W środę rozegrano dwa spotkania półfinałowe Copa Argentina 2015. W finale tych rozgrywek spotka się Rosario Central z drugoligowym Atletico Huracan.
Atletico Huracan na Estadio Antonio Romero w Formosie pokonało 2:0 Atletico Rafaela i było to zwycięstwo w pełni zasłużone. Natomiast Rosario Central rozbiło 5:0 na Estadio Bicentenario w San Juan drugoligowe Argentinos Juniors z Juanem Romanem Riquelme w składzie.
Finał zaplanowano na przyszłą środę (26 listopada) i zostanie rozegrany na Estadio Bicentenario w San Juan. Może on zostać jednak przełożony o tydzień, gdyż w poniedziałek 24 listopada Huracan ma zaplanowany swój mecz w Nacional B i wówczas mecz odbędzie się on 3 grudnia.
Więcej o przebiegu obu spotkań dowiecie się oglądając poniższe skróty wideo.
Atletico Huracan vs Atletico Rafaela – 2:0 (1:0)
1:0 German Mandarino (23′)
2:0 Ramón Ábila (72′)
Rosario Central vs Argentinos Juniors – 5:0 (1:0)
1:0 Sebastián Abreu (15′)
2:0 Franco Niell (53′)
3:0 Alejandro Donatti (62′)
4:0 Javier Correa (82′)
5:0 Hernán Encina (90′)
vs 
Bardzo dobry finał. Obie drużyny należą do moich ulubionych. Huracanowi kibicowałęm od początku tej edycji Copa.
Też będę za Huracan. Już w 1/16 z Boca przypadli mi do gustu. Grali z zaangażowaniem i skoro za Central nie przepadam to wiadomo, że trzymam kciuki za „El Globo” 😀 będą jaja jak oni wygrają Copa Argentina i jeszcze nie awansują do pierwszej ligi, ale chyba powinni awansować…
Powinni, bo mają 2 mecze zaległe.
Też tak sądzę
Wszyscy jestesmy za Huracanem co nie 🙂
Ja na pewno
Tak chyba wszyscy tutaj jesteśmy za El Globo
Poza kamisen :)) on uwielbia Central :p
No tak, z tą tezą dyskutować nie wolno. ;p kolega kamis będzie jedynym wśród nas za Canallas w finale Copa Argentina.
Nie wiem jak Huracan podejdzie do tego finału, bo ich trener (a właściwie tymczasowy trener) Apuzzo mówi, że priorytetem jest awans do pierwszej ligi, a puchar traktuje jako dodatkowe wyzwanie, co dla mnie jest niezrozumiałe skoro przed takim klubem otwiera się szansa występu w rundzie eliminacyjnej, a potem może i w fazie grupowej Copa Libertadores…