Zakończył się etap pierwszych meczów premierowej rundy kwalifikacyjnej Copa Sudamericana. Czwartkowej nocy stoczono ostatnie trzy pojedynki z udziałem mniej znanych drużyn. Relacja:

Estudiantes de Caracas [VEN] vs Sol de América [PAR] 2:3 (1:2)

Gole – 1:0 Eric Ramírez (6′), 1:1 Martín Giménez (8′, 37′ – pen.), 2:2 Luis Ramírez (81′), 2:3 César Villagra (89′)

Sol de América, który rok temu dotarł do 1/8 finału w tym turnieju rzutem na taśmę ograł na wyjeździe wenezuelskiego drugoligowca i uzyskał solidną zaliczkę przed domowym rewanżem.

Debiutujący na arenie międzynarodowej Estudiantes de Caracas nie utrzymali świetnej passy Wenezuelczyków w CS 2017, jaką tamtejsze kluby wypracowały sobie miesiąc temu, zaskakując cały kontynent swymi wynikami.

Rewanż 31 maja

*****************************************************************************

Sport Recife [BRA] vs Danubio [URU] 3:0 (2:0)

Gole – Rithely (35′), Diego Souza (41′), Fabricio (68′)

Klasa Sportu Recife! Nominalny średniak Campeonato Brasileiro zdławił u siebie niewygodnego urugwajskiego rywala. Do listy strzelców wpisał się oczywiście gwiazdor tego zespołu Diego Souza, czyli nowy reprezentant Brazylii. Efektownymi nożycami na krańcu pola karnego skutecznie dobił zablokowanie wcześniej uderzenie przewrotką kolegi, trafiając na 2:0.

Jednak ozdobą spotkanie była asysta Diego Souzy przewrotką przy golu Rithely’ego. Fabricio także załadował urodziwą bramkę z rzutu wolnego. Brazylijczycy raczej są spokojni awansu.

Rewanż 11 maja

*****************************************************************************

Oriente Petrolero [BOL] vs Deportivo Cuenca [ECU] 1:1 (1:0)

Gole – 1:0 Maximiliano Freitas (34′), 1:1 Juan Ignacio Dinenno (48′)

Cenny remis w Boliwii ekwadorskiej Deportivo Cuenca, który podczas ubiegłego sezonu ligowego miała aspiracje uczestnictwa na arenie Copa Libertadores, aczkolwiek szczerze mówiąc najpierw powinna udowodnić swą wartość w drugim najważniejszym klubowym czempionacie Ameryki Południowej. Cudownego gola nożycami od poprzeczki strzelił argentyński napastnik gości Juan Ignacio Dinenno.

Rewanż 1 czerwca