CA: Chile gromi japońskie rezerwy

Grupa C na Copa América wystartowała pogromami 4:0. Niedzielnej nocy Urugwaj takim rezultatem zdeklasował Ekwador, natomiast dziś broniący tytułu Chilijczycy rozjechali niczym walec gościnnie zaproszoną i grającą rezerwowym składem Japonię. Trudno stwierdzić czy latynoska „La Furia Roja” realnie powalczy o trzecie konsekutywne mistrzostwo Ameryki Południowej, ale niewątpliwie jej napastnik Eduardo Vargas będzie ubiegać się o trzeci pod rząd tytuł króla strzelców tego turnieju.

Estádio do Morumbi (São Paulo)

Japonia vs Chile 0:4 (0:1)

Gole – Erick Pulgar (41′), Eduardo Vargas (54′, 82′), Alexis Sánchez (83′)

Jak na mecz zakończony pogromem rywalizacja okazała się bardzo wyrównana. Japońskie rezerwy niestety raziły nieskutecznością, co sprawiło, iż Chilijczycy zdecydowanie wypunktowali Azjatów pod koniec zawodów.

Pierwsza połowa nadzwyczaj wyrównana, a momentami to Japończycy przeważali. Zapowiadał się bezbramkowy remis do przerwy. Jednak u kresu premierowej odsłony, a dokładniej od 41 minuty Charles Aránguiz dośrodkował z rzutu rożnego i żywiołowym strzałem głową gola zdobył Erick Pulgar. Pomocnik włoskiej Bolonii zdobył swojego pierwszego gola dla reprezentacji.

Chwilę później podwyższyć mógł Alexis Sánchez, aczkolwiek uderzenie głową zza piątego metra chilijskiego gwiazdora wychwycił japoński goalkeeper.

Podopieczni Reinaldo Ruedy podążyli za ciosem w drugiej odsłonie. W 54 minucie kapitalną dwójkową akcję przeprowadzili król strzelców poprzednich dwóch edycji CA – Eduardo Vargas oraz prawy obrońca Mauricio Isla. Ten drugi wyłożył asystę zza linii bocznej pola karnego, natomiast chilijski snajper bezpośrednim uderzeniem przypuszczonym tuż za szesnastym metrem od rykoszetu znalazł drogę do siatki.

Japońskie rezerwy kilkukrotnie zmarnowały stuprocentowe okazje, aby zaliczyć kontaktowe trafienie. Jeden z napastników „Niebieskich Samurai” zza pola bramkowego chybił mając przed sobą niemal pustą siatkę. Inny kuriozalnie chybił w akcji sam na sam.

Spartolone gratki zemściły się u epilogu konfrontacji. Aránguiz zanotował drugą dzisiaj asystę skutecznym dośrodkowaniem z ubocza szesnastki, natomiast Alexis Sánchez głową w polu bramkowym pokonał Keisuke Osako mimo obstawy ze strony japońskiej defensywy. Napastnik Manchesteru United ledwo co wykurował uraz na ten bój, ale i tak poradził sobie znakomicie.

Kilkadziesiąt sekund później gwóźdź do japońskiej trumny wbił Vargas, drugi raz wpisując się na listę strzelców. Kontratak dalekim wykopem z własnego pola karnego zapoczątkował bramkarz Gabriel Arias. Następnie mniej więcej z połowy boiska Alexis Sánchez posłał dogranie do przodu, które spożytkował „Edu”. Na około 25. metrze uprzedziwszy wybiegającego do piłki bramkarza Osako, delikatnie przelobował go i adresując futbolówkę do „pajęczyny” skompletował dublet.

Jedynym zmartwieniem kolumbijskiego selekcjonera Reinaldo Ruedy dowodzącego aktualnie chilijską kadrą jest uraz Arturo Vidala, jakiego największy gwiazdor „La Roja” nabawił się pod koniec pojedynku. Na całe szczęście nie jest to nic poważnego, więc pomocnik FC Barcelony powinien być dyspozycyjny przed następnym meczem.

Batalię o trzecią konsekutywną Copa América reprezentanci Chile zainicjowali wyrównanym spotkaniem, które mimo to bezdyskusyjnie zwyciężyli. W tabeli grupowej dogonili więc Urugwaj, ponieważ rozmiar zwycięstwa osiągnęli identyczny, co faworyzowani „Charrúas”. Jeśli piątkowej nocy Chilijczycy przynajmniej zremisują przeciwko Ekwadorowi, wtedy na 99% zagwarantują sobie ćwierćfinał.

Składy:

Japonia: Keisuke Osako – Teruki Hara, Takehiro Tomiyasu, Noamuchi Ueda, Daiki Sugioka – Yuta Nakayama, Gaku Shibasaki [C], Shoya Nakajima (66′, Hiroki Abe) – Takefusa Kubo, Ayase Ueda (79′, Shinji Okazaki), Daizen Maeda (66′, Koji Miyoshi)

Trener: Hajime Moriyasu

Chile: Gabriel Arias – Mauricio Isla, Gary Medel [C], Guillermo Maripán, Jean Beausejour – Erick Pulgar, Charles Aránguiz, Arturo Vidal (78′, Pablo Hernández) – José Pedro Fuenzalida (80′, Óscar Opazo), Eduardo Vargas, Alexis Sánchez (87′, Junior Fernandes)

Trener: Reinaldo Rueda

Sędziował: Mario Díaz de Vivar (Paragwaj)

Klasyfikacja strzelców po pierwszej kolejce fazy grupowej:

2 gole – Philippe Coutinho (Brazylia), Eduardo Vargas (Chile)

1 gol – Nicolás Lodeiro, Edinson Cavani i Luis Suárez (cała trójka Urugwaj), Roger Martínez i Duván Zapata (obaj Kolumbia), Óscar Cardozo i Derlis González (obaj Paragwaj), Erick Pulgar i Alexis Sánchez (obaj Chile), Everton Soares (Brazylia), Almoez Ali (Katar).

Comments are closed.