Boca lepsza od Club América

MauroZarateGol

Minionej nocy „Xeneizes” rozegrali swój pierwszy mecz towarzyski podczas zgrupowania w Ameryce Północnej. Na Red Bull Arena w New Jersey (obok New Yorku) Boca Juniors odwracając wynik pokonała 2:1 meksykańską Amérikę pod szyldem Colossus Cup. Fenomenalne spotkanie rozegrał Mauro Zárate, który w drugiej połowie wszedł na boisko, aby za chwilę zdobyć dwa przedniej urody gole na wagę zwycięstwa.

Spotkanie rozpoczęło się kiepściutko dla drużyny Gustavo Alfaro, ponieważ już w 12 minucie América objęła prowadzenie dzięki rozegraniu rzutu rożnego. Dośrodkowanie ze stałego fragmentu gry wykorzystał Paul Aguilar. 33-letni prawy obrońca z okolicy piątego metra przymierzeniem w długi róg piłkę do siatki.

Boca do przerwy nie potrafiła odpowiedzieć na cios meksykańskiej ekipy, która wystąpiła tutaj bez aż ośmiu swoich istotnych piłkarzy oddelegowanych na Copa América albo na Gold Cup CONCACAF. Kilkukrotnie groźnie natarł choćby Carlos Tévez, aczkolwiek szczególnie w pierwszej połowie „Apaczowi” skuteczność wyraźnie nie dopisała.

Odsiecz nastąpiła dopiero po wejściu na boisko Mauro Zárate. W 65 minucie ten przebojowy napastnik wprowadzony na boisko trzy minuty wcześniej za Téveza poprowadził pierwszy atak, fenomenalnie wykańczając go – skutecznym lobem ze skraju pola karnego nie dał żadnych szans Óscarowi Jiménezowi.

„Vuelta” natomiast stała się faktem w 73 minucie, kiedy dośrodkowanie z prawej strony boiska Sebastiána Villi przejął w centrum pola karnego Zárate i bezpośrednim, niskim uderzeniem w środek bramki przesądził o zwycięstwie argentyńskiej drużyny.

Mauro

Boca dokonała małej remontady przeciwko ikonie meksykańskiego futbolu. Swoją drogą Club América tej nocy wystąpiła w koszulkach z barwnymi tęczowymi numerami na tyle (warto przy tym zaznaczyć, iż niektórzy wśród „Águilas” grali z trzycyfrowymi numerami – to częsta praktyka w lidze meksykańskiej, niespotykana chyba nigdzie indziej).

Przy okazji wspomnijmy, że swoje pierwsze spotkanie po wyleczeniu kontuzji rozegrał Emanuel Reynoso. Ponadto wśród „Bosteros” zadebiutował 20-letni Alexis MacAllister wypożyczony z angielskiego Brightonu. Na końcówkę starcia wszedł Darío Benedetto przymierzany ostatnimi czasy do opuszczenia Boca.

Pod sam koniec spotkania podwyższyć jeszcze mógł Lisandro López, jednakże uderzenie głową środkowego obrońcy wybił nad poprzeczką meksykański goalkeeper. Po drugiej stronie jedną świetną interwencję u kresu starcia zaliczył także Marcos Díaz, zastępujący dochodzącego do siebie po kontuzji Estebana Andradę – efektownie wypiąstkował groźny strzał z rzutu wolnego argentyńskiego obrońcy rywali, Emanuela Aguilery (eks-Godoy Cruz i Independiente). Mimo emocjonującej końcówki wynik nie uległ dalszym zmianom.

Boca Juniors [ARG] vs Club América [MEX] 2:1 (0:1)

Gole – 0:1 Paul Aguilar (12′), 1:1 i 2:1 Mauro Zárate (65′, 73′)

Składy:

Boca Juniors: Marcos Díaz – Marcelo Weigandt, Lisandro López, Carlos Izquierdoz (46′, Paolo Goltz – od 61′ [C]), Frank Fabra – Nicolás Capaldo (77′, Agustín Almendra), Iván Marcone – Sebastián Villa (77′, Cristian Pavón), Carlos Tévez [C] (61′, Mauro Zárate), Emanuel Reynoso (62′, Alexis MacAllister) – Ramón Ábila (82′, Darío Benedetto)

Trener: Gustavo Alfaro

Club América: Óscar Jiménez – Paul Aguilar [C], Carlos Vargas, Emanuel Aguilera, Jorge Sánchez – Rubén González, Jesús López (66′, Luis Reyes) – Alejandro Díaz (61′, Israel García), Sebastián Córdova (84′, Arturo Sánchez), Andrés Ibargüen – Henry Martín

Trener: Miguel Ángel Herrera

Drugi mecz towarzyski pod szyldem Colossus Cup drużyna Boca Juniors rozegra sobotniej nocy w Seattle przeciwko innemu meksykańskiemu gigantowi – Chivas Guadalajara. Popularne „Koziołki” przed tygodniem doznały klęski 1:5 z River Plate. Czy również Boca urządzi sobie kanonadę przeciwko ubiegłorocznemu klubowi mistrzowie strefy CONCACAF?

Comments are closed.