4:3 | +1 | 3 | |
10 | Newell’s Old Boys | 2 | 1 | 0 | 1 | 3:3 | 0 | 3 | |
11 | Huracán | 2 | 1 | 0 | 1 | 2:2 | 0 | 3 | |
– | Rosario Central | 2 | 1 | 0 | 1 | 2:2 | 0 | 3 | |
13 | Atlético de Tucumán | 2 | 1 | 0 | 1 | 3:4 | -1 | 3 | |
14 | Aldosivi | 2 | 1 | 0 | 1 | 1:2 | -1 | 3 | |
15 | Colón (SF) | 2 | 1 | 0 | 1 | 3:5 | -2 | 3 | |
16 | Gimnasia (LP) | 2 | 0 | 2 | 0 | 2:2 | 0 | 2 | |
17 | Banfield | 2 | 0 | 2 | 0 | 1:1 | 0 | 2 | |
– | Boca Juniors | 2 | 0 | 2 | 0 | 1:1 | 0 | 2 | |
19 | Racing Club | 2 | 0 | 2 | 0 | 0:0 | 0 | 2 | |
20 | Platense | 2 | 0 | 1 | 1 | 2:3 | -1 | 1 | |
21 | Central Córdoba (SdE) | 2 | 0 | 1 | 1 | 1:2 | -1 | 1 | |
22 | Vélez Sarsfield | 2 | 0 | 1 | 1 | 0:1 | -1 | 1 | |
23 | Arsenal de Sarandí | 2 | 0 | 1 | 1 | 1:3 | -2 | 1 | |
24 | Unión (SF) | 2 | 0 | 1 | 1 | 1:5 | -4 | 1 | |
25 | Defensa y Justicia | 2 | 0 | 0 | 2 | 2:4 | -2 | 0 | |
26 | Sarmiento de Junín | 2 | 0 | 0 | 2 | 0:5 | -5 | 0 |
Klasyfikacja strzelców:
4 gole – José Sand (Lanús)
2 gole – Francisco Apaolaza (Estudiantes La Plata), Ramiro Carrera (Atlético de Tucumán), José López (Lanús), Sebastián Sosa Sánchez (Patronato), Matías Suárez (River Plate), Carlos Auzqui (Talleres).
Trzecia kolejka Liga Profesional rozpoczyna się już dziś, ponieważ zaplanowano ją na środek tygodnia. Najwyższa klasa rozgrywkowa w Argentynie zatem nie odpoczywa!