Saga transferowa z udziałem 22-letniego obiecującego napastnika Boca Juniors nareszcie zakończona. Jonathan Calleri ostatecznie nie przejdzie do Interu Mediolan w tym okienku transferowym. Jego kartę za 12 milionów dolarów wykupił urugwajski Deportivo Maldonado uważany za raj podatkowy dla transakcji piłkarskich, a następnie stamtąd został wypożyczony na pół roku do innego włoskiego klubu – Bolonii.
Pierwotnie Calleri miał być sprzedany do Interu poprzez wspomniane Maldonado, jednak klub z San Siro zaniechał ściągnięcia go w obawie przed ewentualnymi sankcjami FIFA wiążącymi się z możliwym ryzykiem uciekania od płacenia podatków przy transferze.
Ostatecznie grupa biznesmenów zarządzająca klubem występującym w drugiej lidze urugwajskiej wykupiła całość karty zawodniczej Argentyńczyka, a następnie wypożyczyli go na sześć miesięcy do Bolonii.
Po tym całym zamieszaniu gracz niebawem wybierze się do Urugwaju aby przejść badania medyczne, a następnie poleci do Italii podpisać umowę. Bologna aktualnie posiada w swojej kadrze jednego Argentyńczyka – Franco Zuculiniego (wychowanek Racingu Club).
Czy Calleri w barwach beniaminka włoskiej Serie A udanie postawi pierwsze kroki na boiskach Starego Kontynentu? Jeśli podczas tego wypożyczenia spisze się na miarę oczekiwań to możliwe, że Inter ostatecznie sprowadzi go do siebie za pół roku.
Dobre i to bardzo . Mniejsza presja i szansa juz teraz gry w SA . No widze jak chcą to potrafią sie wziąć za dobre decyzje