Jorge Sampaoli podał 27-osobową kadrę piłkarzy, jakich weźmie ze sobą na marcowe zgrupowanie reprezentacji Argentyny, podczas którego zostaną rozegrane mecze towarzyskie z Włochami i Hiszpanią. Selekcjoner uwzględnił większość zawodników powoływanych w pierwszym półroczu swojej pracy dla „Albicelestes”, aczkolwiek pojawiło się także kilka nowych nazwisk.
Zdumiewające, iż jako nowość trzeba podać Gonzalo Higuaína. Tym razem napastnik Juventusu załapał się do kadry kosztem Mauro Icardiego. Spośród gwiazdorów włoskiej Serie A pominięci zostali nie tylko kapitan Interu, ale również Paulo Dybala oraz Alejandro Gómez. Zdaniem łysego stratega obaj nie doszli do siebie po leczeniu urazów.
Szansę otrzymają także lewy obrońca Nicolás Tagliafico, który po zdobyciu Copa Sudamericana jako kapitan Independiente teraz podbija holenderskie salony oraz zachwycający w barwach angielskiego West Hamu playmaker Manuel Lanzini. Ci dwaj panowie uczestniczyli w pierwszym zgrupowaniu Sampaoliego, w czerwcu ubiegłego roku. Ponieważ ostatnimi czasy spisywali się całkiem dobrze, trener zadecydował o przywróceniu ich do reprezentacyjnego grona.
Pierwszy raz Sampaoli dołączył do swej armii dwóch futbolistów zarabiających na życie w lidze angielskiej. Są nimi wykurowany po poważnej kontuzji kolana Ramiro Funes Mori z Evertonu oraz wiekowy bramkarz Willy Caballero. Rezerwowy goalkeeper Chelsea według selekcjonera bardziej zasłużył na powołanie od chociażby Agustína Marchesína.
Zasadniczo stałymi bywalcami argentyńskiej kadry od kilku miesięcy są Giovani Lo Celso, Leandro Paredes, Federico Fazio, Marcos Acuña oraz Diego Perotti, którym poprzedni selekcjonerzy nie dawali szans wykazania się.
Oto pełna lista „zagranicznych” wybrańców Sampaoliego:
Bramkarze: Sergio Romero (Manchester United, ENG), Nahuel Guzmán (Tigres UANL, MEX), Willy Caballero (Chelsea, ENG)
Obrońcy: Nicolás Otamendi (Manchester City, ENG), Gabriel Mercado (FC Sevilla, ESP), Federico Fazio (AS Roma, ITA), Marcos Rojo (Manchester United, ENG), Nicolás Tagliafico (Ajax Amsterdam, NED), Ramiro Funes Mori (Everton, ENG)
Pomocnicy: Ángel Di María i Giovani Lo Celso (oboje Paris Saint Germain, FRA), Lucas Biglia (AC Milan, ITA), Javier Mascherano (Hebei China Fortune, CHN), Éver Banega (FC Sevilla, ESP), Marcos Acuña (Sporting Lizbona, POR), Leandro Paredes (Zenit Sankt Petersburg, RUS), Manuel Lanzini (West Ham United, ENG)
Napastnicy: Lionel Messi (FC Barcelona, ESP), Sergio Agüero (Manchester City, ENG), Gonzalo Higuaín (Juventus, ITA), Diego Perotti (AS Roma, ITA), Ángel Correa (Atlético Madryt, ESP)
EDIT. Dwa tygodnie później Jorge Sampaoli dokooptował do powyższej listy pięciu futbolistów z argentyńskiej Superligi. Są nimi Cristian Pavón i Pablo Pérez (obaj Boca Juniors), Fabricio Bustos i Maximiliano Meza (obaj Independiente), a także Lautaro Martínez (Racing Club).
Powołanie dla Lautaro Martíneza, choć pierwsze w jego karierze nie jest ani trochę zaskoczeniem. 20-letni utalentowany napastnik Racingu Club dwukrotnie ustrzelił hattricka na oczach Sampaoliego, czym zyskał sobie jego uznanie. Kolejnymi debiutantami są wspomniani wyżej dwaj piłkarze Independiente. Co prawda Bustos otrzymał już powołanie do kadry przed rokiem, ale jeszcze nie zdążył zadebiutować w barwach „Albicelestes”.
EDIT 2. Eduardo Salvio został wycofany ze zgrupowania, ponieważ doznał poważnej kontuzji kolana i najpewniej w ogóle zabraknie go na Mundialu. Za niego powołanie otrzymał Ángel Correa.
Argentyna niebawem rozegra dwa mecze towarzyskie – dnia 23 marca z Włochami (Etihad Stadium: Manchester, Anglia) oraz cztery dni później z Hiszpanią (Estadio Wanda Metropolitano: Madryt, Hiszpania).
Co by nie mówić Higuain grą w Juve zasłużył na powołanie. Jakieś kryteria przejrzyste muszą być.
Przecież on ma kontuzję.
Powinien się wykurować do końca marca, a jak nie, to ktoś zostanie powołany w jego miejsce. Mówiąc szczerze, ostatnią swą formą jednak zasłużył na powołanie. Ale zastanawia mnie czemu nie ma innego juventino – Dybali….
No dobra Higuain wrócił i strzelił gola ze Spurs fartowanie ale strzelił.
Cieszą mnie dwa powołania: Rojo, fajnie że wrócił i Caballero, czemu on nie jest numerem 1 tego nie zrozumię. Męczą tego Romero do bólu.
Tego Salvio nie ogarniam za co on jest powoływany.
Salvio i tak doznał kontuzji kolana, więc jednak nie pojedzie na to zgrupowanie. A prawdopodobnie nawet na sam Mundial. Co do bramkarza – ja o Romero jestem spokojny. Zasłużenie pełni funkcję pierwszego goalkeepera reprezentacji.