Czwartkowej nocy przeprowadzono zaledwie trzy spotkania zakończonej właśnie trzeciej kolejki zmagań grupowych Copa Libertadores 2019. Powodów do optymizmu nie ma Rosario Central. Zdobywcy zeszłorocznej Copa Argentina przegrali w Paragwaju, co kreuje ich jako outsidera grupy H. Trudno mówić o szansach „Canallas” na 1/8 finału.

Grupa H:

Libertad [PAR] vs Rosario Central [ARG] 2:0 (0:0)

Gole – Mathías Espinoza (47′), Jorge Recalde (69′)

Paragwajskie kluby wyjątkowo świetnie radzą sobie w tegorocznej fazie grupowej Copa Libertadores. Wszystkie trzy są liderami swoich grup na półmetku, z czego aż dwie wygrały wszystkie swoje starcia. Kompletem punktów pochwalić się może Libertad Asunción, który nie dał wiele do powiedzenia średniakowi argentyńskiej Superligi.

Do przerwy „Canallas” prowadzeni od niedawna przez Diego Coccę utrzymywali remis mimo masowego ostrzału własnej bramki. Aczkolwiek błyskawicznie po zmianie stron młody pomocnik gospodarzy Mathías Espinoza celną główką przecinając dośrodkowanie z narożnika boiska otworzył wynik na korzyść „El Gumarelo”.

Podwyższył w 69 minucie Jorge Recalde heroicznym dalekosiężnym strzałem obezwładniając Jeremíasa Ledesmę. Natomiast nieco później resztkę wątpliwości rozwiała czerwona kartka dla obrońcy gości Marcelo Ortiza. Stoper ten zapomniał się, podciął ostro rywala, za co obejrzał drugie „żółtko” i szybciej udał się pod prysznic. Sędziowie pokazali aż dziewięć czerwonych kartoników w trzeciej kolejce grupowej Libertadores – rekordowo sporo!

Skład Rosario Central: Jeremías Ledesma (od 64′ [C]) – Nahuel Molina Lucero, Matías Caruzzo (67′, Miguel Barbieri), Marcelo Ortiz, Facundo Rizzi – Joaquín Pereyra, Néstor Ortigoza [C] (64′, Fabián Rinaudo), Rodrigo Villagra, Diego Becker (56′, Washington Camacho) – Claudio Riaño, Fernando Zampedri

Sędziował: Carlos Orbe Ruiz (Ekwador)

Jeśli Central za tydzień przerżnie wyjazdową konfrontację z niespodziewanie dołującym, ale mimo wszystko wyżej notowanym Grêmio, wówczas pożegna się z marzeniami o awansie dalej.

Drugie spotkanie trzeciej kolejki grupy H:

Universidad Católica [CHI] vs Grêmio [BRA] 1:0 (1:0)

Gol – Sebastián Sáez (17′)

Niespodziewanie na drugiej lokacie w grupie śmierci umocniła się Universidad Católica. Bieżący mistrzowie Chile ograli przed własną publiką faworyzowany Grêmio, odskakując mu oraz Rosario Central na pięć oczek.

Wiekowy argentyński napastnik Sebastián Sáez wrócił do Chile z wieloletniej przygody w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i wiedzie Católicę do sukcesu w Libertadores.

Zapowiada się olbrzymia sensacja – brazylijski krezus, zwycięzca oraz półfinalista poprzednich dwóch edycji CL jest coraz bliższy odpadnięcia już po fazie grupowej!

Tabela grupy H po trzech kolejkach:

#	Team		M.	Z	R	P	Gole	+/-	Punkty
1		Libertad	3	3	0	0	7:1	+6	9
2		Universidad Católica	3	2	0	1	4:5	-1	6
3		Grêmio	3	0	1	2	1:3	-2	1
4		Rosario Central	3	0	1	2	2:5	-3	1

Inne czwartkowe spotkanie trzeciej kolejki CL:

Grupa C:

Sportign Cristal [PER] vs Olimpia [PAR] 0:3 (0:0)

Gole – Roque Santa Cruz (53′), William Mendieta (55′), Rodrigo Rojas (80′)

Swój potencjał nareszcie udowodniła Olimpia, która po dwóch remisach na starcie fazy grupowej teraz rozbiła w Peru zdecydowanie niżej notowany Sporting Cristal, co pozwoliło Paragwajczykom objąć prowadzenie w wyrównanej grupie C.

Na starość przypomniał o sobie weteran Roque Santa Cruz, który kiedyś przecież występował dla samego Bayernu Monachium albo Manchesteru City. To właśnie 37-letni napastnik zainicjował kanonadę w Limie, zaś „El Decano” później podążyli za ciosem.

Tabela grupy C po trzech kolejkach:

#	Drużyna		M.	Z	R	P	Gole	+/-	Punkty
1		Olimpia	3	1	2	0	4:1	+3	5
2		Universidad de Concepción	3	1	2	0	6:5	+1	5
3		Godoy Cruz	3	0	3	0	1:1	0	3
4		Sporting Cristal	3	0	1	2	5:9	-4	1

Turniejowa klasyfikacja strzelców:

6 goli – Adrián Martínez (Argentyna, Libertad)

4 gole – Ricardo Oliveira (Brazylia, Atlético Mineiro), Patricio Rubio (Chile, Universidad de Concepción), Marco Ruben (Argentyna, Athletico Paranaense)

3 gole – Roberto Ordóñez i Carlos Garcés (obaj Ekwador, Delfín), Lucas Viatri (Argentyna, Peñarol), Rodriguinho (Brazylia, Cruzeiro), Nicolás López (Urugwaj, Internacional)