Do tragicznej sytuacji doszło wczoraj na boisku w dzielnicy miasta Córdoba o nazwie Campo de la Ribera, położonej jakieś 800 km na północny-zachód od Buenos Aires. W meczu juniorów tamtejszej ligi amatorskiej piłkarz zastrzelił sędziego.
Ofiara jest zidentyfikowana jako César Flores. 48-letni arbiter z Córdoby został zamordowany przez zawodnika o pseudonimie „Pelado” za … pokazanie mu czerwonej kartki w trakcie meczu.
Rozwścieczony młodzian po obejrzeniu czerwonego kartonika pobiegł do szatni, lecz wrócił z niej na boisko trzymając w rękach rewolwer. Z broni palnej wycelował kilkukrotnie w sędziego i przy okazji ranił innego zawodnika, który także potrzebował pomocy medycznej. Sędzia Flores zmarł chwilę po przewiezieniu do szpitala.
Sprawca zabójstwa oczywiście uciekł z miejsca zdarzenia i aktualnie pozostaje na wolności. Policja szuka młodocianego zabójcy. Tak to już bywa w krajach, gdzie futbol jest religią, wręcz sensem życia…
No wiec właśnie . Religią jest tyle że go to nie usprawiedliwia . Gość sobie zniszczył zycie bo już jakiejkolwiek karierze nie wspomne .
[*]