Poniedziałkowe pogromy

Zaplanowane na koniec weekendu dwa spotkania 25. kolejki Superliga Argentina przyniosły niezłe goleady. Walczący o Copa Sudamericana zespół Uniónu rozbił u siebie kandydujących do Libertadores przyjezdnych Talleres. Natomiast w meczu bez stawki Tigre nadspodziewanie wysoko upokorzył spadkowe Olimpo. Relacja, tabela ligowa oraz klasyfikacja strzelców:

Unión vs Talleres 3:0 (0:0)

Gole – Jonathan Bottinelli (48′), Yeimar Gómez Andrade (58′), Diego Zabala (90+4′)

Gospodarze nie wygrali czterech ostatnich starć, przez co nie tylko stracili szansę awansu do Pucharu Wyzwolicieli, ale nawet chwilowo wypadli poza miejsca premiowane Sudamericaną. Ekipa Leonardo Madelóna musiała dokonać przełomu i odprawić z kwitkiem rywala wyżej usytuowanego wśród klasyfikacji.

I udało się „Tatengues” wręcz z nawiązką! Przez niemal całą pierwszą odsłonę teoretycznie niżej notowany Unión gniótł przyjezdnych. Szansa do objęcia prowadzenia nadarzyła się podczas doliczonego czasu, aczkolwiek Diego Zabala minimalnie chybił celując w długi róg z dogodnej pozycji na boku pola karnego, gdy ominął defensora.

Na początku drugiej części miejscowi jednakże dosłownie zdmuchnęli Talleres. Co ciekawe pierwsze dwa trafienia rozstrzygające potyczkę były zasługą obrońców. Dwie asysty lewego defensora Luciano Balbiego poskutkowały dwiema golami stoperów. W 48 minucie Balbi obsłużył dośrodkowaniem z rzutu wolnego, natomiast celną główką Guido Herrerę pokonał wiekowy Jonathan Bottinelli.

Dziesięć minut potem Balbi wykonał idealną centrę z kornera, dzięki której kolumbijski obrońca Yeimar Gómez Andrade bezpośrednim uderzeniem zza pola bramkowego podwyższył zaliczkę Uniónu.

W międzyczasie lokalna ekipa mogła również ukąsić po szybkim ataku prawą flanką, aczkolwiek centry Franco Fragapane nie zdołał odpowiednio przeciąć haczony przez obrońców Franco Soldano – oddał zbyt lekki strzał, który ostatecznie wychwycił Herrera.

Te dwa gole rozwikłały wątpliwości komu należy się pełna pula. Talleres zaatakowali dopiero pod koniec zawodów, kiedy zwyczajnie było już za późno. W dodatkowym czasie drugiej odsłony kordobanie wywalczyli rzut karny po faulu bramkarza Nereo Fernándeza na zmienniku Juniorze Ariasie. Jednakże kapitan gospodarzy naprawił swój błąd i bohatersko obronił rzut karny autorstwa samego poszkodowanego.

Nota bene przed samym końcowym gwizdkiem zmarnowana jedenastka zemściła się na gościach. Unión przeprowadził zabójczy atak od połowy boiska, jaki celnym strzałem ze skraju pola karnego wykończył Zabala. Urugwajczyk jednocześnie zrehabilitował się za wcześniej zmarnowaną sytuację.

Pierwsze od półtorej miesiąca zwycięstwo pozwoliło „Tatengues” zająć ósmą lokatę w tabeli. Piłkarze ze stadionu 15. kwietnia odskoczyli na trzy punkty lokalnemu wrogowi Colónowi (który jednak musi rozegrać spotkanie zaległe). Unión zgromadził łącznie 40 oczek, lepszym bilansem bramkowym wyprzedzając Argentinos Juniors oraz Belgrano.

W następnej kolejce wojownicy Madelóna zmierzą się jednak na wyjeździe z Boca Juniors, więc lada chwila mogą ponownie wypaść z grona miejsc oferujących Copa Sudamericana 2019. A przypomnę, iż ten klub jeszcze nigdy nie uczestniczył w kontynentalnych pucharach, więc nadarza mu się niepowtarzalna okazja debiutu.

Talleres wypadli poza top 5, zatem niedawny wicelider przestał współtworzyć strefę awansu do przyszłorocznej Libertadores. Wyprzedzili ich Huracán oraz Independiente. Za tydzień „La T” grają trudny wyjazd ze wspomnianym Huracánem, więc muszą dać z siebie wszystko chcąc ostatecznie załapać się do upragnionej kontynentalnej elity.

*****************************************************************************

Olimpo vs Tigre 1:5 (0:3)

Gole – 0:1 Javier Iritier (7′), 0:2 Ignacio Canuto (26′), 0:3 Diego Sosa (33′), 1:3 David Depetris (87′), 1:4 Ramón Mierez (88′), 1:5 Lucas Janson (90+2′)

Fakt faktem Olimpo w bieżącej kampanii jest obok Arsenalu najgorszą drużyną stawki. Aczkolwiek mało kto spodziewał się tak uwłaczającej klęski bankruta z Bahía Blanca, nawet gdy ten zapewnił już sobie niechybną degradację do Primera B Nacional. Ostatnia ekipa tabeli została bezlitośnie rozszarpana na strzępy przez mizerny obecnie Tigre.

Niezmotywowani żadnym konkretnym celem przyjezdni urządzili sobie najprawdziwszy festiwal strzelecki. Pierwszy raz od 2010 roku strzelili pięć bramek w meczu ligowym. Wówczas rezultatem 5:1 zdeklasowali na wyjeździe River Plate, który jednak wtedy był zwykłym przeciętniakiem.

Tym razem wielką salwę armatnią Tigre zapoczątkował już w 7 minucie. Wynik otworzył Javier Iritier trafiając do pustej siatki dzięki asyście osaczonego przez defensorów Federico Gonzáleza.

„El Matador” poszedł za ciosem, prowadząc dalsze oblężenie bramki ligowego kopciuszka. Po 26 minutach podwyższył wiekowy stoper Ignacio Canuto głową pokonując Carranzę po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Diego Moralesa.

Trzecią cegiełkę nieomal dorzuciłby Jacobo Mansilla, aczkolwiek minimalnie spudłował z rzutu wolnego. Natomiast w 33 minucie „El Matador” wyśrubował trzybramkowe prowadzenie, kiedy narożne dośrodkowanie „Cachete” Moralesa zawędrowało w okolice linii końcowej szesnastki, skąd fantastycznym bezpośrednim uderzeniem bezradnego Jorge Carranzę pokonał skrzydłowy Diego Sosa.

Zadawszy trzeci cios ekipa początkującego szkoleniowca Cristiana Ledesmy wyluzowała trochę. Krótko przed przerwą nawet rozbici gospodarze zaliczyli jedną akcję, aczkolwiek Ezequiel Vidal strzałem zza pola karnego tylko ostemplował spojenie słupka z poprzeczką. U wstępu drugiej połowy następna szansa Tigre – słupek bezpośrednią próbą na krańcu szesnastki ostukał Lucas Janson.

Kolejne bramki padały już u samego kresu starcia. W 87 minucie główką honorowe trafienie dla konającego Olimpo zanotował były reprezentant Słowacji – David Depetris. Wcześniej zmarnował on multum szans. Choćby raz wyminąwszy goalkeepera Julio Chiariniego i mając przed sobą pustą bramkę w ostatniej chwili został powstrzymał go heroiczną interwencją Canuto.

Najwidoczniej „Aurinegros” niepotrzebnie strzelali kontaktową bramkę, albowiem ta rozzłościła Tigre. Kilkadziesiąt sekund później gościom prowadzenie różnicą trzech bramek przywrócił rezerwowy Ramón Mierez. Wykorzystał akcję sam na sam z Carranzą przejąwszy asystę od Jansona.

Eks-reprezentant argentyńskiej młodzieżówki nie zadowolił się samym golem. W doliczonym czasie on i Janson zamienili się rolami – Mierez obsłużył ładnym dośrodkowaniem z ubocza szesnastki, a gwóźdź do trumny spadkowiczowi też w akcji jeden na jednego wbił Lucas Janson. Napastnik, który obiecująco zapowiadał się zanim nie doznał poważnej kontuzji kolana ustalił rezultat na 5:1.

Dzięki efektownej kanonadzie Tigre wzbogacił dorobek do 23 punktów i wśród ligowej stawki aktualnie zajmuje odległe 23. miejsce.

Pogodzone ze spadkową niedolą Olimpo zamyka stawkę, uciuławszy ledwie 13 oczek. W efekcie tej klęski do dymisji podał się ich szkoleniowiec Christian Bassedas.

Tabela Superligi po (prawie) 25. kolejkach:

# Drużyna M. Z R P Gole +/- Punkty
1 Boca Juniors, Argentina Boca Juniors 24 17 2 5 43:17 +26 53
2 Godoy Cruz, Argentina Godoy Cruz 25 15 5 5 41:23 +18 50
3 San Lorenzo de Almagro, Argentina San Lorenzo de Almagro 25 13 8 4 29:18 +11 47
4 Huracán, Argentina Huracán 25 13 7 5 32:21 +11 46
5 Independiente, Argentina Independiente 25 13 6 6 27:16 +11 45
6 Talleres de Córdoba, Argentina Talleres 25 13 5 7 31:18 +13 44
7 Defensa y Justicia, Argentina Defensa y Justicia 25 12 5 8 39:33 +6 41
8 Unión de Santa Fe, Argentina Unión (SF) 25 10 10 5 32:21 +11 40
9 Argentinos Juniors, Argentina Argentinos Juniors 25 12 4 9 34:27 +7 40
10 Belgrano de Córdoba, Argentina Belgrano 25 10 10 5 27:23 +4 40
11 Racing Club, Argentina Racing Club 24 11 6 7 41:28 +13 39
12 River Plate, Argentina River Plate 24 11 5 8 35:26 +9 38
13 Colón de Santa Fe, Argentina Colón (SF) 24 10 7 7 29:20 +9 37
14 Estudiantes de La Plata, Argentina Estudiantes (LP) 24 10 5 9 23:21 +2 35
15 Atlético Tucumán, Argentina Atlético de Tucumán 25 8 10 7 28:25 +3 34
16 Banfield, Argentina Banfield 25 8 7 10 25:23 +2 31
17 Vélez Sarsfield, Argentina Vélez Sarsfield 24 8 7 9 27:31 -4 31
18 Rosario Central, Argentina Rosario Central 25 8 7 10 29:36 -7 31
19 San Martín de San Juan, Argentina San Martín (SJ) 25 8 6 11 26:33 -7 30
20 Patronato de Paraná, Argentina Patronato 25 7 8 10 24:31 -7 29
21 Lanús, Argentina Lanús 25 6 9 10 20:37 -17 27
22 Newell's Old Boys, Argentina Newell’s Old Boys* 25 7 6 12 22:26 -4 24
23 Tigre, Argentina Tigre 25 4 11 10 26:31 -5 23
24 Gimnasia de La Plata, Argentina Gimnasia (LP) 24 6 4 14 22:39 -17 22
25 Temperley, Argentina Temperley 25 4 8 13 18:42 -24 20
26 Chacarita Juniors, Argentina Chacarita Juniors 25 4 6 15 21:34 -13 18
27 Arsenal de Sarandí, Argentina Arsenal de Sarandí 24 2 8 14 15:32 -17 14
28 Olimpo de Bahía Blanca, Argentina Olimpo 25 3 4 18 13:47 -34 13

* – Newell’s Old Boys odjęto trzy punkty za niespłacone zaległości finansowe wobec zatrudnionych piłkarzy.

Klasyfikacja strzelców:

14 goli – Santiago García (Godoy Cruz)

11 goli – Sebastián Ribas (Patronato), Lautaro Martínez (Racing Club)

10 goli – Fernando Márquez (Defensa y Justicia), Franco Soldano (Unión)

9 goli – Darío Benedetto (Boca Juniors), Ignacio Scocco (River Plate), Darío Cvitanich (Banfield), Javier Correa (Godoy Cruz/Colón)

8 goli – Nicolás Fernández (Defensa y Justicia), Nicolás Blandi (San Lorenzo de Almagro), Ignacio Pussetto (Huracán)

7 goli – Nicolás González (Argentinos Juniors), Luís Leal (Newell’s Old Boys), Juan Ferney Otero (Estudiantes La Plata), Fernando Zampedri (Rosario Central), Ricardo Centurión (Racing Club), Lucas Gamba (Unión), Ramón Ábila (Huracán/Boca Juniors), Cristian Lema (Belgrano)

6 goli – Cristian Pavón (Boca Juniors), Mauro Zárate (Vélez Sarsfield), Luis Rodríguez (Atlético de Tucumán), Braian Romero (Argentinos Juniors/Independiente), Lisandro López (Racing Club), Gonzalo Martínez (River Plate), Leandro Fernández (Independiente), Claudio Spinelli (San Martín de San Juan), Junior Arias (Talleres)

5 goli – Juan Ramírez (Talleres), Luis Ardente (San Martín de San Juan), Martín Benítez (Independiente), José Sand (Lanús), Ezequiel Cerutti (San Lorenzo de Almagro), Nicolás Colazo (Gimnasia La Plata), Juan Garro (Godoy Cruz), Adrián Balboa (Patronato), Matías Suárez (Belgrano), Rafael Santos Borré (River Plate), Matías Vargas (Vélez Sarsfield), Germán Herrera (Rosario Central), Ciro Rius (Defensa y Justicia), Diego Zabala (Unión)

Kursywą oznaczeni piłkarze, którzy opuścili ligę argentyńską podczas grudniowo-styczniowej przerwy od rozgrywek

Comments are closed.