Trzy poniedziałkowe starcia dopełniły siedemnastą kolejkę argentyńskiej Superligi. Stawką dnia była walka o pozycję wicelidera – drugie miejsce póty co zaskarbili sobie Talleres. Zwycięstwo „La T” nad beniaminkiem oraz jednoczesna wtopa San Lorenzo w La Placie umożliwiła kordobańczykom suwerenne przejęcie wicemistrzowskiej lokaty. Podsumowanie, zobrazowanie tabeli i klasyfikacji strzelców:

Talleres vs Argentinos Juniors 2:0 (1:0)

Gole – Juan Ramírez (27′), Santiago Silva (53′)

Bezkompromisowe tryumf nad Argentinos Juniors umożliwił podopiecznym Franka Kudelki przejęcia drugiego miejsca w tabeli na wyłączność. Talleres pewną ręką ograli 2:0 wymagającego beniaminka.

W 27 minucie Juan Ramírez otworzył wynik na rzecz gospodarzy. Matías Pisano posłał świetną asystę w szesnastkę, zaś 24-letni pomocnik poczekał na futbolówkę w okolicy jedenastego metra i kiedy ta dostała się pod jego nogi, bezpośrednim uderzeniem przy słupku zaadresował futbolówkę do siatki. Ponieważ Ramírez zadał cios swojemu macierzystemu klubowi, gola nie celebrował.

U wstępu drugiej części natomiast Santiago Silva przypieczętował victorię „La T”. W 53 minucie łysy napastnik bezlitosnym strzałem w okienko ze skraju pola karnego ustalił wynik na 2:0. Drugi gol wiekowego Urusa w barwach kordobańskiego zespołu.

Wzbogaciwszy swój dorobek do 34 punktów Talleres uniezależnili się od San Lorenzo na pozycji wicelidera. Do Boca tracą aż 9 oczek, więc tytuł leży poza ich zasięgiem. Aczkolwiek „subcampeón” również stanowiłby historyczny sukces w dziejach tego klubu. Na dzień dzisiejszy korony mistrza kraju nie świętowali nigdy, a wicemistrzostwo zdobyli tylko raz – w 1977 roku.

Argentinos Juniors, którzy nie zaznali smaku victorii od trzech meczów są czternaści. „El Bicho” osunęli się poniżej miejsc umożliwiających kwalifikację do Sudamericany, co jest dla nich sporym utrapieniem.

*****************************************************************************

Newell’s Old Boys vs Temperley 0:0

Zawiedli NOB pod wodzą tymczasowego szkoleniowca Fabiána Garfagnioliego ledwie bezbramkowo zremisowali u siebie przeciwko bliskiemu degradacji Temperley. Drużyna z Rosario dołuje, ale przynajmniej nie musi martwić się o pierwszoligowy byt. Inaczej, niż outsider ze stolicy – „El Gasolero” w bieżącym roku upodobali sobie remisowanie, ale dzielenie się punktami z innymi nie przybliży ich ku wydostaniu się ze strefy spadkowej.

Miejscowi dominowali, lecz nie znaleźli metody na skierowanie futbolówki do bramki gości. „Trędowaci” skonstruowali kilka ciekawych okazji, nie wykorzystując żadnej.

Pod koniec pierwszej odsłony Joaquín Torres groźnie przymierzył z rzutu wolnego zza linii szesnastego metra, jednak przytomną interwencją wykazał się Josué Ayala. U samego epilogu konfrontacji bramkarz gości wybronił też główkę stopera Fabricio Fontaniniego po dośrodkowaniu z kornera. Skazywany na degradację Temperley wywiózł punkt z El Coloso del Parque.

Oba kluby figurują blisko siebie w klasyfikacji. Oba zgromadziły po 14 punktów – wyżej, bo 23. są Newell’s Old Boys. Natomiast do tkwiącego w strefie spadkowej Temperley należy miejsce 25. Ów dwójkę separuje Tigre. 

*****************************************************************************

Gimnasia La Plata vs San Lorenzo de Almagro 1:0 (0:0)

Gol – Facundo Pereyra (55′)

Przeplatająca lepsze mecze słabszymi Gimnasia La Plata w poprzedniej kolejce wyjechała na tarczy z Santa Fe, ulegając tamtejszemu Colónowi. Teraz dla milszej odmiany „Wilki” sensacyjnie ogołociły przed własnymi trybunami ubiegający się o udział w przyszłorocznej Copa Libertadores zespół San Lorenzo.

Wracający do La Platy skrzydłowy Facundo Pereyra przechylił szalę zwycięstwa na korzyść Gimnasii. Trafieniem w 55 minucie zagwarantował trzy punkty miejscowym, trafiając w polu bramkowym dzięki wrzutce z ubocza szesnastki od Brahiana Alemána.

Ulubieńcy papieża Franciszka dwoili się troili celem wyrównania strat. Jednakże nie osiągnęli upragnionego efektu. Co grosza, kończyli starcie osłabieni, gdyż w 81 minucie za drugą żółtą kartkę wyleciał chilijski defensor Paulo Díaz.

W osłabieni mogli stracić drugiego gola, ale mieli farta do nieskuteczności Gimnasii. Rezerwowy Jerónimo Barrales fatalnie spudłował bezpośrednim uderzeniem zza piątego metra, Nicolás Colazo podczas kontry uderzył zbyt słabo z boku szesnastki i futbolówkę bezproblemowo wyłapał jego imiennik Navarro rywalizujący przeciwko byłej drużynie. Na sam koniec Navarro zablokował też dalekosiężną próbę kapitana Fabiána Rinaudo.

Ostatecznie Gimnasia skromnym 1:0 zwycięża ważną batalię przeciwko stołecznemu gigantowi. Porażka na stadionie El Bosque oddaliła na trzy punkty zespół San Lorenzo od drugich Talleres.

Drużyna Claudio Biaggio okupuje najniższy stopień podium z 31 oczkami – trzy więcej uciułali zawodnicy z Córdoby, aczkolwiek przed „Cuervos” został mecz zaległy. Chociaż nie wiadomo, czy przy obecnej dyspozycji na wyjeździe przeciwko Independiente zainkasują pełną pulę….

Natomiast Gimnasia La Plata stabilizująca się pod kuratelą swego byłego piłkarza Facundo Savy spoczywa obecnie na osiemnastej lokacie, mając na koncie dziesięć punktów mniej od swoich poniedziałkowych ofiar. 

Tabela Superligi po siedemnastu kolejkach:

#	Drużyna		M.	Z	R	P	Gole	+/-	Punkty
1		Boca Juniors	17	14	1	2	34:8	+26	43
2		Talleres	17	10	4	3	23:8	+15	34
3		San Lorenzo	16	9	4	3	20:10	+10	31
4		Independiente	16	8	5	3	16:10	+6	29
5		Racing Club	17	8	4	5	27:19	+8	28
6		Huracán	17	8	4	5	21:16	+5	28
7		Godoy Cruz	17	8	4	5	24:20	+4	28
8		Belgrano	17	7	7	3	15:13	+2	28
9		Unión (SF)	17	7	6	4	19:14	+5	27
10		Estudiantes (LP)	17	8	3	6	18:14	+4	27
11		Colón (SF)	17	7	6	4	18:15	+3	27
12		Atlético de Tucumán	17	6	7	4	19:15	+4	25
13		Defensa y Justicia	17	7	4	6	27:24	+3	25
14		Argentinos Juniors	17	7	3	7	23:22	+1	24
15		Rosario Central	17	6	6	5	20:20	0	24
16		Patronato	17	6	5	6	18:17	+1	23
17		San Martín (SJ)	17	6	4	7	19:22	-3	22
18		Gimnasia La Plata	17	6	3	8	19:24	-5	21
19		Vélez Sarsfield	17	6	3	8	13:19	-6	21
20		Banfield	17	5	4	8	17:18	-1	19
21		River Plate	17	5	4	8	20:23	-3	19
22		Lanús	17	5	4	8	14:29	-15	19
23		Newell’s Old Boys*	17	4	5	8	14:17	-3	14
24		Tigre	17	2	8	7	13:20	-7	14
25		Temperley	17	3	5	9	9:25	-16	14
26		Chacarita Juniors	17	3	3	11	13:22	-9	12
27		Olimpo	17	3	3	11	11:29	-18	12
28		Arsenal de Sarandí	17	1	5	11	9:20	-11	8

* – Newell’s Old Boys odjęto trzy punkty za niespłacone zaległości finansowe wobec zatrudnionych piłkarzy.

Klasyfikacja strzelców:

9 goli – Darío Benedetto (Boca Juniors), Sebastián Ribas (Patronato)

8 goli – Nicolás Fernández (Defensa y Justicia), Santiago García (Godoy Cruz)

7 goli – Franco Soldano (Unión), Lautaro Martínez (Racing Club)

6 goli – Nicolás Blandi (San Lorenzo de Almagro), Darío Cvitanich (Banfield), Ignacio Scocco (River Plate), Fernando Márquez (Defensa y Justicia), Fernando Zampedri (Rosario Central), Luis Rodríguez (Atlético de Tucumán), Ignacio Pussetto (Huracán)

5 goli – Cristian Pavón (Boca Juniors), Ramón Ábila (Huracán/Boca Juniors), Nicolás González (Argentinos Juniors), Braian Romero (Argentinos Juniors/Independiente), José Sand (Lanús), Lucas Gamba (Unión), Ezequiel Cerutti (San Lorenzo de Almagro), Luis Leal (Newell’s Old Boys), Lisandro López (Racing Club), Nicolás Colazo (Gimnasia La Plata), Juan Ferney Otero (Estudiantes La Plata)

4 gole – Junior Arias i Lucas Olaza (obaj Talleres), Nahitan Nández (Boca Juniors), Gonzalo Martínez (River Plate), Maximiliano Romero (Vélez Sarsfield), Leandro Fernández (Independiente), Diego Zabala (Unión), Brian Sarmiento (Newell’s Old Boys), Adrián Balboa (Patronato), Matías Suárez (Belgrano), Juan Garro (Godoy Cruz), Javier Correa (Godoy Cruz/Colón), Franco Troyansky (Olimpo)

Kursywą oznaczeni piłkarze, którzy opuścili ligę argentyńską podczas grudniowo-styczniowej przerwy od rozgrywek