Poniedziałkowe dwa spotkania zwieńczyły 21. kolejkę Primera División de Argentina. Ze strefy spadkowej uciekło ponownie Olimpo, które urządzając festiwal strzelecki z Patronato zwyciężyło 4:3 w Międzyrzeczu. Natomiast Colón wygrał szósty konsekutywny mecz i niespodziewanie zbliżył się ku czołówce.
Patronato vs Olimpo 3:4 (1:1)
Gole – 1:0 Sebastián Bertoli (30′ – pen.), 1:1 i 1:2 Rodrigo Cabalucci (40′, 47′), 1:3 Franco Troyansky (59′), 1:4 Emiliano Tellechea (78′), 2:4 Damián Arce (81′), 3:4 Mathías Quiroga (82′)
Ta rywalizacja potwierdziła determinację Olimpo w staraniach o utrzymanie. „Aurinegros” dzielnie gryźli murawę w Paranie, gdzie do niedawna nawet czołówka o zwycięstwo miała piekielnie trudno. Może nie urządzili sobie tam pogromu, niczym Independiente dwa tygodnie temu (przypomnijmy, „Czerwone Diabły” zdemolowały Patronato aż 5:0), ale zgarnęli trzy oczka i wznieśli się ponad czerwoną kreskę.
Na stadionie im. Bartolomé Grelli uświadczyliśmy najprawdziwszej karuzeli. Już w 4 minucie prowadzenie miejscowym mógł dać stoper Renzo Vera, lecz obił słupek na krańcu szesnastki po kornerze.
Około półgodziny minęło, kiedy to Patronato otworzyło wynik, albowiem ich bramkarz Sebastián Bertoli wykorzystał rzut karny. Uhonorował swój jubileusz, bowiem rozgrywał minionej nocy swój 500. mecz dla klubu z Międzyrzecza.
Jednak krótko przed kwadransem odpoczynku wyrównał Rodrigo Cabalucci. Ten to popsuł Bertoliemu wiekopomne spotkanie. Trafił w polu bramkowym dzięki centrze ze skrzydła Francisco Pizziniego. Natychmiastowo po zmianie stron Cabalucci dobijając sparowany wcześniej strzał Franco Troyanskiego drugi raz sprawdził wytrzymałość siatki, odwracając wynik na korzyść Olimpo.
Minęła godzina zawodów, kiedy anonimowy jeszcze młody napastnik Troyansky osobiście podwoił zaliczkę przyjezdnych z Bahía Blanca. Głową z najbliższej odległości udanie przeciął centrę od Emiliano Tellechei.
Natomiast w 78 minucie właśnie urugwajski skrzydłowy Tellechea strzelił na 4:1. Ubiegłoroczny finalista Copa Libertadores z ekwadorskim Independiente del Valle zostawiony samopas w polu karnym zgarnął wrzutkę od Cabalucciego i wykończył atak sam na sam. Rodrigo Cabalucci dwa gole oraz asysta – to był jego dzień!
Wydawało się, że mamy pozamiatane. Aczkolwiek tuż po 80 minucie boju Patronato błyskawicznie władowało jeszcze dwie bramki redukując przewagę Olimpo do jednego.
Trafiali autor gola na wagę sensacyjnego remisu przeciwko Boca sprzed tygodnia – Damián Arce, w polu bramkowym wykańczając złożony atak oraz chwilę potem dzięki kuriozalnemu farfoclowi bramkarza Adriána Gabbariniego najskuteczniejszy futbolista gospodarzy, Mathías Quiroga.
Ostatecznie kandydat do spadku jakoś utrzymał skromne prowadzenie do ostatniego gwizdka, co pozwoliło drużynie Mario Sciacquy opuścić strefę spadkową.
Trochę paradoksalnie brzmi, że „El Patrón” będący dotychczas hegemonem własnego obiektu doznał tutaj ostatnio dwóch wpadek, tracąc w tych bojach aż dziewięć goli, ale za to na wyjeździe uciułali remis 1:1 z naczelną Boca Juniors.
*****************************************************************************
Colón vs Tigre 2:1 (1:0)
Gole – 1:0 Diego Vera (28′), 1:1 Ramón Mierez (47′), 2:1 Nicolás Leguizamón (61′)
Od zwycięskich marcowych derbów Santa Fe zawodnicy Colónu mkną, jak tornado. Może nie pokonali żadnego giganta (za wyjątkiem Lanús, acz oni grali półrezerwowym składem), niemniej odnieśli właśnie swą szóstą pod rząd victorię. Wczorajszy tryumf szczególnie godny oklasków, gdyż przez ponad połowę boju radzili sobie osłabieni.
W 24 minucie weteran Pablo Ledesma kuriozalnie chybił nad poprzeczką z odległości pola bramkowego podczas akcji zainicjowanej centrą z rzutu wolnego Facundo Pereyry. Jednakże krótko później Colón dopiął swego.
Świetnie wśród „Sabaleros” odnajduje się niechciany w Independiente urugwajski napastnik Diego Vera. Ciemnoskóry wysoki, szczupły futbolista trzecią kolejkę z rzędu wpisał się do listy strzelców. W 28 minucie dobił futbolówkę z najbliższej odległości do pustej siatki przy rozegraniu kornera przez Facundo Pereyrę. Trochę czasu zajęło mu uzyskanie pierwszej bramki dla Colónu, ale kiedy już się przełamał strzela, jak na zawołanie.
Sytuację Colónu utrudniła nieco czerwona kartka dla ich prawego obrońcy Lucasa Ceballosa u epilogu pierwszej odsłony. Ujrzał ją za chamskie nadepnięcie nogi oponenta, kiedy ten robił wślizg. Chwilę później stadionowe oświetlenie zgasło na kilka minut, a kibice mogli urządzić kapitalny pokaz świetlny.
Krótko po zmianie stron niżej notowane obecnie Tigre skorzystało ze swobody przewagi liczebnej. Straty wyrównał Ramón Mierez. Reprezentant Argentyny U-20, który dotychczas zasłynął decydującym golem na 4:3 w ostatnich sekundach rollercoaster’u przeciwko San Lorenzo teraz wyrównał straty. Otrzymał centrę z połowy boiska od wprowadzonego zaraz po przerwie Emiliano Ellacopulosa i bezpośrednim uderzeniem z ubocza szesnastki pokonał Jorge Brouna, który dziecinnie wpuścił futbolówkę między rękawicami.
Jednakże całą pulę i tak zagarnęli gospodarze. Colón mimo osłabienia przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W 61 minucie Nicolás Leguizamón sfinalizował festiwal strzelecki 21. kolejki. Główką z pola bramkowego zwieńczył atak rozpoczęty rzutem wolnym przez Ivána Torresa.
Oto szóste konsekutywne zwycięstwo ekipy z Santa Fe. Pod batutą Eduardo Domíngueza zespół „Los Sabaleros” spisuje się fantastycznie. Już tylko 6 punktów tracą do lidera Boca Juniors. Aktualnie są najlepszą drużyną Primera División bieżącego roku – w siedmiu dotychczasowych kolejkach uzyskali sześć zwycięstw i remis!
Zaś trener Facundo Sava wprowadził efekt nowej miotły wśród Tigre ledwie chwilowo. W debiucie jako szkoleniowiec „El Matador” osiągnął te dramatyczne 4:3 nad mocniejszym San Lorenzo, ale później zaczął notować mizerne rezultaty, niczym poprzednik Pedro Troglio. Spadek na 25. miejsce w ligowej stawce wymowny.
Tabela ligowa po 21. kolejkach:
# | Drużyna | M. | Z | R | P | Gole | +/- | Punkty | |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Boca Juniors | 21 | 13 | 6 | 2 | 45:18 | +27 | 45 | |
2 | Newell’s Old Boys | 21 | 12 | 6 | 3 | 30:13 | +17 | 42 | |
3 | Estudiantes (LP) | 21 | 11 | 6 | 4 | 35:20 | +15 | 39 | |
4 | Racing Club | 21 | 12 | 3 | 6 | 39:26 | +13 | 39 | |
5 | River Plate | 21 | 11 | 6 | 4 | 34:21 | +13 | 39 | |
6 | Colón (SF) | 21 | 12 | 3 | 6 | 22:15 | +7 | 39 | |
7 | San Lorenzo | 21 | 11 | 4 | 6 | 36:27 | +9 | 37 | |
8 | Banfield | 21 | 11 | 3 | 7 | 29:25 | +4 | 36 | |
9 | Independiente | 20 | 9 | 7 | 4 | 22:12 | +10 | 34 | |
10 | Gimnasia (LP) | 21 | 9 | 7 | 5 | 20:14 | +6 | 34 | |
11 | Talleres | 21 | 9 | 6 | 6 | 22:17 | +5 | 33 | |
12 | Rosario Central | 21 | 8 | 7 | 6 | 25:20 | +5 | 31 | |
13 | Lanús | 21 | 8 | 6 | 7 | 23:22 | +1 | 30 | |
14 | Atlético de Tucumán | 21 | 7 | 6 | 8 | 25:25 | 0 | 27 | |
15 | Defensa y Justicia | 20 | 7 | 6 | 7 | 17:18 | -1 | 27 | |
16 | Unión (SF) | 21 | 7 | 6 | 8 | 21:25 | -4 | 27 | |
17 | Godoy Cruz | 21 | 8 | 2 | 11 | 22:28 | -6 | 26 | |
18 | Vélez Sarsfield | 21 | 7 | 4 | 10 | 19:30 | -11 | 25 | |
19 | Olimpo | 21 | 5 | 9 | 7 | 20:21 | -1 | 24 | |
20 | Atlético de Rafaela | 21 | 6 | 6 | 9 | 19:20 | -1 | 24 | |
21 | Patronato | 21 | 6 | 6 | 9 | 22:28 | -6 | 24 | |
22 | Temperley | 21 | 6 | 6 | 9 | 17:25 | -8 | 24 | |
23 | Huracán | 21 | 4 | 9 | 8 | 16:20 | -4 | 21 | |
24 | Sarmiento de Junín | 21 | 5 | 6 | 10 | 20:25 | -5 | 21 | |
25 | Tigre | 21 | 5 | 6 | 10 | 25:32 | -7 | 21 | |
26 | San Martín (SJ) | 21 | 4 | 9 | 8 | 17:30 | -13 | 21 | |
27 | Aldosivi | 21 | 4 | 8 | 9 | 13:24 | -11 | 20 | |
28 | Quilmes | 21 | 5 | 4 | 12 | 14:33 | -19 | 19 | |
29 | Belgrano | 21 | 2 | 8 | 11 | 12:24 | -12 | 14 | |
30 | Arsenal de Sarandí | 21 | 2 | 5 | 14 | 16:39 | -23 | 11 |
Klasyfikacja strzelców:
13 goli – Sebastián Driussi (River Plate)
12 goli – Darío Benedetto (Boca Juniors)
11 goli – José Sand (Lanús)
10 goli – Fernando Zampedri (Atlético de Tucumán) oraz Gustavo Bou (Racing Club)
9 goli – Martín Cauteruccio (San Lorenzo de Almagro), Ignacio Scocco (Newell’s Old Boys), Carlos Luna (Tigre) oraz Lucas Alario (River Plate)
8 goli – Nicolás Blandi (San Lorenzo de Almagro) oraz Cristian Pavón (Boca Juniors)
7 goli – Santiago Silva (Banfield), Lucas Viatri (Estudiantes La Plata), Javier Correa (Godoy Cruz), Maxi Rodríguez (Newell’s Old Boys), Washington Camacho (Rosario Central) oraz Sebastián Palacios (Talleres)
6 goli – Lisandro López, Marcos Acuña i Lautaro Martínez (cała trójka Racing Club), Walter Bou i Ricardo Centurión (obaj Boca Juniors), Jonathan Menéndez (Talleres), Jaime Ayoví (Godoy Cruz), Gabriel Gudiño (Atlético de Rafaela), Leandro Díaz (Sarmiento de Junín/Atlético de Rafaela), Marcos Figueroa (Temperley), Mariano Pavone (Vélez Sarsfield), Franco Soldano (Unión), Diego Vera (Independiente/Colón de Santa Fe) oraz Emiliano Rigoni (Independiente)
5 goli – Carlos Tévez (Boca Juniors), Lautaro Acosta (Lanús), Cristian Menéndez (Atlético de Tucumán), Nicolás Ibáñez (Gimnasia La Plata), Carlos Auzqui (Estudiantes La Plata/River Plate), Federico Andrada (Quilmes), Nicolás Stefanelli (Defensa y Justicia), Marco Ruben (Rosario Central) oraz Mauro Formica (Newell’s Old Boys)
4 gole – Diego Godoy i Lucas Gamba (obaj Unión), Nicolás Bertolo i Darío Cvitanich (obaj Banfield), Andrés Ríos (Defensa y Justicia), Fernando Belluschi (San Lorenzo de Almagro), Sebastián Penco (Aldosivi), Claudio Bieler (Belgrano), Adrián Balboa (Sarmiento de Junín), Gonzalo Martínez (River Plate), Emanuel Dening (San Martín de San Juan), Javier Toledo (Estudiantes La Plata), Alexis Castro (Tigre), Diego Zabala (Vélez Sarsfield), Mathías Quiroga (Patronato) oraz Nicolás Leguizamón (Colón)
3 gole – Israel Damonte, Lucas Rodríguez, Augusto Solari i Matías Aguirregaray (cała czwórka Estudiantes La Plata), Fernando Telechea i Damián Arce (obaj Patronato), Emmanuel Cecchini (Banfield), Walter Erviti (Banfield/Independiente), Ismael Blanco (Colón), Diego Morales (Tigre), Franco Niell (Gimnasia La Plata), Marco Borgnino (Atlético de Rafaela), Sebastián Blanco (San Lorenzo de Almagro), Hernán Da Campo (Quilmes), Gervasio Núñez (Sarmiento de Junín), Diego González (Racing Club), Gino Peruzzi (Boca Juniors), Juan Brunetta (Arsenal de Sarandí), Víctor Figueroa (Newell’s Old Boys), Rodrigo Cabalucci (Olimpo) oraz Luis Rodríguez (Atlético de Tucumán).
Kursywą oznaczeni piłkarze, którzy opuścili ligę argentyńską w styczniowo-lutowym okienku transferowym.