W sierpniu ruszyła kolejna runda Pucharu Argentyny, w której mamy sporo wewnętrznych starć między pierwszoligowcami. Oto podsumowanie batalii o 1/8 finału rozegranych podczas ostatnich dwóch tygodni.

7 sierpnia, Estadio Julio Grondona (Sarandí, Buenos Aires):

Banfield vs Godoy Cruz 0:1 (0:0)

Gol – Facundo Silva (87′)

Zespół Godoy Cruz, który nieoczekiwanie prawie zapewnił sobie awans do przyszłorocznej Copa Libertadores nie zawodzi również w krajowym pucharze. Golem w samej końcówce „Winiarze” wymęczyli zwycięstwo nad przeciętnym w tym roku Banfield.

Autorem rozstrzygającego trafienia był Facundo Silva, na trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu dobijając piłkę do bramki z najbliższej odległości po zamieszaniu przed polem bramkowym. Wyręczył Ángela Gonzáleza, jakiego strzał wybił chwilę wcześniej goalkeeper przeciwników Hilario Navarro.

Batalię o ćwierćfinał zachodnioargentyńska ekipa stoczy przeciwko San Lorenzo de Almagro. Zaś Banfield oprócz ligi pozostaje Copa Sudamericana – gdyby jakimś cudem „El Taladro” wygrali ją, odebraliby miejsce w CL 2017 swojemu niedzielnemu pogromcy.

************************************************************************************

7 sierpnia, Estadio Antonio Romero (Formosa):

Douglas Haig vs San Lorenzo 1:3 (1:1)

Gole – 0:1 Nicolás Blandi (27′), 1:1 Mauro Bazán (32′), 1:2 Matías Caruzzo (65′), 1:3 Marcos Angeleri (79′)

„Cuervos” pod wodzą Urugwajczyka Diego Aguirre grają efektywnie, a także efektownie. Może ich pierwsi rywale w tej kampanii nie są z najwyższej półki, ale drużyna San Lorenzo powoli się rozkręca. Po ograniu 3:1 trzecioligowego Unión de Sunchales, takim samym rezultatem wyeliminowali drugoligowy Douglas Haig.

Do przerwy niespodziewanie widniał remis 1:1. Nicolás Blandi celną główką dał prowadzenie faworytowi, lecz niżej notowany Douglas Haig wyrównał po celnym uderzeniu zza szesnastego metra Mauro Bazána.

W drugiej odsłonie obrońcy zapewnili awans San Lorenzo. 20 minut po zmianie stron Matías Caruzzo głową wykończył centrę z rzutu wolnego Fernando Belluschiego, a niedługo przed ostatnim gwizdkiem wynik ustalił Marcos Angeleri także główką znajdując drogę do siatki po centrze od wiekowego rozgrywającego. Belluschi tego dnia łącznie zaliczył aż trzy asysty.

Ulubieńcy papieża Franciszka dotychczas mieli łatwą pucharową drabinkę, ale ich kolejnym oponentem będzie Godoy Cruz, zatem spacerek „El Ciclón” w Copa Argentina dobiegł końca.

************************************************************************************

7 sierpnia, Estadio Padre Ernesto Martearena (Salta):

River Plate vs Sportivo Estudiantes 2:1 (1:0)

Gole – 1:0 Ignacio Fernández (35′), 1:1 Marcelo Mosset (87′), 2:1 Gonzalo Martínez (90′)

Katorgi ubiegłorocznego zdobywcy Copa Libertadores przeciwko drugoligowcowi. Dopiero w ostatniej minucie regulaminowego czasu zawodów „Millonarios” strzelili decydującego gola i uniknęli nerwówki konkursu jedenastek. Zdobył go Gonzalo „Pity” Martínez kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego przechylając szalę zwycięstwa na korzyść River w ostatniej minucie starcia!

Chwilę wcześniej Sportivo Estudiantes sensacyjnie wyrównali, ale ostatecznie nie dociągnęli do serii jedenastek. Pierwszy gol dla faworytów uzyskany przez Nacho Fernándeza równie zacny, po niskiej torpedzie z dystansu.

W dniach 18 i 25 sierpnia drużyna Marcelo Gallardo zmierzy się przeciwko kolumbijskiemu Independiente Santa Fe o trofeum Recopa Sudamericana (Superpuchar Ameryki Południowej), gdzie broni tytułu zdobytego przed rokiem. W krajowym pucharze ich kolejną opozycją będzie Arsenal de Sarandí.

************************************************************************************

8 sierpnia, Estadio Néstor Díaz Pérez (Lanús, Buenos Aires):

Independiente vs Defensa y Justicia 0:1 (0:0)

Gol – Andrés Ríos (55′)

Może DyJ spisywała się fenomenalnie, jak na swoje możliwości w ubiegłym sezonie, ale ten wynik trzeba odebrać jako niespodziankę. Dążący do renesansu Independiente ulegli „Sokołom” po trafieniu byłego piłkarza krakowskiej Wisły – Andrésa Ríosa. Tym większe zaskoczenie, jeśli weźmiemy pod uwagę grę w przewadze „Inde” przez ostatnie około 20 minut starcia po czerwonej kartce dla autora jedynego gola.

Nieudana potyczka nowego obrońcy Independiente – Damiána Martíneza przeciwko swojemu byłemu klubowi. U Gabriela Milito zadebiutowali także inni nowi zawodnicy – Juan Sánchez Miño oraz utalentowany młodzian Ezequiel Barco. Premiera wypadła im jednak blado.

W 1/8 finału Defensa y Justicia skonfrontuje się z Belgrano. Natomiast Independiente ostatnia furtka do przyszłorocznej Copa Libertadores została w Sudamericanie, gdzie na start będą mieli do ogrania aktualnego mistrza Argentyny, czyli Lanús. Diabelne położenie „Los Diablos Rojos”…

************************************************************************************

10 sierpnia, Estadio Néstor Díaz Pérez (Lanús, Buenos Aires):

Newell’s Old Boys vs Deportivo Morón 0:1 (0:0)

Gol – Nicolás Minici (72′)

Sensacyjny tryumf trzecioligowca nad borykającymi się z kryzysem Newell’s Old Boys. Popularne „Koguty” występujące obecnie w rozgrywkach Primera B Metropolitana wyeliminowały kolejnego przedstawiciela Primera División po Aldosivi. W 1/8 finału Deportivo Morón zmierzy się przeciwko komuś z duetu Atlético de Rafaela/Rosario Central.

************************************************************************************

11 sierpnia, Estadio Alfredo Beranger (Temperley, Buenos Aires):

Defensores de Belgrano vs Arsenal de Sarandí 1:2 (0:1)

Gole – 0:1 Claudio Corvalán (35′), 1:1 Lucas Buono (52′), 1:2 Franco Fragapane (77′)

„El Viaducto” małymi krokami dotarli do 1/8 finału po dwóch wymęczonych zwycięstwach nad drużynami z niższych klas rozgrywkowych. Wygraną nad Defensores de Belgrano około kwadransa przed końcem meczu zagwarantował im nowy napastnik Franco Fragapane, choć drogę do bramki odnalazł za pomocą rykoszetu od rywala.

W 35 minucie prowadzenie klubowi rodziny Grondona efektownym wolejem dał lewy defensor Claudio Corvalán. Czy w 1/8 finału Arsenal sprosta wielkiemu River Plate?

************************************************************************************

12 sierpnia, Estadio Presbítero Bartolomé Grella (Paraná):

Unión Aconquija vs Unión de Santa Fe 1:3 (1:0)

Gole – 1:0 Diego Martínez (45+1′), 1:1 Emanuel Brítez (62′), 1:2 Lucas Gamba (66′), 1:3 Nelson Acevedo (90+2′)

Unión de Santa Fe jeszcze bez wypożyczonego Guido Vadali bez większego frasunku ograł trzecioligowego imiennika z prowincji Catamarca. Outsider nieoczekiwanie objął prowadzenie tuż przed przerwą, lecz „Tatengues” w drugiej połowie utwierdzili swoją wyższość.

Wszystkie trzy gole dla Uniónu wyglądały efektownie, a zwłaszcza ten ostatni uzyskany po rzucie wolnym przez Nelsona Acevedo. Walkę o ćwierćfinał obecni dominanci miasta Santa Fe stoczą przeciwko Estudiantes La Plata.

************************************************************************************

12 sierpnia, Estadio Bicentenario (San Juan):

Belgrano vs Huracan 1:1 (1:1), rzuty karne – 5:3

Gole – 1:0 Lucas Aveldaño (20′), 1:1 Mauro Bogado (24′ – pen.)

Wyrównane starcie dwóch zbliżonych do siebie poziomem ekip. Nieco lepsze było jednak Belgrano i zasłużenie to drużyna z Córdoby awansowała dalej po nerwówce konkursu jedenastek.

W 20 minucie Belgrano objęło prowadzenie za sprawą obrońcy Lucasa Aveldaño, który udanie dobił strzał zza 16. metra Gastóna Álvareza Suáreza, ale już po chwili Huracán otrzymał rzut karny, z jakiego wyrównali straty. Więcej goli nie padło, a następnie „Piratas” lepiej egzekwowali wapna.

Mamy już całkowitą pewność, iż „El Globo” nie awansują do Copa Libertadores trzeci rok pod rząd. Szansę udziału w przyszłorocznych elitarnych zmaganiach nadal zachowuje Belgrano, a do tego celu mają dwie bramy przed sobą – jedną w krajowym pucharze, gdzie o ćwierćfinał zetrą się przeciwko Defensa y Justicia, a drugą w Copa Sudamericana (gdzie w rundzie eliminacyjnej sprawdzą umiejętności Estudiantes La Plata).

************************************************************************************

12 sierpnia, Estadio Néstor Díaz Pérez (Lanús, Buenos Aires):

Los Andes vs Estudiantes La Plata 0:2 (0:1)

Gole – Lucas Viatri (42′), Lucas Rodríguez (90′)

Skoro mowa o laplateńczykach – uzyskana nie bez trudu wygrana Estudiantes nad drugoligowym średniakiem. „Los Pincharratas” strzelali zarówno pod koniec pierwszej odsłony, jak i tuż przed finiszem drugiej. Autorem trafień byli odpowiednio Lucas Viatri i młody playmaker Lucas Rodríguez.

W 1/8 finału na podopiecznych Nelsona Vivasa czeka Unión de Santa Fe. Z obecną formą Estudiantes powinni zajść daleko. Aczkolwiek nie zapominajmy, iż klub ten zapewnił już sobie awans do Copa Libertadores 2017, co może zredukować ich motywację.

************************************************************************************

16 sierpnia, Estadio Julio Grondona (Sarandí, Buenos Aires):

Juventud Unida de Gualeguaychú vs Vélez Sarsfield 1:1 (0:0), rzuty karne – 4:3

Gole – 0:1 Mariano Pavone (82′), 1:1 Ricardo Villalba (88′)

Outsider Primera B Nacional dokonał największej, jak dotychczas sensacji tej edycji Copa Argentina. Juventud Unida pochodzący z Międzyrzecza po nerwowej końcówce spotkania zremisował 1:1 z dużo mocniejszym Vélezem, a następnie lepiej wypadł podczas konkursu rzutów karnych.

Drogę do ćwierćfinału argentyński „Juve” będzie miał całkiem dogodną, bowiem zmierzy się ze zwycięzcą pary Deportivo Laferrere (czwarta liga) vs Almagro (druga liga).

************************************************************************************

17 sierpnia, Estadio Bicentenario (San Juan):

Instituto de Córdoba vs Gimnasia La Plata 0:2 (0:1)

Gole – Pablo Vegetti (22′), Ramiro Carrera (71′)

Gimnasia nie zamierza być gorsza od rywala zza miedzy i również awansowała do 1/8 finału, eliminując drugoligowca z Córdoby. Trafienia dla „Los Lobos” zanotowały nowe twarze – najpierw celną główką wynik otworzył wracający z wypożyczenia napastnik Pablo Vegetti, a strzelanie zwieńczył kupiony z Arsenalu de Sarandí skrzydłowy Ramiro Carrera.

O ćwierćfinał laplateńska ekipa zawalczy przeciwko Racingowi Club lub Olimpo de Bahía Blanca. Zespół Gustavo Alfaro solidnie wzmocnił się przed nową kampanią i jestem pewien, że także na arenie ligowej argentyńscy giganci będą musieli liczyć się z nim.

Pozostałe starcia 1/16 finału Copa Argentina:

• 22 sierpnia, Estadio Antonio Romero (Formosa) – Boca Juniors vs Ramón Santamarina

• 23 sierpnia, Estadio Padre Ernesto Martearena (Salta) – Racing Club vs Olimpo

• Nie ustalone jeszcze data i stadion – Deportivo Laferrere vs Almagro

• Nie ustalone jeszcze data i stadion – Atlético de Rafaela vs Rosario Central