Pierwsze starcie w tegorocznej edycji Pucharu Argentyny przebiegło dla Boca Juniors lekko, przyjemnie i finezyjnie. Mistrzowie Argentyny zdeklasowali 5:0 trzecioligową Gimnasia y Tiro de Salta na etapie 1/32 finału. Kapitalne spotkanie dla Darío Benedetto oraz „Genueńskich” Kolumbijczyków. Minionej nocy drużynie „Bosteros” udawało się niemalże wszystko.
Tej nocy Estadio Antonio Romero w mieście Formosa na północy kraju tanga był świadkiem festiwalu strzeleckiego w wykonaniu Boca! Początkowo oponent dzielnie się bronił, gdy ich bramkarz wyśmienicie sparował atak Edwina Cardony oraz groźny strzał Benedetto. Dopiero w 32 minucie najpopularniejszy argentyński klub zadał cios, kiedy genialną zespołową akcję złożoną z wielu podań trafieniem do pustej siatki wykończył Pablo Pérez. Wicekapitan Boca zdobył swego premierowego gola od ponad roku, otwierając wynik.
39 minuta – Boca wygrywała już różnicą dwóch bramek, kiedy dośrodkowanie Fernando Gago prawą flanką spożytkował Edwin Cardona. Kolumbijczyk wyminął w polu karnym wychodzącego goalkeepera, także wieńcząc atak trafieniem do pustej bramki.
Tuż przed przerwą trzecią cegiełkę mógł dorzucić Frank Fabra, lecz stanąwszy jeden na jednego z Leguizą minimalnie chybił obok słupka. Aczkolwiek co się odwlecze, to nie uciecze. W 50 minucie ciemnoskóry lewy obrońca dopiął swego – otrzymawszy asystę od Cardony znalazł się przed klarowną sytuacją i niskim uderzeniem z ubocza pola karnego dopełnił formalności! Boca dzięki tej iście kolumbijskiej akcji prowadziła już 3:0!
Chwilę potem Cardona sam mógł zadać drugi cios, lecz jego uderzenie zza pola bramkowego okazało się zbyt lekkie i goalkeeper wyłapał je na linii bramkowej.
„Xeneizes” ugodzili kopciuszka jeszcze dwa razy. Podczas ostatniego kwadransa rywalizacji pole popisu należało do Benedetto. Król strzelców ostatniego sezonu ligi argentyńskiej dwukrotnie wpisał się do listy strzelców. W 78 minucie zmyślną piętką w polu bramkowym przeciął dośrodkowanie od Leo Jary, zaś w 88 minucie skutecznie dobił do pustej bramki wcześniej sparowane przez goalkeepera uderzenie Edwina Cardony.
Najbardziej efektowny pogrom Boca podczas bieżącego roku stał się faktem. Może rywal nie należał do szczególnie groźnych, ale drużyna Guillermo Barrosa Schelotto udowodniła, że w nadchodzącym sezonie będzie prezentować nadzwyczaj wysokie loty.
Boca Juniors vs Gimnasia y Tiro de Salta 5:0 (2:0)
Gole – Pablo Pérez (32′), Edwin Cardona (39′), Frank Fabra (50′), Darío Benedetto (78′, 88′)
Skład Boca Juniors: Agustín Rossi – Leonardo Jara, Paolo Goltz, Lisandro Magallán, Frank Fabra – Wílmar Barrios, Fernando Gago [C] (70′, Cristian Espinoza), Pablo Pérez (od 70′ [C]) – Cristian Pavón (81′, Agustín Bouzat), Darío Benedetto, Edwin Cardona
Arbiter: Pablo Echavarría
W 1/16 finału Boca zmierzy się przeciwko Patagończykom. Oponentem zespół Guillermo Brown de Puerto Madryn nieoczekiwanie walczący w minionym sezonie o promocję do Primera División. Konfrontacja ta miała zostać stoczona już w przyszłą środę, ale drugoligowiec wysłał do AfA prośbę o wyznaczenie innego terminu spotkania.