Niedzielne przeprawy Primera División

Oprócz pogromu Boca Juniors nad półrezerwowym Belgrano niedzielnego dnia stoczono jeszcze cztery batalie drugiej kolejki sezonu 2016/2017 w Primera División. Oto relacja:

Newell’s Old Boys vs Tigre 1:0 (0:0)

Gol – Mauro Formica (75′)

Borykający się z kryzysem NOB rozpoczynają kampanię od dwóch zwycięstw. Teraz ograli przed własną publicznością Tigre, które dla odmiany rozpoczyna dwiema porażkami. W końcówce pierwszej części karnego dla gości nie wykorzystał Diego Morales. Bramkarz Luciano Pocrnjic fantastycznie obronił jego strzał.

„La Lepra” natomiast zwycięskiego gola zdobyła na kwadrans przed finiszem, kiedy Mauro Formica odnalazł się przy wielkim zamieszaniu w szesnastce rywali, umieszczając piłkę w siatce zza piątego metra.

*****************************************************************************

Vélez Sarsfield vs Rosario Central 2:0 (1:0)

Gole – Mariano Pavone (8′, 46′)

Inny upadły tytan – Vélez Sarsfield chociaż lata świetności ma za sobą, to potrafi bynajmniej znaleźć patent na kandydujący do wysokich lokat zespół Rosario Central. W kwietniu stali się pierwszą drużyną od ponad roku, która zwyciężyła na ich twierdzy Gigante de Arroyito. Teraz ograli „Canallas” wynikiem 2:0 po dwóch trafieniach weterana Mariano Pavone. Przy obu bramkach udział miał utalentowany Maximiliano Romero, o którego pytają czołowe kluby europejskie.

Rehabilitacja gospodarzy za wpadkę przeciwko Gimnasii w pierwszej kolejce. Natomiast Central zanotował falstart – tylko punkt po dwóch seriach gier, a ich skuteczność woła o pomstę do nieba. Marco Ruben i spółka popadli w letarg…

*****************************************************************************

Estudiantes La Plata vs Sarmiento de Junín 1:0 (1:0)

Gol – Ignacio Bailone (14′)

Starcie pretendenta do mistrzowskiego tytułu przeciwko kandydatowi do spadku okazało się nadzwyczaj wyrównane. Estudiantes jednak zgarnęli całą pulę dzięki szybkiemu ciosowi zadanemu przez Ignacio Bailone.

Rozpoczęło się zmasowanymi atakami gospodarzy. Kiedy w 14 minucie nareszcie zdobyli gola po dośrodkowaniu z rzutu rożnego chilijskiego napastnika Jeissona Vargasa i celnej główce Bailone uzyskali korzystny rezultat potyczka wyrównała się, a do głosu doszli także skazywani tu na klęskę Sarmiento. Ostatecznie wynik nie uległ zmianie, a „Los Pincharratas” dzięki wymęczonemu zwycięstwu pozostali wiceliderem tabeli.

*****************************************************************************

Talleres vs River Plate 0:1 (0:0)

Gol – Arturo Mina (61′)

Beniaminek wylosował niezwykle trudny harmonogram u wstępu sezonu, lecz nie załamało to podopiecznych Franka Kudelki. Walczyli, jak równy z równym przeciwko River Plate. Ostatecznie ulegli jedną bramką, albowiem „Millonarios” trzy punkty i utrzymanie fotelu lidera zapewnił ekwadorski defensor Arturo Mina dobijając z najbliższej odległości strzał po rozegraniu kornera.

Dwójka zawodników Talleres wyleciała za czerwone kartki pod koniec zawodów. Dzisiaj podwójna victoria wielkiej dwójki nad Córdobą. Jednak czy jest to coś spektakularnego…

Comments are closed.