Central pierwszy, Colo-Colo out!

Zakończył się przedostatni tydzień fazy grupowej Copa Libertadores. Spośród najważniejszych rozstrzygnięć czwartku trzeba odnotować wyjazdowe zwycięstwo Rosario Central nad Nacionalem Montevideo, które zapewniło „Canallas” pierwsze miejsce w grupie 2 oraz sensacyjny bezbramkowy remis Colo-Colo u siebie przeciwko Independiente del Valle, który tym drugim zapewnił historyczny awans do fazy pucharowej! Podsumowanie:

Grupa 2:

Nacional [URU] vs Rosario Central [ARG] 0:2 (0:1)

Gole – Alejandro Donatti (44′), Germán Herrera (70′)

W pierwszej kolejce na swoim Gigante de Arroyito ledwie zremisowali 1:1, ale dziś Central wzburzony pierwszą domową porażką od ponad roku (w lidze ograł ich Vélez) wzniósł się na wyżyny swoich umiejętności i ograł 2:0 w Montevideo dotychczasowego lidera Nacional. Co za tym idzie argentyńska ekipa zdetronizowała Urugwajczyków ze szczytu grupy 2, spychając „Tricolor” na drugą lokatę.

Goście objęli prowadzenie tuż przed kwadransem odpoczynku. 44 minuta – dośrodkowanie Franco Cerviego z rzutu rożnego i bramkę głową uzyskał stoper Alejandro Donatti. To jego trzecie pucharowe trafienie z rzędu, bo tydzień temu strzelił Palmeiras po efektownym rzucie wolnym, a wcześniej zadał też cios River Plate.

W 70 minucie wynik na 2:0 ustalił Germán Herrera. Weteran z przeszłością w lidze brazylijskiej także otrzymał asystę od Cerviego i na obszarze szesnastki rywala wyminął obrońcę, stając naprzeciwko panamskiego bramkarza Luisa Mejii, a pokonał go uderzeniem między nogami.

Dla Rosario Central ten tryumf jest tym bardziej cenny, iż mają już pewność uniknięcia Boca Juniors, River Plate (tego argentyńskiego), Corinthians czy Atlético Nacional w 1/8 finału. Zespół Eduardo Coudeta może liczyć na łatwiejszego rywala i planować zrobienie furory w tych rozgrywkach.

Nacional może świętować, że w ogóle wywalczył kwalifikację. Urugwajska piłka klubowa stoi dziś na mizernym poziomie, a sensacyjne osiągnięcia malutkich klubików Defensoru Sporting czy Wanderers w poprzednich dwóch latach niewiele podnoszą rangę kraju Charrúas na tej płaszczyźnie. Niegdyś majestatyczne Peñarol i Nacional są dziś tylko upadłymi tytanami…

***

Palmeiras [BRA] vs River Plate [URU] 4:0 (2:0)

Gole – Egidio (19′), Agustín Allione (45+4′, 73′), Alecsandro (81′ – pen.)

Wysokie, efektowne, ale już tylko pyrrusowe zwycięstwo Palmeiras nad debiutantem. Ponieważ Central zdobył punkty w swoim meczu, to ekipa brazylijska mogła raptem godnie pożegnać się z CL 2016.

Szczerze mówiąc mimo niemałego potencjału tej ekipy sam jej awans do elitarnego turnieju był już wielkim sukcesem. Tryumfatorzy ubiegłorocznego Copa do Brasil ciągle nie otrząsnęli się po niedawnym kryzysie.

Najważniejszym elementem kanonady „Verdão” nad urugwajskim River były dwa gole utalentowanego playmakera Agustína Allione. Czy Argentyńczyk wyruszy niebawem w szeroki świat?

Grupa 3:

Deportivo Cali [COL] vs Bolívar [BOL] 1:1 (1:0)

Gole – 1:0 Jhon Lozano (4′), 1:1 Gastón Cellerino (67′)

Ten remis ostatecznie pogrzebał już Deportivo Cali (wszystkie domowe spotkania w tej fazie grupowej zremisowali), a uratował cień nadziei Bolívarowi. Gastón Cellerino celną główką z piątego metra w 67 minucie ocalił gości od zagłady, na którą zanosiło się już od 4 minuty, gdy Depor objęło błyskawiczne prowadzenie.

Jeżeli Boliwijczycy w ostatniej kolejce ograją Racing Club w La Paz minimum różnicą dwóch goli, to awansują właśnie kosztem „La Academii”. A na własnym Estadio Hernando Siles położonym na wysokości 3,6 tysięcy metrów n.p.m. mogą stawić czoła każdemu.

Jeśli team z Avellanedy (który w pierwszej kolejce przed własnymi trybunami rozbił Bolívar aż 4:1) nie sprosta wyzwaniu andyjskich wysokości, to kto wie…

Grupa 5:

Atlético Mineiro [BRA] vs Melgar [PER] 4:0 (3:0)

Gole – Tiago Pagnussat (1′), Robinho (8′), Lucas Pratto (17′ – pen.), Carlos Carvalho (67′)

Bezdyskusyjny nokaut Atlético Mineiro nad peruwiańskim outsiderem, który jako jedyny uczestnik tej edycji zakończył zmagania grupowe bez żadnego punkciku. Już po niewiele przeszło kwadransie wygrywali 3:0!

Tryumf „Galo” w grupie 5 nie zostawia żadnych wątpliwości i mimo jednej wyjazdowej wpadki z Independiente del Valle trzeba im oddać, że byli tu zdecydowanie najlepsi, a jeśli utrzymają taką formą w fazie pucharowej, mogą sięgnąć daleko.

***

Colo-Colo [CHI] vs Independiente del Valle [ECU] 0:0

Kompromitacja Colo-Colo… Na skąpanym ulewą Estadio David Arellano w Santiago tylko bezbramkowy remis u siebie przeciwko słabemu na wyjazdach ekwadorskiemu (nomen omen jeszcze) nowicjuszowi pukającemu do bram elity. Strata punktów oznacza dla „Kacyków” odpadnięcie z rozgrywek.

Mimo zdecydowanej przewagi Chilijczycy nie wykorzystali żadnej okazji. Szczególny pech prześladował ich pod sam koniec – Jean Beausejour huknął o poprzeczkę z ubocza pola karnego, to samo Juan Delgado po główce.

A tuż przed końcowym gwizdkiem jedyny piłkarz, który strzelał dla C-C podczas tej edycji – Esteban Paredes trafił ze łba w słupek, przecinając centrę z kornera od Estebana Paveza.

Mało tego świetnie bronił goalkeeper „Negriazules” Librado Azcona. Ekwadorski Independiente mimo często pokracznej postawy swych zawodników – zdarzało im się potykać o własne nogi albo wykańczać swe kontrataki jak dzieci – utrzymał solidny szyk defensywny i nie dał się ukąsić gospodarzom. Najpewniej będą najwyżej w tabeli drugich miejsc, bo podczas zmagań grupowych skompletowali aż 11 oczek!

To pech Colo-Colo… Drugi konsekutywny rok odpadają już na rywalizacji grupowej w Libertadores. Kolejna edycja bez chilijskiego przedstawiciela w fazie pucharowej. A pomyśleć, że celem poświęcenia się turniejowi odpuścili ligę, trwoniąc tam kilkupunktową zaliczkę nad Universidad Católicą… Teraz mają trzy kolejki, aby odrobić do „Cruzados” jedno oczko. 

Wręcz anonimowy na kontynentalnych salonach Independiente del Valle jako jedyny ze swojego kraju awansował do 1/8 finału. Teraz winszują sobie i niewątpliwie schlebiają nad odpadającymi w fazie grupowej ekwadorskimi gigantami – Emelekowi i LDU Quito.

Tabele grup (końcowe lub na kolejkę przed końcem):

Grupa 1:

# Drużyna M. Z R P Gole +/- Punkty
1 River Plate, Argentina River Plate 5 2 2 1 13:4 +9 8
2 São Paulo FC, Brazil São Paulo FC 5 2 2 1 10:4 +6 8
3 The Strongest, Bolivia The Strongest 5 2 1 2 5:10 -5 7
4 Trujillanos FC, Venezuela Trujillanos 5 1 1 3 4:14 -10 4

Grupa 2 (tabela końcowa):

# Drużyna M. Z R P Gole +/- Punkty
1 Rosario Central, Argentina Rosario Central 6 3 2 1 13:8 +5 11
2 Nacional, Uruguay Nacional 6 2 3 1 6:6 0 9
3 SE Palmeiras, Brazil Palmeiras 6 2 2 2 12:8 +4 8
4 River Plate, Uruguay River Plate 6 0 3 3 6:15 -9 3

Grupa 3:

# Drużyna M. Z R P Gole +/- Punkty
1 Boca Juniors, Argentina Boca Juniors 5 2 3 0 5:2 +3 9
2 Racing Club, Argentina Racing Club 5 2 2 1 10:6 +4 8
3 Club Bolívar, Bolivia Bolívar 5 1 2 2 9:9 0 5
4 Deportivo Cali, Colombia Deportivo Cali 5 0 3 2 5:12 -7 3

Grupa 4:

# Drużyna M. Z R P Gole +/- Punkty
1 Atlético Nacional, Colombia Atlético Nacional 5 5 0 0 12:0 +12 15
2 Huracán, Argentina Huracán 5 2 1 2 7:7 0 7
3 Sporting Cristal, Peru Sporting Cristal 5 1 1 3 6:11 -5 4
4 CA Peñarol, Uruguay Peñarol 5 0 2 3 1:8 -7 2

Grupa 5 (tabela końcowa):

# Drużyna M. Z R P Gole +/- Punkty
1 Atlético Mineiro, Brazil Atlético Mineiro 6 4 1 1 12:4 +8 13
2 Independiente del Valle, Ecuador Independiente del Valle 6 3 2 1 7:4 +3 11
3 Colo-Colo, Chile Colo-Colo 6 2 3 1 4:5 -1 9
4 FBC Melgar, Peru Melgar 6 0 0 6 2:12 -10 0

Grupa 6:

# Drużyna M. Z R P Gole +/- Punkty
1 Deportivo Toluca, Mexico Deportivo Toluca 5 4 1 0 9:4 +5 13
2 Grêmio Porto Alegre, Brazil Grêmio 5 2 2 1 9:6 +3 8
3 San Lorenzo, Argentina San Lorenzo 5 0 3 2 4:7 -3 3
4 LDU Quito, Ecuador LDU Quito 5 1 0 4 6:11 -5 3

Grupa 7 (tabela końcowa):

# Drużyna M. Z R P Gole +/- Punkty
1 Pumas UNAM, Mexico Pumas UNAM 6 5 0 1 17:8 +9 15
2 Deportivo Táchira, Venezuela Deportivo Táchira 6 3 0 3 6:11 -5 9
3 Club Olimpia, Paraguay Olimpia 6 2 1 3 12:12 0 7
4 CS Emelec, Ecuador Emelec 6 1 1 4 10:14 -4 4

Grupa 8:

# Drużyna M. Z R P Gole +/- Punkty
1 Corinthians SP, Brazil Corinthians 5 3 1 1 7:4 +3 10
2 Santa Fe, Colombia Santa Fe 5 2 2 1 6:3 +3 8
3 Cerro Porteño, Paraguay Cerro Porteño 5 2 1 2 5:7 -2 7
4 CD Cobresal, Chile Cobresal 5 1 0 4 4:8 -4 3

Klasyfikacja strzelców:

7 goli – Jonathan Calleri (Argentyna, São Paulo FC)

5 goli – Ismael Sosa (Argentyna, Pumas UNAM), Michael Santos (Urugwaj, River Plate)

4 gole – Juan Carlos Arce (Boliwia, Bolívar), Ramón Ábila (Argentyna, Huracán), Gabriel Jesus (Brazylia, Palmeiras), Marco Ruben (Argentyna, Rosario Central), Esteban Paredes (Chile, Colo-Colo), Junior Sornoza (Ekwador, Independiente del Valle).

Comments are closed.