CA River Plate wywalczył Copa Sudamericana 2014. W nocy w rewanżowym spotkaniu finałowym Millonarios pokonali u siebie 2:0 kolumbijski Atletico Nacional Medeli, co przy remisie 1:1 w pierwszym spotkaniu dało im triumf w tych drugich pod względem prestiżu rozgrywkach klubowych w Ameryce Południowej.
Drugi rok z rzędu argentyńska drużyna zdobywa Copa Sudamericana. W poprzednim roku sztuka ta udała się CA Lanus. Millonarios w pięknym stylu kończą 2014 rok. W maju po 6 latach River Plate wywalczyło tytuł mistrzowski (Torneo Final 2014), w nocy triumfowali w Copa Sudamericana, a w najbliższą niedzielę mogą jeszcze wywalczyć mistrzostwo Torneo de Transición 2014. W tym ostatnim przypadku będzie o to jednak niezmiernie trudno, bo trudno przypuszczać, że Racing Club nie pokona u siebie Godoy Cruz.
Obserwując osiągnięcia Millonarios w tym roku można stwierdzić, że ten gigant argentyńskiego futbolu wraca na swoje miejsce po latach słabej gry i wręcz kompromitacji, jaką był w 2011 roku spadek do Nacio0nal B. Teraz triumfując w Copa Sudamericana 2014 zawodnicy prowadzeni przez Marcelo Gallardo wywalczyli pierwszy tytuł na arenie międzynarodowej po 17 latach przerwy. Ostatni raz w rywalizacji pucharowej triumfowali w 1997 roku w nieistniejącym już Supercopa Sudamericana, gdzie w finale okazali się lepsi od brazylijskiego FC Sao Paulo (2:1 u siebie i 0:0 na wyjeździe), a rok wcześniej zdobyli Copa Libertadores. Wówczas w drużynie prowadzonej przez Ramona Diaza (to pod jego wodzą River wywalczyli mistrzostwo w Torneo Final 2014) grali tacy zawodnicy jak Marcelo Gallardo (obecny trener), Enzo Francescoli (legenda urugwajskiego futbolu), Eduardo Berizzo, Sergio Berti, Germán Burgos, Juan Pablo Sorín, Celso Ayala, Roberto Monserrat, Leonardo Astrada, Santiago Solari, Hernán Díaz, czy chilijski superstrzelec Marcelo Salas, którego dwa trafienia przeciwko Sao Paulo dały ostatni międzynarodowy triumf do dnia dzisiejszego.
Jeżeli chodzi o przebieg spotkania rewanżowego, to od początku mecz toczył się pod dyktando gospodarzy, ale w decydujących momentach brakowało precyzji, zwłaszcza grającemu przeciwko rodakom Teofilo Gutiérrezowi lub znakomicie bronił Franco Armani. Goście dopiero w ostatnim kwadransie pierwszej połowy kilka razy za sprawą Edwina Cardony poważnie zagrozili bramce Barovero. Jednak na początku drugiej połowy gospodarze w przeciągu 4 minut praktycznie rozstrzygnęli losy spotkania i to w bliźniaczy sposób. Najpierw w 55 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego wynik strzałem głową otworzył Gabriel Mercado, a cztery minuty później ponownie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego skutecznie główkował Germán Pezzella. Od tego momentu Millonarios spokojnie pilnowali korzystnego wyniku, a po kolejnych stałych fragmentach gry mogli nawet strzelić kolejne bramki.
River Plate w najbliższych miesiącach może do swojej kolekcji dodać kolejne trofea. Jako triumfator Copa Sudamericana 2014 zmierzy się z San Lorenzo (zdobywca Copa Libertadores 2014) w dwumeczu o Recopa Sudamericana. Jako mistrz Argentyny sezonu Torneo Final 2014 zmierzy się 8 lutego 2015 roku z CA Huracan (zdobywca Copa Argentina 2014) w meczu o Supercopa Argentina, a na dokładkę o mało prestiżowy i towarzyski, ale dający korzyści finansowe, puchar Suruga Bank z triumfatorem japońskiej J. League Cup.
River Plate vs. Atletico Nacional – 2:0 (0:0)
1:0 Gabriel Mercado (55′)
2:0 Germán Pezzella (59′)
Statystyki:
Posiadanie piłki: 49% – 52%
Strzały (celne): 13 (9) – 8 (3)
Faule: 21 – 15
Rzuty rożne: 8 – 4
Spalone: 2 – 2
Interwencje bramkarzy: 3 – 7
River Plate:
Marcelo Barovero – Gabriel Mercado, Germán Pezzella, Ramiro Funes Mori, Leonel Vangioni – Carlos Sánchez, Leonardo Ponzio (82′ Matias Kranevitter), Ariel Rojas – Leonardo Pisculichi (90′ Sebastian Driussi) – Rodrigo Mora, Teófilo Gutiérrez (80′ Fernando Cavenaghi).
Atletico Nacional:
Franco Armani – Francisco Nájera (65′ Oscar Murillo), Alexis Henríquez, Juan David Valencia, Daniel Bocanegra – Alexánder Mejía, Alejandro Bernal, Farid Díaz (66′ Wilder Guisao), Edwin Cardona – Orlando Berrio Meléndez (73′ Sherman Cárdenas), Luis Carlos Ruiz.
Żółte kartki: Ramiro Funes Mori (River Plate) – Orlando Berrío, Alexander Mejía (Atletico Nacional)
Sędzia: Darío Ubriaco (Urugwaj).
Zasłużone zwycięstwo i pozostaje tylko pogratulować. Argentyńskie kluby w tym roku zdominowały rywalizację pucharową w Ameryce Południowej, co po kilkuletniej dominacji Brazylii bardzo mnie to cieszy.
myślę, że w następnym roku Brazylijczycy się odbudują i będzie bardzo wyrównana rywalizacja argentyńsko – brazylijska. Argentyna wicemistrzem świata, San Lorenzo z Copa Libertadores, River z Sudamericaną – to był dobry rok.
No właśnie. W Pucharach mamy wszystko. A do tego wicemistrzostwo świata. Z argentyńską piłką nie może być źle.
Z niecierpliwością czekam na wynik młodzieżówki w styczniowym południowoamerykańskim czempionacie.
Odbudowala sie pilka w Arg ale odbudowalo sie przede wszystkim River spadek z ligi problemy a teraz klub znow jest wielki szacun dla Diaza ze to pozbieral i zrobil z nich mistrzow kraju szacun dla Gallardo za pierwsze trofeum miedzynarodowe od dawna i dla graczy ze przywrocili. nazwie River Plate szacunek calego kontynentu