Tym razem bez sensacji


W niedzielę rozegrano trzy kolejne spotkania 1/16 finału Copa Argentina. Tym razem obyło się bez niespodzianek, choć były blisko.

Aktualny mistrz Argentyny, River Plate, był blisko od skopiowania „wyczynu” Boca Juniors, Velezu Sarsfield i Newell’s Old Boys. Millonarios w meczu rozegranym w Salta tylko zremisowali bezbramkowo z drugoligowym Ferro Carril Oeste. Lepiej wykonywali jednak rzuty karne (6:5) i awansowali dalej. W kolejnej rundzie ich rywalem będzie spadkowicz z Primera Division, Colon de Santa Fe, który wczoraj wygrał 1:0 z CA Lanus, po trafieniu Facundo Callejo w 70 minucie. Wynik ten można rozpatrywać jako niespodziankę, choć biorąc pod uwagę, że Lanus w środę stoczył w Belo Horizonte morderczy bój z Atletico Mineiro (90 minut plus 30 minut dogrywki), to rozstrzygnięcie to tak bardzo nie dziwi.

Trzecią ekipą, która wczoraj wywalczyła awans jest Racing Club, który w San Luis pokonał 1:0 drugoligowy Sam Martin de San Juan. Zwycięską bramkę w 50 minucie strzelił Marcos Acuña, a wydarzeniem meczu był powrót do La Academia napastnika Diego Milito oraz debiut trenerski Diego Cocca. Kolejnym rywalem Racingu będzie Argentinos Juniors.

O wszystkich dotychczasowych wynikach oraz drabince turnieju możecie poczytać tutaj.

Pary 1/16 Copa Argentina 2014

  • River – Ferro – 0:0 k. 6:5
  • Boca – Huracán – 0:2
  • Racing – San Martín (SJ) – 1:0
  • San Lorenzo – Almirante Brown – 2:0
  • Vélez – Estudiantes (Bs As) – 0:2
  • Rosario Central – Juventud Unida (SL) – 3:1
  • Newell’s – Talleres – 1:3
  • Estudiantes (LP) – Douglas Haig – 3:1
  • Lanús – Colón – 1:0
  • Tigre – All Boys
  • Gimnasia (LP) – Argentinos Juniors – 0:0 k. 2:4
  • Arsenal – Instituto – 1:2
  • Godoy Cruz – Defensa y Justicia – 3:3 k. 2:4
  • Olimpo – Atlético Rafaela – 0:0 k. 2:4
  • Belgrano – Independiente

Comments are closed.