Rynek transferowy zaczyna się rozkręcać i pojawiają się pierwsze spekulacje i doniesienia dotyczące reprezentantów Argentyny. Obrońca Fabricio Coloccini postanowił jednak pozostać w Newcastle, a inny defensor Lisandro Lopez zamierza wyruszyć na podbój Europy.
Obrońca Fabricio Coloccini zadeklarował, że jeszcze przez co najmniej sezon będzie występował w Newcastle United. Wcześniej mówiło się, że wróci do ojczyzny po zakończeniu sezonui będzie grał w San Lorenzo. Po rozmowach z zarządem piłkarz zdecydował się jednak, że jeszcze co najmniej przez rok pozostanie na St James’ Park.
Nie zagram w przyszłym sezonie w barwach San Lorenzo, gdyż szefowie Newcastle wciąż na mnie liczą. Ten klub dał mi możliwość gry w Premier League, dlatego muszę uszanować tę decyzję.
31-letni Fabricio Coloccini graczem „Srok” jest od 2008 roku. Wcześniej grał m.in. Deportivo La Coruna, Villarrealu, Atlético Madryt, AC Milanie i Boca Juniors. W reprezentacji rozegrał blisko 40 spotkań i strzelił 1 bramkę.
Całkowicie na innym etapie swojego rozwoju jest 23-letni obrońca Arenalu de Sarandi, Lisandro Ezequiel López. Uznawany za jednego z najlepszych obrońców ligi argentyńskiej znalazł się na celowniku Benfici Lizbona. Prezydent Arsenalu potwierdził w mediach, że negocjacje z Portugalczykami są bliskie finalizacji i zawodnik zwiąże się z Benficą 4-letnim kontraktem. Lopez w reprezentacji rozegrał na razie 4 spotkania i to głownie w spotkaniach w których Albicelestes grali krajowym składem.
onet.pl – eurofutbol.pl – wikipedia.es