Gimnasia ostatnim półfinalistą Copa Argentina

Minionej nocy rozegrano ostatnią parę ćwierćfinałową Pucharu Argentyny. Na stadionie Padre Ernesto Martearena w Salta na północnym-zachodzie kraju doszło do zapierającego dech w piersiach dreszczowca. Gimnasia La Plata w sporych mękach uporała się z walczącym na trzech frontach San Lorenzo de Almagro. „Wilki” prowadziły już 2:0, ale przez kilka minut letargu pozwoliły rywalowi odrobić stratę na 2:2. Później musiały kończyć w osłabieniu, ale ostatecznie dociągnęły do serii rzutów karnych. Z wielkiej próby nerwów summa summarum wyszły zwycięsko.

Gimnasia La Plata vs San Lorenzo de Almagro 2:2 (1:0)

Gole – 1:0 Nicolás Ibáñez (2′), 2:0 Ramiro Carrera (53′), 2:1 Sebastián Blanco (55′), 2:2 Paulo Díaz (61′)

Takiego horroru podczas trwającej edycji Copa Argentina jeszcze nie mieliśmy! Gimnasia La Plata ostatecznie wymęczyła swój premierowy w historii awans do półfinału krajowego pucharu.

Było im o tyle łatwiej, iż San Lorenzo przystąpiło do meczu bez oddelegowanych na zgrupowania reprezentacji Néstora Ortigozy (Paragwaj), Emmanuela Mása (Argentyna). Natomiast Mathías Corujo Díaz (Urugwaj) wrócił, lecz kondycyjnie nie był gotowy i całe spotkanie przesiedział na ławce.

Kadra „El Ciclón” okazała się tak uszczuplona, że 19-letni lewy obrońca Gabriel Rojas otrzymał szansę debiutu w pierwszym zespole. Spośród graczy Gimnasii zabrakło jedynie peruwiańskiego obrońcy Christiana Ramosa, bowiem otrzymał wolne po powrocie z kadry.

Drużyna laplateńska objęła prowadzenie już w 2 minucie spotkania dzięki trafieniu Nicolása Ibáñeza. Nowy snajper teamu ze stadionu El Bosque w polu bramkowym udanie wykończył daleką centrę z lewej flanki od kapitana Lucasa Lichta.

U początku drugiej połowy „Los Lobos” znów dokonali szturmu na bramkę Sebastiána Torrico. Efekt ich dominacji przyszedł w 53 minucie, gdy zaliczkę wyśrubował Ramiro Carrera, który uprzedzając weterana Fabricio Colocciniego trafił z bliska do pustej siatki otrzymawszy wrzutkę zza linii bocznej pola karnego od Pablo Vegettiego.

Niestety, po zanotowaniu drugiego gola ekipa Gustavo Alfaro wyraźnie poczuła się zbyt luźno, przysnęła – w ciągu kilku minut dała sobie wydrzeć dwubramkową przewagę. Duchy ostatniej ligowej domowej klęski 0:3 z Boca Juniors nagle obudziły się w głowach piłkarzy.

Mający zapewnioną już kwalifikację do najbliższej edycji Copa Libertadores zespół San Lorenzo mimo wszystko obudził się i błyskawiczne strzelił dwie bramki. W 55 minucie Sebastián Blanco zmniejszył deficyt papieskiego klubu także dobijając futbolówkę z pola bramkowego po dograniu głową Fernando Belluschiego. Drogę do bramki swym dośrodkowaniem otworzył zmiennik Gonzalo Bergessio.

A po niewiele przeszło godzinie konfrontacji wracający ze zgrupowania reprezentacji Argentyny pomocnik Belluschi (oba mecze kadry obejrzał z perspektywy widza – jedyny oddelegowany na termin FIFA, który wystąpił w tej konfrontacji) zaliczył drugą asystę – centra z prawego skrzydła, po jakiej chilijski obrońca Paulo Díaz celną główką wyrównał straty.

Co gorsza dla laplateńczyków w 70 minucie ich defensor Maximiliano Coronel obejrzał czerwoną kartkę. „Wilki” dociągnęły jednak do konkursu jedenastek, gdzie zwyciężyły 4:2. Ich zawodnicy (Licht, Lobos, Carrera i Guanini) wykorzystali wszystkie okazje. Wśród „Cuervos” pomylili się Angeleri oraz Cauteruccio.

W półfinale GELP zmierzy się przeciwko River Plate. Na swojej drodze wyeliminowali już Racing Club oraz San Lorenzo, czyli renomowane drużyny. „Millonarios” muszą być gotowi na trudny bój z Gimnasią. Stawką turnieju jest awans do przyszłorocznej Copa Libertadores.

Drużynie San Lorenzo de Almagro odpadnięcie z Pucharu Argentyny w niczym nie szkodzi, a wręcz nieco oswabadza ich od napiętego kalendarza rozgrywek.

Awans do CL 2017 klub papieża Franciszka ma już zaklepany, a za tydzień czeka rewanżowy bój w półfinale Copa Sudamericana przeciwko brazylijskiemu Chapecoense. Przystąpią do niego z nożem na gardle, bowiem pierwszą konfrontację u siebie tylko zremisowali 1:1.

Podsumowania wszystkich ćwierćfinałów Copa Argentina 2015/2016:

  • 5 października, Estadio La Fortaleza (Lanús, Buenos Aires) – Belgrano vs Juventud Unida de Gualeguaychú 2:0 (0:0), [LINK]
  • 27 października, Estadio José María Minella (Mar del Plata) – River Plate vs Unión de Santa Fe 3:0 (1:0), [LINK]
  • 2 listopada, Estadio Mario Kempes (Córdoba) – Rosario Central vs Boca Juniors 2:1 (2:0), [LINK]

Harmonogram półfinałów Copa Argentina 2015/2016:

  • 30 listopada, Estadio Antonio Romero (Formosa) – Belgrano vs Rosario Central
  • 1 grudnia, Estadio Bicentenario (San Juan) – River Plate vs Gimnasia La Plata

Comments are closed.