Znamy skład czterech grup nadchodzącej Copa América Centenario, która odbędzie się na boiskach Stanów Zjednoczonych w czerwcu. Turniej ma uświetnić stulecie istnienia najstarszych mistrzostw kontynentalnych. Mamy jedną grupę śmierci, w której są gospodarze turnieju oraz będziemy mieli rewanż za finał ubiegłorocznych mistrzostw Ameryki Południowej, bowiem Argentyna trafiła do grupy D z Chile!
Oto zestaw wszystkich grup Copa América Centenario:
- Grupa A: USA, Kolumbia, Kostaryka i Paragwaj
Zdecydowanie grupa śmierci – wcale nie ogłosiłbym jej faworytem Kolumbii, bo wszyscy tutaj będą mieli niemal jednakowe szanse na awans do ćwierćfinału.
- Grupa B: Brazylia, Ekwador, Haiti i Peru
Brazylia powinna wygrać tę grupę, a drugie miejsce najpewniej zajmie Peru, bowiem Ekwador liderujący obecnie w południowoamerykańskich eliminacjach do Mundialu ostatnimi czasy wypada blado na Copach w przeciwieństwie do „Inków”, którzy zapolują na trzeci pod rząd brązowy medal.
- Grupa C: Meksyk, Urugwaj, Jamajka i Wenezuela
Zapewne Meksyk i Urugwaj jeśli nie trafią do USA z jakimś zbiorowym zatruciem pokarmowym – aluzja zwłaszcza do Meksykanów – stoczą tu ze sobą bój o pierwsze miejsce, a uzupełniające stawkę Jamajka oraz Wenezuela powalczą tylko o uniknięcie ostatniej lokaty.
- Grupa D: Argentyna, Chile, Panama i Boliwia
Dla Argentyny to okazja do zrehabilitowania się za finał ubiegłorocznej Copa América (choć wcześniej, bo pod koniec marca będą mieć podobną w mundialowych kwalifikacjach i to na ziemi wroga). Ciężko rokować tu inne rozstrzygnięcie aniżeli zajęcie pierwszych dwóch miejsc kolejno przez „Albicelestes” i „La Roja”.
Nawiasem mówiąc taka Boliwia będzie mieć szansę odwetu za dwie towarzyskie klęski 0:5 i 0:7 z Argentyną w minionym roku oraz za wtopę 0:5 z Chile podczas zeszłej Copy. Aczkolwiek tak naprawdę to w starciach z finalistami CA 2015 „La Verde” czekają raczej następne kompromitacje. Coś mi się wydaje, że Panama będzie miała tu więcej do powiedzenia niż andyjska reprezentacja.
Nie no i Arg i Mex z grupy wyjdą ale np USA już nie koniecznie
Tak samo Ekwador raczej tylko Haiti pokona nic wiecej
Nie mówię, że USA wyjdzie tylko, że będzie walczyć o awans. To samo Kostaryka. Tu będą najciekawsze mecze.
Brazylii znowu się trafiło na łatwiznę.