Atlético Nacional pierwszym finalistą CL

Wczorajszej nocy poznaliśmy pierwszą ekipę, która wystąpi w finale Copa Libertadores. Kolumbijski Atlético Nacional zwyciężył 2:1 u siebie rewanżową batalię przeciwko brazylijskiemu São Paulo FC i walcem awansował do decydującego starcia gromiąc rywala w dwumeczu rezultatem 4:1.

Atlético Nacional potwierdził swoją wyższość na twierdzy Atanasio Girardot w Medellín. SPFC ku pocieszeniu ostał się fakt, iż piłkarz ich drużyny najprawdopodobniej zostanie królem strzelców CL 2016. Już w dziewiątej minucie konfrontacji Brazylijczykom cień nadziei dał Jonathan Calleri celną główką otwierając wynik rewanżu.

Argentyński napastnik, jakiemu kończy się wypożyczenie do teamu Edgardo Bauzy zanotował swe dziewiąte trafienie podczas tych rozgrywek i został samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców turnieju. Czołowej pozycji rankingu goleadorów już raczej nikt mu nie odbierze.

„Verdiblancos” wyrównali straty siedem minut później, kiedy bohater pierwszego starcia między tymi drużynami Miguel Borja otrzymał podanie od Orlando Berrío, wykiwał defensora gości i będąc jeden na jednego z Denisem zaskoczył go niskim uderzeniem w długi róg.

Ulewa towarzysząca temu spotkaniu stanowiła natomiast barierę dla utalentowanego Marlosa Moreno, który kilkanaście minut później miał dwie dogodne sytuacje, jednakże zanotował dwa niecelne uderzenia nad poprzeczką. Indolencja strzelecka reprezentanta Kolumbii nie okazała się jednak bolączką, albowiem wyręczył go partner z ataku Borja.

Analogicznie, jak tydzień wstecz wychowanek Deportivo Cali dwukrotnie wpisał się do listy strzelców. W 78 minucie wykorzystał rzut karny podyktowany za rękę Carlinhosa, przechylając szalę zwycięstwa na korzyść Atlético Nacional.

Podczas awantury po wykonaniu jedenastki urugwajski weteran Diego Lugano oraz jego kolega Wesley zarobili po czerwonej kartce. SPFC kończąc w dziewięciu nie miało już żadnych szans nawiązania kontaktu z gospodarzami…

Dwa razy po dwie bramki Borjy, ściągniętego miesiąc temu z Cortuluy – to zapewniło podopiecznym Reinaldo Ruedy kwalifikację do wielkiego finału Copa Libertadores. Natomiast argentyński szkoleniowiec São Paulo FC – Edgardo Bauza nie wywalczy trzeciego trofeum Pucharu Wyzwolicieli w swej karierze. „Sampie” zostaje tytuł najlepszego strzelca tej edycji dla Calleriego.

Atlético Nacional [COL] vs São Paulo FC [BRA] 2:1 (1:1)

Gole – 0:1 Jonathan Calleri (9′), 1:1 i 2:1 Miguel Borja (16′, 78′ – pen.)

Pierwszy mecz – 2:0, awans Atlético Nacional

Składy:

Atlético Nacional: Franco Armani – Daniel Bocanegra (73′, Felipe Aguilar), Davinson Sánchez, Alexis Henríquez (C) (89′, Diego Arias), Farid Díaz – Sebastián Pérez (68′, Alejandro Guerra), Alexander Mejía  [od 89′ (C)] – Orlando Berrío, Macnelly Torres, Marlos Moreno – Miguel Borja

Trener: Reinaldo Rueda

São Paulo FC: Denis – Bruno, Diego Lugano (C), Rodrigo Caio, Eugenio Mena (73′, Carlinhos) – Thiago Mendes, Hudson (56′, Alan Kardec) – Ricardo Centurión (67′, Luiz Araújo), Wesley, Michel Bastos [od 79′ (C)] – Jonathan Calleri

Trener: Edgardo Bauza

Sędziował: Patricio Polic (Chile)

Dzisiejszej nocy Atlético Nacional pozna finałowego oponenta. Będzie to Boca Juniors lub Independiente del Valle. Wiemy, iż pierwszą konfrontację „Verdiblancos” stoczą jako gość, a w rewanżu będą gospodarzem.

Najlepsza drużyna fazy grupowej ostatecznie stała się finalistą turnieju. Mistrzostwo Ameryki Południowej dotychczas AN osiągnęli tylko raz (w 1989 roku). Ostatni raz finalistą byli w roku 1995 – wówczas przegrali batalię o puchar z brazylijskim Grêmio Porto Alegre.

Comments are closed.