W spotkaniu osiemnastej kolejki ligowej Boca Juniors odniosła skromne domowe zwycięstwo 1:0 nad generalnie przeciętną, lecz obecnie bardzo wymagającą Defensa y Justicia. Swego dziesiątego gola podczas tej kampanii zdobył Darío Benedetto. „Xeneizes” oddalili się od wicelidera na pięć punktów, choć muszą jeszcze oczekiwać jutrzejszego wyniku San Lorenzo. Niemniej drużyna Guillermo Barrosa Schelotto ponownie umocniła się na czele tabeli.
Boca musiała radzić sobie bez kontuzjowanego kapitana Fernando Gago, który nabawił się komplikacji zdrowotnych podczas treningu w środku tygodnia. Od pierwszych minut zaściankowy rywal udowodnił, że nie przyjechał na La Bombonera, by zostać bezwstydnie upokorzonym przez giganta.
DyJ stosowała wysoki pressing na zawodnikach Boca i chociaż piłka nierzadko lądowała w ich polu karnym, to mało kiedy dopuszczali gospodarzy pod bramkę Gabriela Ariasa.
Już w 3 minucie otworzyć wynik mógł Ricardo Centurión, lecz po ominięciu heroicznie broniących defensorów nieznacznie chybił nad poprzeczką zza pola bramkowego, chcąc przelobować Ariasa. Około 20 minuty „Ricky” także skierował futbolówkę zbyt wysoko, wślizgiem zza piątego metra próbując spożytkować dośrodkowanie Cristiana Pavóna.
Najgoręcej w pierwszej odsłonie zrobiło się tuż przed upływem regulaminowego czasu, kiedy Jonathan Silva wrzucił w okolice piątego metra, gdzie Darío Benedetto główką obił słupek. Następnie goście zażegnali niebezpieczeństwo. Tydzień wstecz nie trafił do pustej bramki z San Martín de San Juan, teraz zmarnował następną setkę. Kiedy „Pipa” w końcu przełamie niemoc? Okazało się, iż jeszcze podczas tego boju!
Człon „Defensa” świetnie dzisiaj pasował do nomenklatury zespołu oponenta. Dłuższy czas znakomicie strzegli własnego pola karnego. Jako wzór nieustępliwego stopera odznaczał się Alexander Barboza.
Goście sami atakowali z rzadka, lecz ich niedawny zawodnik Agustín Rossi nie musiał dokonywać zacniejszej robinsonady. Około 60 minuty uratował go Santiago Vergini, który wślizgiem sparował na korner uderzenie Juana Cruza Kaprofa.
Ostatnio, gdy „Bosteros” mierzyli się przeciwko temu klubowi w maju zeszłego roku, padł bezbramkowy remis. Teraz na szczęście rezultat nie powtórzył się. Boca odniosła drugą konsekutywną wygraną, a DyJ zaliczyła drugą z rzędu porażkę.
W 72 minucie nareszcie Boca sforsowała Linię Maginota zastawioną przez DyJ, a Benedetto wpisał się do listy strzelców. Atak rozkręcony przez Centurióna, który na boku szesnastki dośrodkował przed pole bramkowe.
Stamtąd niespodziewany bezpośredni strzał Benedetto ostukał spojenie słupka z poprzeczką. Futbolówka uciekła na drugie ubocze pola karnego – tam przejął ją Nazareno Solís. Zmiennik dograł jeszcze raz przed piąty metr, a Benedetto otoczony defensorami poprawił się i tym razem znalazł drogę do celu.
Jubileuszowe dziesiąte trafienie „Pipy” w trwającym sezonie ligowym. Obecnie jest samodzielnym wiceliderem klasyfikacji strzelców, tracąc tylko jedną bramkę do liderującego gwiazdora River Plate – Sebastiána Driussiego.
Około 85 minuty po rozegraniu rzutu wolnego głową z bliskiej odległości pomylił się Centurión. Wynik 1:0 nie uległ zmianie, chociaż Boca Juniors do końcowego gwizdka bezsprzecznie przeważała nad niżej notowanymi „Sokołami”. Podopieczni Guillermo Barrosa Schelotto choć nie uraczyli fenomenalnym futbolem, to uzyskali zwycięstwo i uczynili kolejny znaczący krok do mistrzostwa Argentyny.
Boca Juniors vs Defensa y Justicia 1:0 (0:0)
Gol – Darío Benedetto (72′)
Skład Boca Juniors: Agustín Rossi – Gino Peruzzi, Santiago Vergini [od 79′ (C)], Juan Manuel Insaurralde, Jonathan Silva – Pablo Pérez [C] (79′, Wílmar Barrios), Sebastián Pérez (65′, Nazareno Solís), Rodrigo Bentancur – Cristian Pavón (84′, Leo Jara), Darío Benedetto, Ricardo Centurión
Sędziował: Juan Pablo Pompei
„Bosteros” wzbogacili swój dorobek punktowy do 40, dzięki czemu po 18 kolejce mogą oddalić się wiceliderowi na odległość pięciu oczek. Za tydzień Boca sprawdzi na wyjeździe umiejętności Vélezu Sarsfield.
Machina do strzelania goli z La Bombonera robi swoje! Podczas sezonu Primera División de Argentina 2016/2017 ubiegający się o złotego buta Darío Benedetto zdobył 10 goli, Cristian Pavón 7, Ricardo Centurión i Walter Bou po 6, a dodajmy jeszcze pięć trafień Carlosa Téveza z pierwszej części czempionatu, nim odszedł do Chin.