Ruszyła 26. kolejka ligi argentyńskiej

Inauguracja nowej serii spotkań Primera Division de Argentina. Znów piątkowej nocy odbył się tylko jeden mecz – Olimpo Bahía Blanca wygrało 1:0 z Godoy Cruz przed własną publicznością.

Jedynego gola dla „Aurinegros” zdobył Walter Acuña w 66 minucie. Wychowanek Rosario Central otrzymawszy daleką centrę z połowy boiska od Ezequiela Parnisariego, wykorzystał fatalną gapę obrońcy wybiegając sam na sam z Rodrigo Rey’em i delikatnie przerzucając nad nim futbolówkę trafił do siatki.

Po utracie bramki ekipa Godoy Cruz popadła w histerię. W rezultacie tego dwaj zawodnicy gości – Sebastián Olivares oraz Kevin Mercado zarobili czerwone kartki, a „Winiarze” kończyli zawody w dziewiątkę.

Olimpo dokonało prawdziwego oblężenia bramki osłabionego rywala w doliczonym czasie. Najdogodniejszą szansę miał Joel Amoroso, lecz po dograniu na pole bramkowe od Hernána Enciny znalazł się na zbyt ostrym kącie i tylko obił słupek z najbliższej odległości – spartolona okazja niczym ta Gonzalo Higuaína w finale tegorocznej Copa América.

Dzięki wygranej klub z Bahía Blanca awansował na 19. miejsce i znajduje się tuż pod strefą Liguilli Pre-Sudamericana. Godoy Cruz pozostaje 25-ty ze zgromadzonymi 25. punktami.

Olimpo vs Godoy Cruz 1:0 (0:0), gol – Walter Acuña (66′)

Spośród meczów zaplanowanych na sobotę zdecydowanie najciekawiej wygląda potyczka Tigre vs San Lorenzo – ci pierwsi walczą o Liguillę Pre-Libertadores, drudzy ciągle gonią Boca Juniors w wyścigu o mistrzostwo. Kto będzie górą?

Comments are closed.