Znakomicie zaprezentowały się argentyńskie drużyny w 1/16 finału Copa Sudamericana. Z 6 argentyńskich drużyn awans uzyskało 5, a odpadło jedynie Atletico Tucuman po bratobójczym pojedynku z Independiente.
Teoretycznie najtrudniejszego rywala miał Lanus. FC Sao Paulo to prawdziwa marka. Po wygraniu u siebie 3:2 El Granate nie byli stawiani w roli faworyta na wyjeździe. W Brazylii co prawda przegrali 3:4, ale awans dała im większą ilość goli strzelonych na wyjeździe. Decydująca bramka dla Lanus padła w 93. minucie, a strzelił ją Nicolas Orsini.
Ciężką przeprawę z Peñarolem Montevideo miał również Velez Sarsfield. W Argentynie padł bezbramkowy remis, a w rewanżowym meczu w Urugwaju remis 1:1. I tym razem o awansie zadecydowały gole strzelone na wyjeździe.
Przed ciężkim zadaniem przed rewanżem stał Union Santa Fe, który u siebie przegrał 0:1 z ekwadorskim Emelec. W Guayaquil Argentyńczycy wygrali jednak 2:1 i również dzięki bramkom na wyjeździe awansowali.
W najlepszej sytuacji przed rewanżem była Defensa y Justicia, która przed tygodniem wygrała 2:1 na wyjeździe z paragwajskim Sportivo Luqueño. W rewanżu u siebie przegrywała do przerwy 0:1 i do 85. minuty było bardzo nerwowo, ale gol w 82. minucie Braiana Romero dał im wyrównanie i remis dający awans.
W ostatniej interesującej nas parze spotkały się dwie argentyńskie ekipy. W pierwszym meczu Independiente pokonało u siebie 1:0 Atletico Tucuman. W rewanżu padł wynik 1:1 i do dalszej rundy awansowali El Rojo.
Drabinka całych rozgrywek tutaj.
Pary „argentyńskie” w 1/8 finału:
- Fénix (Urugwaj) vs. Independiente
- Bolivar (Boliwia) vs Lanus
- Velez Sarsfield vs. Deportivo Cali (Kolumbia)
- Bahia (Brazylia) vs. Union Santa Fe
- Defensa y Justicia vs. Vasco da Gama (Brazylia)
Pierwsze mecze 25-27. listopada. Na pierwszym miejscu gospodarze pierwszego meczu.