CL: brazylijskie odrodzenie

Aktualnie drużyny z Brazylii zdają się prezentować najwyższe loty na arenie Copa Libertadores. Niemniej dominacja kraju kawy póty co jest stosunkowo krucha, bowiem tylko Palmeiras wyraźnie umocnił się na szczycie swojej grupy. Zrelacjonowanie środowych spotkań:

Grupa 6

Atlético Mineiro [BRA] vs Libertad [PAR] 2:0 (0:0)

Gole – Robinho (72′), Juan Cazares (89′)

Przynajmniej na jeden dzień Atlético Mineiro odzyskuje czołowe miejsce grupy 6. „Galo” długo mieli problem ze sforsowaniem bramki Libertadu, ale ostatecznie zrewanżowali się z nawiązką Paragwajczykom za ubiegłotygodniową wpadkę i wygrali 2:0.

Snajper Fred dzisiaj dla kontrastu przerodził się w asystenta. W 72 minucie wyłożył decydujące podanie innemu futboliście znanemu z europejskich boisk – Robinho, a temu zostało efektownie wykończyć akcję sam na sam.

W przedostatniej regulaminowej minucie ekwadorski skrzydłowy Juan Cazares celnym uderzeniem w długi róg podwoił zaliczkę Mineiro, dobijając sparowany przez goalkeepera strzał Rafaela Moury po wcześniejszym dośrodkowaniu Freda.

Brazylijczycy oczekują teraz czwartkowego wyniku spotkania w Boliwii między lokalnymi Sport Boys Warnes, a liderującym tu dotychczas argentyńskim Godoy Cruz.

O ile Atlético Mineiro na pewno awansuje do 1/8 finału i do wyłonienia zostaje miejsce, które zajmą w grupie, to tyle Libertad może już tylko liczyć na cud. Za tydzień obowiązkowo muszą wygrać w Mendozie przeciwko Godoy Cruz, a faworytem ów starcia zapewne nie będą.

Grupa 3

Melgar [PER] vs Independiente Medellín [COL] 1:2 (0:0)

Gole – 1:0 Emanuel Herrera (70′), 1:1 Marlon Piedrahita (73′), 1:2 Juan Carlos Quintero (75′)

Drugie zwycięstwo kolumbijskiego Independiente Medellín nad peruwiańskim outsiderem Melgarem. W kraju Inków dokonali virady, odrabiając ze stanu 0:1 na 2:1. Wszystkie trzy gole strzelone zostały w ciągu pięciu minut, tuż przed rozpoczęciem ostatniego kwadransa spotkania. Błyskawiczna riposta!

Nagle DIM ze stanu zerowego, jaki doskwierał im po dwóch kolejkach zrównali się dorobkiem punktowym z liderującym River Plate. Nie jest wykluczone, że Independiente przyjdzie bronić honoru Kolumbii podczas tegorocznej CL.

Grupa 4

Atlético Paranaense [BRA] vs Flamengo [BRA] 2:1 (1:0)

Gole – 1:0 Thiago Heleno (36′), 2:0 Felipe Gedoz (88′), 2:1 Willian Arão (90′)

Przed rozpoczęciem fazy grupowej Atlético Paranaense było uznawane za najsłabszy zespół tej grupy. Po przebrniętych z największym trudem eliminacjach mieli bronić honoru podczas fazy grupowej i ewentualnie zwietrzyć jakąś szansę awansu. Tymczasem dzięki wygranej 2:1 w drugim brazylijskim nad Flamengo nagle stali się nowym liderem tej grupy śmierci.

Druga batalia między dwoma „Rubro-Negro” przyniosła ekscytującą końcówkę. Paranaense w 88 minucie uzyskało dwubramkowe prowadzenie dzięki celnemu strzałowi Felipe Gedoza w krótki róg, ale kilkadziesiąt sekund później rzut rożny dla Flamengo i kontaktowego gola zanotował Willian Arão.

Drużyna gości przeważała tutaj, ale nie umiała wykorzystać swej dominacji – José Paolo Guerrero dręczyła tej nocy straszna indolencja. Obudzili się, kiedy było trochę za późno.

W pierwszym boju między tymi drużynami to „Fla” wygrało 2:1, zatem możemy mówić o wyrównaniu rachunków przez ekipę z Kurytyby. Za tydzień San Lorenzo de Almagro będzie toczyć kolejny bój o awans przeciwko liderowi grupy.

Niespotykany porządek panuje wśród tego kwartetu po czterech kolejkach. Między kolejnymi zespołami jest dokładnie punkt różnicy! Jeszcze nic w grupie 4 nie jest rozwikłane.

Tabela grupy 4 po trzech kolejkach:

# Drużyna M. Z R P Gole +/- Punkty
1 Atlético Paranaense, Brazil Atlético Paranaense 4 2 1 1 6:5 1 7
2 Flamengo RJ, Brazil Flamengo 4 2 0 2 7:4 3 6
3 Universidad Católica, Chile Universidad Católica 4 1 2 1 5:5 0 5
4 San Lorenzo, Argentina San Lorenzo 4 1 1 2 3:7 -4 4

Grupa 5

Peñarol [URU] vs Palmeiras [BRA] 2:3 (2:0)

Gole – 1:0 Mauricio Affonso (13′), 2:0 Junior Arias (39′), 2:1 i 2:3 Willian (49′, 73′), 2:2 Yerry Mina (63′)

Ależ katastrofa Peñarolu! Do przerwy byli na prowadzeniu 2:0 (u epilogu pierwszej części ładny gol Juniora Ariasa nożycami w polu bramkowym), zapowiadał się powrót do walki o awans urugwajskiego giganta. Aczkolwiek w drugiej części „Aurinegros” roztrwonili dwubramkową zaliczkę i ostatecznie przegrali 2:3!

Mistrzowie Brazylii dokonali virady na Estadio Campeón del Siglo, drugi raz ograli Urusów wynikiem 3:2 i właściwie chyba zapewnili sobie już zwycięstwo w grupie 5.

Decydujący gol dla „Verdão” nieco fartowny, bowiem Willian wykończył atak trafieniem do pustej siatki, dobijając sparowany wcześniej nieudolnie przez bramkarza Gastóna Guruceagę dalekosiężny strzał Alejandro Guerry. Aczkolwiek wcześniej doskonałą okazję dla Palmeiras zmarnował Roger chybiając nad poprzeczką z najbliższej odległości, gdy miał przed sobą pustą bramkę.

Olbrzymia wściekłość dopadła zawodników gospodarzy po końcowym gwizdku, bowiem agresywnie rzucili się na futbolistów Palmeiras. Z drugiej strony weteran drużyny brazylijskiej – Felipe Melo sprowokował rywali. Interweniować musiały służby porządkowe.

Peñarol obecnie jest bardzo nieobliczalną drużyną. Mówiono, że równie dobrze mogą wygrać tę grupę, jak i ukończyć zmagania tutaj na ostatnim miejscu. Zwiastuje się jednak ta druga opcja. Wątpliwe, aby za tydzień sforsowali gorący obiekt w Tucumánie. Urugwajczycy są już centymetry od finiszu swoich międzynarodowych wojaży w 2017 roku.

Tabela grupy 5 po czterech kolejkach:

# Drużyna M. Z R P Gole +/- Punkty
1 SE Palmeiras, Brazil Palmeiras 4 3 1 0 8:5 +3 10
2 Jorge Wilstermann, Bolivia Jorge Wilstermann 4 2 0 2 9:6 +3 6
3 Atlético Tucumán, Argentina Atlético de Tucumán 4 1 1 2 5:6 -1 4
4 CA Peñarol, Uruguay Peñarol 4 1 0 3 8:13 -5 3

Klasyfikacja strzelców Copa Libertadores 2017:

6 goli – Alejandro Chumacero (Boliwia, The Strongest)

5 goli – Fred (Brazylia, Atlético Mineiro)

4 gole – Fernando Zampedri (Argentyna, Atlético de Tucumán)

3 gole – Matías Alonso (Urugwaj, The Strongest), Pablo Escobar (Boliwia, The Strongest), Rafael Caroca (Chile, Deportes Iquique), Diego Bielkiewicz (Argentyna, Deportes Iquique), Sergio Blanco (Urugwaj, Montevideo Wanderers), Roberto Gamarra (Paragwaj, Deportivo Capiatá), Gastón Rodríguez (Urugwaj, Peñarol), Rodrigo Pimpão (Brazylia, Botafogo), Lucho González (Argentyna, Atlético Paranaense), Sebastián Driussi (Argentyna, River Plate), Luan (Brazylia, Grêmio), Emanuel Herrera (Argentyna, Melgar) oraz Willian (Brazylia, Palmeiras).

Comments are closed.